Nowy Świat 6/12, Cuda na Kiju

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • PragueBeer
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.09
    • 17

    #61
    Wg. mnie najsłabsze miejsce w Warszawie typu "wielokran" (jakie ładne spolszczenie ). Będąc za pierwszym razem zaraz po otwarciu mocno się zniechęciłem, ale dałem jeszcze 2 szanse w późniejszym terminie - i praktycznie nic się nie zmieniło na plus...
    Ceny - wyższe o ok.1-2zł za to samo piwo (czemu?!)
    Obsługa - bardzo-masakrycznie wolna, nie potrafi nalać piwa (za każdym z 3 pobytów to samo), piwo ciągle się pieni na maksa i wyrzucają pianę łyżką (!)
    Hipsterka - owszem jest, zdecydowanie najwięcej spośród innych lokali tego typu. Brakuje jeszcze tylko europalet, bo leżaki i tandetne stoliczki z rozkładanymi krzesełkami już są...
    mała anegdota kto tam przychodzi (oczywiście nie generalizując, nie wszyscy):
    "dzień dobry, poproszę piwo; - jakie?; - yyy no piwo..." pomyślałem: "to po **** akurat tu przychodzisz człowieku?! i niestety to oddaje klimat miejsca...

    PS. a szkoda, bo zapowiadało się całkiem-całkiem...
    zdravím,
    kamarád s Žižkově

    Comment

    • sebwaw
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2009.03
      • 1

      #62
      Ja jeszcze wtrącę swoje 3 grosze odnośnie obsługi.

      Wczoraj zamawiałem Centusa (kran nr 14), barman się upewnił czy 14, potwierdziłem mu głośno i wyraźnie. Nalał mi...coś z kranu 15-ego i do tego małe. Mówię mu, że zamawiałem 14. Zaprzeczył. Stwierdziłem, że wiem co powiedziałem i stanowczo chce 14. Powiedział z wielkim przekąsem, że może mi nalać, ale na pewno zamawiałem 15, więc robi mi wielką łaskę i przysługę. No cóż, słowo przeciwko słowu, gdyby nie to, że obok mnie stał mój kolega, który dokładnie wszystko słyszał, w szczególności jak 2 razy mówiłem "14". Dodam jeszcze, że po chwili do stolika przyszedł inny kolega, również zażenowany, bo doradzał klientowi piwo, gdyż inny barman nie potrafił 1 sensownego zdania powiedzieć.

      Od początku istnienia tego lokalu obsługa mocno kulała, ale moim zdaniem powoli robi się równia pochyła. Na szczęście bardzo rzadko już tu przychodzę.

      Comment

      • pioterb4
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.05
        • 4322

        #63
        No niestety ale u nas często piwosz musi liczyć wyłącznie na siebie, bo obsługa poza ceną i nazwą nie wiele mu podpowie. I nie robię tu przytyku w stronę CnK, po prostu dostrzegam taką globalną tendencję z której wyłamuje się ledwie kilka lokali w Polsce prowadzonych przez prawdziwych BeerGeeków.

        Comment

        • Antylop
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2009.10
          • 1415

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
          No niestety ale u nas często piwosz musi liczyć wyłącznie na siebie, bo obsługa poza ceną i nazwą nie wiele mu podpowie. I nie robię tu przytyku w stronę CnK, po prostu dostrzegam taką globalną tendencję z której wyłamuje się ledwie kilka lokali w Polsce prowadzonych przez prawdziwych BeerGeeków.
          Zgadzam się w 100%, jednak myślę, że tendencja wiedzy jest rosnąca, tzn. coraz większa ilość właścicieli lokali (głównie nowo powstających) ma pojęcie o piwach (przynajmniej tych, które serwują) i umie powiedzieć kilka zdań na temat tych piw, co mnie niewątpliwie cieszy.
          Ale czasem fajnie też doradzić komuś w kwestii wyboru piwa, co często czynię
          Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...

          Comment

          • olie
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2011.06
            • 777

            #65
            Chciałem napisać, że dziwi mnie ich polityka nieudostępniania na bieżąco listy lanych piw. Na Facebooku większość wpisów dotyczy pizzy a temat piwa pojawia się gdzieś w tle. Jednak gdy już traciłem nadzieję na końcowe powodzenie, okazało się, że lista piw jest ukryta w zakładce Piwa na dziś. Aktualna. Sukces
            Ostatnia zmiana dokonana przez olie; 2013-10-25, 17:05.

            Comment

            • olie
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2011.06
              • 777

              #66
              Facebook mówi, że dziś z kranu Matuška Raptor IPA.

              Comment

              • purc
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.02
                • 650

                #67
                Tekst dnia - Raptor - dlaczego nie ma piany - no dobrze, mogę Panu dolać piany , ale PIANA NISZCZY PIWO. Drogi menadżerze, jak długo będziecie zatrudniać takich piwnych debili? /to była , oczywiście, blondynka/.

                Comment

                • Piwosz306
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2007.10
                  • 214

                  #68
                  W sobotę piłem bardzo dobrą Vendettę. Obsługa była miła, bez gaf Do piwa zamówiłem pizzę - pyszna. Bardzo miło zaskoczyła mnie promocja - po północy każda pizza+ Artezan = 25zł.

                  Comment

                  • Krocz
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2013.07
                    • 38

                    #69
                    W Cudach ostatnio cienizna. W dużym skrócie - 2/3 kranów dla Czechów i De Molena. Nie żeby wcześniej było rewelacyjnie, no ale takiego Blacka czy Black Marię to się tam piło, nie powiem.

                    Comment

                    • yoda79
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2013.01
                      • 861

                      #70
                      Po meczu kumpel zażyczył sobie zwiedzenie gmachu KC. Poszliśmy, wypiliśmy (akurat była nowość z Pracowni), nie było źle. Barman nalał co miał nalać, nie czekaliśmy w ogóle na obslugę, resztę dobrze wydał Wystrój "ikeowski", sterylny. Towarzystwo rzeczywiście specyficzne, ale tak naprawdę jak nikt nie dymi, to jest mi to obojętne.
                      Korzystając z okazji spróbowaliśmy wszystkich dostępnych piw z Pracowni i kurczę jest postęp. Świetny Crack, rewelacyjny Heynow, niezłe Imperial Black. Przez pewien czas dałem sobie spokój z ich piwami, ale obecnie muszę przyznać, że dają radę.
                      Aha - o ile na początku była spora różnica cenowa pomiędzy Cudami a innymi multitapami, to już teraz tego nie ma; niepostrzeżenie ceny powędrowały tam w górę, a tutaj chyba są jakie były.
                      Częstym gościem tam nie będę, ale na pewno można się od czasu do czasu przejść.

                      Comment

                      • kosher
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.04
                        • 2318

                        #71
                        Wczoraj kolejka po piwo sięgała przez większość wieczoru daleko poza drzwi pubu.
                        Winna jest opieszałość barmanów i forowanie osób siedzących po obu stronach baru.
                        Obsłudze nie spieszy się specjalnie, żeby rozładować kolejkę, przede wszystkim liczą się pogaduchy z siedzącymi przy barze ludźmi i realizowanie ich kolejnych zamówień.
                        Pite Pacific, Viva La Wita oraz Ryzek z Konicka b. smaczne.

                        Comment

                        • Antylop
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2009.10
                          • 1415

                          #72
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedzi
                          Wczoraj kolejka po piwo sięgała przez większość wieczoru daleko poza drzwi pubu.
                          Winna jest opieszałość barmanów i forowanie osób siedzących po obu stronach baru.
                          Obsłudze nie spieszy się specjalnie, żeby rozładować kolejkę, przede wszystkim liczą się pogaduchy z siedzącymi przy barze ludźmi i realizowanie ich kolejnych zamówień.
                          Pite Pacific, Viva La Wita oraz Ryzek z Konicka b. smaczne.
                          Hipsterskie towarzystwo, psia mać...
                          Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...

                          Comment

                          • dezir
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2011.03
                            • 31

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedzi
                            Wczoraj kolejka po piwo sięgała przez większość wieczoru daleko poza drzwi pubu.
                            Winna jest opieszałość barmanów i forowanie osób siedzących po obu stronach baru.
                            Obsłudze nie spieszy się specjalnie, żeby rozładować kolejkę, przede wszystkim liczą się pogaduchy z siedzącymi przy barze ludźmi i realizowanie ich kolejnych zamówień.
                            Pite Pacific, Viva La Wita oraz Ryzek z Konicka b. smaczne.
                            A może winne jest to, że lokal nie jest zbyt duży, a tłok jest OGROMNY? Co to znaczy forowanie osób siedzących po obu stronach baru? Z tego co zauważyłem, taka jest specyfika tego miejsca i tyle. Bar ma tak otwarty układ, że zawsze ktoś będzie przy nim stał. Nawet jak by było 10 barmanów, to przy takiej ilości klientów będą tworzyły się kolejki.

                            Comment

                            • dezir
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2011.03
                              • 31

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antylop Wyświetlenie odpowiedzi
                              Hipsterskie towarzystwo, psia mać...
                              Hipsterskie towarzystwo, serio? To kto ma przychodzić do knajp, matki z dziećmi?

                              Comment

                              • Mason
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2010.02
                                • 3280

                                #75
                                Podpowiem, że są jeszcze inne grupy konsumentów niż hipsterzy i matki z dziećmi.
                                JEDNO PIVKO NEVADI!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X