Do północy
Twarda 42, Chmielarnia
Collapse
X
-
Cześć.
Ja w temacie dowozów jedzenia.
Ruszamy do jutra, zamówienia od 11.00 do pon do piątku, w sobote i niedzielę od 12.00. Jeżdzimy do 22.00. Tel - 725-010-271.
Strefa jak w opisie Mikołaja. Tworzą sie nowe ulotki dowozowe z mapką - będą w szeroko rozumianym przyszłym tygodniu
Dowozimy od 40 pln, cena dostawy 5 pln. Od 100 pln, dostawa w cenie. Platność keszem - Żą je tylko na miejscu
W ofercie wszystko prócz lodów i herbaty.
SławekComment
-
-
Zajrzałem z małżonką Spokój, cisza, jakieś romanse za barem. Mason był i się zmył szybko. Halcyon wspaniale orzeźwił, a Ram doskonale nakarmił. Krewetki Balti a zwłaszcza kaczka z nerkowcami (to już połowica) mistrzostwo świata! Do tego placek z miętą z pieca. Warto wracaćLast edited by wpadzio; 2013-07-07, 17:57.Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020Comment
-
Kuchnia doskonała, ostrość taka jaka powinna byćGdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Comment
-
Byłem w piątek jadłem, piłem. W sobotę nie wytrzymałem i znów jadłem i piłem. Jak jest taka kuchnia i taki wybór piw, to wystrój zupełnie mnie nie interesuje. Menu jest tak bardzo w moim guście, że mogę jeść po kolei z karty. Wykonanie też świetne. W piątek jagnięcina w sosie szpinakowym - wzór !!! W sobotę kurczak vindaloo na ostro. Początkowo kpiliśmy z kolegą z kucharza, że miało być ostro a tu tak sobie, ale po paru minutach ze łzami w oczach gasiliśmy pożar piwem . Naprawdę ostro i pysznie. Nie widzę innej możliwości - będę u Was przy każdej wizycie w Warszawie.JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁYComment
-
Jedzenie rzeczywiście wysmienite. Kiedy byłem w czwartek to gwar był niestety zbyt duży, ale dało się przeżyć. Do pełni szczęścia brakuje mi jedynie stałej obecności jakiegoś klasycznego pilsa/jasnego lagera (oczywiście rotacyjnie).Comment
-
Stosuję odpowiedzialność zbiorową.
Dlaczego na 1,5 godz. przed zamknięciem lokalu kanapy wynoszone są na zaplecze? Poprzednim razem też dość wcześnie zaczęło się coś na kształt ogarniania, to wprowadza taką nutę, ekhm, dekadencji, że zaraz koniec i trzeba się streszczać z piciem.
Poza tym niczego się nie mogę czepić, bo krótko byłem. Wit z Artezana w dobrej formie, podobno Opat Bitter słabo dzisiaj schodził, mam nadzieję, że to chwilowe, bo piwo jest idealne na sesyjniaka.Comment
-
Nie wiem też jaka wtedy była frekwencja - może tylko Ty samotnie i sesyjnie sączący Opata za szóstaka - aż prosi się, by dać sygnał finiszuComment
-
Miejsce jest dobre. Piwka lane lux, świeżutkie plus świetny wybór. Ceny od 6 zeta (a to jednak centrum syreniego grodu) za porządne, nieunijne jasne pełne. Za 10 złotych pijemy już piwne delicje. Są i takie za 15, ale nie próbowałem... Dla malkontentów jeszcze dwie lodówki z butelkami.
Niezła kuchnia chociaż ja w barach nie jem.
Dobry pomysł z koncernowymi puchami "zamurowanymi" w podłodze.
Jakbym miał się do czegoś przyczepić to w tej palarni na podwórku ja bym wolał pić piwko.Comment
Comment