Tweet
Perun. Naprzeciwko byłego Hermesu. Piwo: Jabłonowo (jasne i Belfast) i Królewskie. Ceny od 3 - 4 PLN za 0,5. Po remoncie. Stary miał lepszy klimat (drewniane ławy), teraz za to jest wygodniej. Klientela przeróżna ale złodzie mniej niż w innych knajpach. Często można spotkać klimatycznych dziadków (z jednym nawet nieźle nam się mecze kibicowało). Jeżeli będziecie kiedyś w Wołominie to myślę, że jest to obok Marcedesa drugi lokla do którego warto wpaść. Reszte pomijam milczeniem, trzymajcie się z daleka (chyba, że lubicie złodziei, dresiarzy, machodebili obwieszonych złotem z karkami większymi niż drzwi i ich głupkowate panienki)
-
Last edited by zythum; 2002-07-24, 15:39.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud. -
Wg moich informacji lokal ten prowadzi były milicjant, stąd byc może mniejsza ilość złodziejstwa...zythum napisal/a
Klientela przeróżna ale złodzie mniej niż w innych knajpach.pułaś
---------------------------------
"(...)W kącikach flechtów wieczór już
Lśni jak porzeczka krwawa
Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
I między bajki wkładam" -
Złodziei jest mniej, bo lokal prowadzi żona policjanta. Faktycznie to jest nawet najbezpieczniejszy lokal w Wołominie.Comment
Comment