Oczywiście, etykieta najważniejsza. Gdyby była inna, to smak byłby lepszy.
Foksal 11, Kameralna
Collapse
X
-
Ostatnia zmiana dokonana przez Komar_Pafnucy; 2013-07-25, 20:24.
Multitap Crawl
Multitap Crawl na Facebook
"Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."
-
-
Postanowiłem odwiedzić to miejsce. Co do samego piwa - pils nie najgorszy, ładny chlebowy posmak, ale przydałoby się większe wysycenie i trochę mocniejsze nachmielenie. Natomiast pszenica - porażka! Kolor zupełnie nie przypominający pszenicy, a w smaku tak kwaśna, że nie dało się pić! Co do samego miejsca - obsługa fatalna, kelnerka to myślałem, ze mnie wzrokiem zabije jak powiedziałem, że tylko na piwo wpadłem. Na koniec próbowała mnie jeszcze oszukać wydając resztę. Raczej nie szybko tam wrócę.
Comment
-
-
Odwiedziłem Kameralną wczoraj.
Wystrój jak najbardziej na plus, szczególnie menu z nazwami potraw pisane na maszynie mi się spodobało. Obsługa też w miarę.
Niestety wszystko psuje paskudna muzyka, pasująca do lokalu jak gówno w lesie (leciało radio Eska).
W mojej ocenie z piw najlepsze z najgorszych to Pils.
Comment
-
-
No i w końcu zwizytowaliśmy Kameralną 19.01.14. Tyle wkoło multitapów, że już człowiek nawet niespecjalnie się jara knajpą z minibrowarem.
Wnętrze bardzo przyjemne, wystrój pozwalający przenieść się w lata zamierzchłego komunizmu (jak byśmy oglądali stare polskie filmy typu "Gangsterzy i filantropi" czy "Inspekcja pana Anatola"). Zadbano o szczegóły, kelnerzy w kitlach z tamtej epoki, jadłospis napisany na maszynie, typowe komunistyczne hasła i reklamy, można poczytać prasę z artykułami o czynach społecznych, współzawodnictwie pracy i potędze socjalizmu. Na wyposażeniu stare radia, kasy sklepowe, wózki dziecięce, a na ścianach białe, łatwo zmywalne "gastronomiczne" kafelki. No i tylko miedziana warzelnia nie za bardzo pasuje do całości bo za komuny takich nie było.
Tło muzyczne stanowią polskie przeboje z lat 60-80 XX w..
Dania, a szczególnie zakąski też odzwierciedlają minioną epokę - jest m. in. "lorneta z meduzą", "koniak i owoce południowe", śledzie, kaszanka, sałatka firmowa, itp. Można napić się oranżady wyborowej z oryginalnych butelek.
Ceny niewygórowane jak na tą część Warszawy.
Piwa są 3:
- Jasne http://www.browar.biz/forum/showpost...83&postcount=3
- Pszeniczne http://www.browar.biz/forum/showthre...86#post1166286
- Ciemne (nie wiadomo czemu w jadłospisie określane jako "mocne") http://www.browar.biz/forum/showpost...87&postcount=2
Wszystkie w cenach 9 zł/0,4 l lub 18 zł/1 l.
Niestety, brak szkła firmowego i podkładek.
Od czasu do czasu trzeba będzie wpaść, a dla VanPurRz'a z racji ideologicznych miejsce obowiązkowe.Ostatnia zmiana dokonana przez dadek; 2014-01-21, 04:10.
Comment
-
-
Próbowałem bez ideologicznych podtekstów zaatakować ten "bastion komunizmu" 13 grudnia w piątek. No i to się nie mogło udać.
Miła pani kelnerka spytała, czy zamierzam coś zjeść, kiedy radośnie potwierdziłem, ona zrobiła minę kota ze Shreka i powiedziała, że cały lokal zarezerwowany...
Musi jakieś nowomodne korporacyjne krysmas party... Obszedłem się smakiem i poszłem (gdyż było blisko ) pocieszyć się do Bierhalle... Ale - jeszcze tam zajrzę!
Comment
-
-
No i, tak jak się odgrażałem - zajrzałem...
Bardzo fajne wnętrze, klimaty "peerelowskie" są, stare gazety "z epoki" robią za tapetę.
Uwagę zwraca bardzo ładna podłoga z czarno-białej terakoty i żeliwne filary podpierające strop, nad częścią sali jest antresolka z dodatkowymi stolikami.
Widoczna miedziana instalacja, nie wnikam, czy atrapa, czy naprawdę "robi".
Byliśmy w "Kamerze" z kumplem wczoraj, czyli w poniedziałek, jakoś po południu.
Mimo, że to Foksal, zagłębie gastronomiczno-rozrywkowe (właśnie obok otwarto klub go-go ), w lokalu pustki.
Nie wiem, o co chodzi (może o piwo...?), bo ceny nie są szokujące przy tej miejscówce, a menu niezbyt długie i tradycyjne.
Jedliśmy tatara, kaczkę z jabłkami i sznycel z burakami i kapustą zasmażaną - wszystko w nieco oldskulowej wersji, ale bardzo smaczne.
Piwa nie zasługują na ich konsumpcję przy takich daniach, to jest knajpa na nostalgię nad kieliszkiem zmrożonej czystej pod tatarka i kaczuszkę .
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi[...]
Piwa nie zasługują na ich konsumpcję przy takich daniach, to jest knajpa na nostalgię nad kieliszkiem zmrożonej czystej pod tatarka i kaczuszkę .
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedziA czy tatar podany jest faktycznie jak na zdjęciu ze strony? Z żółtkiem w polówce pomidora, pięcioma dodatkami osobno i jeszcze wędzoną szprotką?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzinie jadam pomidorów )Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wpadzio Wyświetlenie odpowiedziEeeee.... Nie jadasz... nie jadasz pomidorów? NIE???
Comment
-
-
No to działa, czy nie działa?
Z wpisów na FB widzę, że lokal czynny, pojawiają się nowe wpisy.
Ale co z browarem?
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Lokal czynny, instalacja jest. Leją piwa z Marszałkowskiej z Browar de Brasil. Podobno ostatnie warzenie było na przełomie pierwszego i drugiego kwartału ale to niesprawdzone informacje.pozdrawiam
www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
Comment
-
Comment