Już wiadomo, skąd ma kasę na ciągłe szlajanie się po knajpach.
Twarda 42, Chmielarnia
Collapse
X
-
No ale De Molen Rasputin rozłożył mnie ostatecznie dziś na łopatki... Do tego stopnia, że szukałem sklepu Piwosz, który jest jakieś 200m dalej przez...45 minutRzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020Comment
-
tak czasem bywa, że ludzie mają swoją opinie
@Komar_Pafnucy
>To nie Tyskie żeby pić je w 2 stopniach.
No nie jest to Tyskie. Ale jak pijesz IPE z 7,2 alko w temperaturze ok 10-12 stopni to pierwsze co czujesz alko. Taka prawda. Ja miałem duże nadzieje związane z tym przybytkiem, dlatego jestem taki rozżalony.Comment
-
Przepraszam, pomiarów dokonam jutro - dziś problemy z dotarciem - KIK, potem nie mogłem się oprzeć urokowi Pani Małgosi w GZ.../wszędzie było pysznie, a KIK coraz bardziej przypominją mi nowoczesne angielskie puby w ich najlepszej wersji./. Czyżby trzeba było już mieć drugie życie??Comment
-
@Komar_Pafnucy
>To nie Tyskie żeby pić je w 2 stopniach.
No nie jest to Tyskie. Ale jak pijesz IPE z 7,2 alko w temperaturze ok 10-12 stopni to pierwsze co czujesz alko. Taka prawda. Ja miałem duże nadzieje związane z tym przybytkiem, dlatego jestem taki rozżalony.Comment
-
@Komar_Pafnucy
>To nie Tyskie żeby pić je w 2 stopniach.
No nie jest to Tyskie. Ale jak pijesz IPE z 7,2 alko w temperaturze ok 10-12 stopni to pierwsze co czujesz alko. Taka prawda. Ja miałem duże nadzieje związane z tym przybytkiem, dlatego jestem taki rozżalony.
Co znaczy skrót IPE? India Pale what? Po drugie: chciałeś poczuć cały smak i aromat tego piwa w 2-5 stopniach? Miałeś nadzieję, że będą lać IPA, stouty i portery w temp. 5 stopni? Na szczęście znają się na temperaturach serwowania piwa. Zawsze możesz wrócić do zimnego TyskiegoPiwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...Comment
-
Mała aktualizacja kranów:
1. Na miodzie Gryczanym: 7/5/3,5
2. Cerna Hora Leżak 12: 7/5/3,5
3. Tucher Weizen: 9/7/4,5
4. Blanche de Bruxelles: 14/10/7
5. Lindemans Apple: 15/11/7,5
6. Rodenbach: 17/12/9
7. Monk's Stout: 17/12/8,5
8. Plan-T: 10/7/5
9. Pacific: 10/7/5
10. Amber Boy: 10/7/5
11. Orotodox: 10/7/5
12. Jaipur: 16/12/8
13. Chimay Triple: 20/14/10
14. Torpedo IPA: 17/12/8,5
15. Delirium Nocturnum: 21/15/10,5
16. Rasputin: 17/12/8
Ceny za 0,5/0,3/0,25
Gryczanego jest ostatnia beczka, jak wyjdzie to na jego miejsce czeskie smakowe piwo sezonowe
Jak się skończy Plan-T, to na jego miejsce wchodzi premierowy Blond z Manufaktury
Kiedy wypijecie Jaipura wejdzie za niego nowe piwo z Thornbridge. Tak nowe, że ma dopiero 10 ocen na RateBeer . Lekkie, typowo letnieJEDNO PIVKO NEVADI!Comment
-
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020Comment
-
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
-
Chciałbym w Chmielarni portera żywieckiego z bekiGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Pierwotnie zlałem ten post, ale wczoraj wpadł na chwilkę do Chmielarni mój dobry przyjaciel. Górna półka finansowa. Nie pije piwa, tylko wino - odnalazł się w Rodenbachu. Był pierwszy raz i mówi - fajnie tu, ale z żony na romantyczną kolację bym nie zabrał.
Bo właściwie ja sam mam kłopot jak tę nasza hybrydę zakwalifikować.
To nie jest taka normalna restauracja- nie ma tu śnieżnobiałych obrusów, długich świeczek na każdym stole i sztywnych kelnerów we frakach.
Nie jest to też knajpka orientalna z tysiącem azjatyckich pierdół na ścianach, pachnąca ( lub jak kto woli śmierdząca ) licznymi kadzidełkami. Zresztą celowo zrezygnowaliśmy z terminu restauracja nepalska, na rzecz kuchni.
To też nie do końca pub piwny.
To chyba ma być takie normalne miejsce, gdzie można się napić dobrego piwa w dobrej cenie i zjeść ciepłe jedzenie ( dla mnie smaczne i pasujące ) bez bankructwa portfela. Mniej istotna jest jakość kanapy ( no dobra - jedna jest do wywałki ), czy halogeny w GK. Ważne, że można przyjść i pogadać z fajnymi ludźmi przy piwie. W normalnej restauracji pewnie nie przybijałbym piątki i nie dosiadałbym się do stolika, mówiąc - czytałem Twoje posty, miło Cię poznać w realu.
Dlatego, mertonie, nie halogeny i stoły, tylko atmosfera i klientela, o której się nie chciałeś wypowiadać tworzy to miejsce. I widocznie nie jest to miejsce dla Ciebie.
PS. Oczywiście wystrój nie jest zakończony - kapsle do doklejenia, etykiety do polakierowania, mapa do naklejkowania i takie tam różne.
W temacie kapsli - może zorganizujemy jakiś weekend klejenia - zdejmiemy szyby i każdy sobie coś doklei. Zapewniamy kapsle ( ZK ), silikon i rękawiczki, aby się nie uwalić .
Mertonie, Ciebie też zapraszam, może podczas klejenia zatrybisz w czym rzecz .
SławekComment
-
Hospody pomyłuj, a mieliście zamysł, żeby Wasz lokal celował w taki "target" ?!!
Jeszcze u Was nie byłem, ale montuję męski squad na jakiś lipcowy najazd, coby pojeść i po...degustować piwa. Żadnych żon, ani cudzych, ani - tym bardziej - własnych .
Celem pobocznym jest lans przed kumplami, że z takim piwnym celebem-Masonem miałem zaszczyt spać na ostatnim zlocie (że w jednym pokoju, celowo przemilczę ).
Jeśli chcę (no..., czasem..., zdarza mi się... ) zabrać żonę na romantyczną kolację, to w żadnym wypadku nie do lokalu typu "wielokran".Comment
Comment