Odwiedziłem dziś po raz pierwszy 'Chmielarnię'. Wystrój całkiem ładny, obsługa bardzo kompetentna, 16 kranów faktycznie daje wrażenie. Zamówiliśmy z kolegą po piwku, wypiliśmy, i idę zamówić drugie, na co słyszę od kelnera:
- restauracja dziś już nieczynna
A była godzina grubo przed 17
Więc się pytam, czy dobrze rozumiem, że jedzenia nie dostaniemy, ale piwko zamówić można, na co kelner:
- nie, całość jest zarezerwowana i restauracja zostaje zamknięta
Nie mogąc wyjść ze zdziwienia pytam, jak to tak, żadnej informacji przy wejściu nie było, na co kelner
- też dowiedzieliśmy się sekundę temu
Po czym z góry zeszła jakaś grupka, chyba pracowników pobliskiej firmy.
Spotkaliście się tam z czymś podobnym? Mam nadzieję, że była to wyjątkowa sytuacja a nie reguła w tym miejscu.
- restauracja dziś już nieczynna
A była godzina grubo przed 17
Więc się pytam, czy dobrze rozumiem, że jedzenia nie dostaniemy, ale piwko zamówić można, na co kelner:
- nie, całość jest zarezerwowana i restauracja zostaje zamknięta
Nie mogąc wyjść ze zdziwienia pytam, jak to tak, żadnej informacji przy wejściu nie było, na co kelner
- też dowiedzieliśmy się sekundę temu
Po czym z góry zeszła jakaś grupka, chyba pracowników pobliskiej firmy.
Spotkaliście się tam z czymś podobnym? Mam nadzieję, że była to wyjątkowa sytuacja a nie reguła w tym miejscu.
Comment