Wydawało mi się, że takich miejsc już nie ma w naszym kraju, a tu proszę, uchował się jeden rodzynek w Radomiu. W centrum miasta, od kilku już dekat, w jednej z kamienic, znajduje się piwny bar, w którym to leją na codzień z beczki Belfasta oraz Warkę. Belfast jest polewany za osiem złociszy a co najważniejsze smakuje fenomenalnie. Tak jak za dawnych lat. Dodatkowym atrybutem tego miesiąca jest samo wnętrze, utrzymane w klimacie lat 90tych. Po prostu, miód malina . 
Ps. Nie wiedzieć czemu, wątek znalazł się w dziale z małopolskimi knajpami . Bardzo proszę o przeniesienie wątku do Mazowsza.

Ps. Nie wiedzieć czemu, wątek znalazł się w dziale z małopolskimi knajpami . Bardzo proszę o przeniesienie wątku do Mazowsza.