Nowy Świat 6/12, Cuda na Kiju

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • domaluj
    Porucznik Browarny Tester
    • 2012.04
    • 303

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
    ...bo docelowo lokal ma być czynny od rana.
    Też tak słyszałem, ponoć wciąż trwa remont.

    W ogóle jestem zaskoczony przebiegiem wątku. Wciąż było narzekanie na warszawską pustynię piwną. Pojawiła się kolejna "oaza", ale widać nie w smak wyrobionym piwoszom.
    Bo za drogo, bo barman w dresach adidasa, bo atmosfera nie ta, bo lans...
    Co do cen, to nie są porażające jak na ścisłe centrum Stolicy.
    Dres adidasa to też nie ten dres co w latach '90.
    Atmosferę jak napisał tu ktoś mądry tworzysz sobie sam.
    Co do lansu to każdy go postrzega inaczej, dla niektórych lansem jest zgrywanie "alternatywnego" kipera.

    I nie uderzam tu w żadną "sektę", tylko się dziwię...

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19261

      #32
      Widać to jakoś skalkulowali. Nikomu nie życzę stania za barem po 12 godzin. Oczywiście jak lokal dysponuje jedzeniem brunch-owym lub podobnym to nic nie stoi na przeszkodzie, by liczyć także na klientów od godz. 11-12. Jeśli jednak głównym produktem będzie piwo to opłacalność takiego lokalu w godz. 9-15 będzie mizerna. Moim zdaniem oczywiście.

      Comment

      • purc
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.02
        • 650

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika domaluj Wyświetlenie odpowiedzi
        Też tak słyszałem, ponoć wciąż trwa remont.

        W ogóle jestem zaskoczony przebiegiem wątku. Wciąż było narzekanie na warszawską pustynię piwną. Pojawiła się kolejna "oaza", ale widać nie w smak wyrobionym piwoszom.
        Bo za drogo, bo barman w dresach adidasa, bo atmosfera nie ta, bo lans...
        Co do cen, to nie są porażające jak na ścisłe centrum Stolicy.
        Dres adidasa to też nie ten dres co w latach '90.
        Atmosferę jak napisał tu ktoś mądry tworzysz sobie sam.
        Co do lansu to każdy go postrzega inaczej, dla niektórych lansem jest zgrywanie "alternatywnego" kipera.

        I nie uderzam tu w żadną "sektę", tylko się dziwię...
        Bo za drogo?
        16 zł za 330ml Ruthless IPA z SN - to wychodzi 25 zł za 0.5. Ta cena jest skandaliczna.
        Najdroższe piwa w Omercie i w Strefie nie przekraczały 15 zł za 0.5. Ceny z CNK są dla hipsterki z pawilonów Nowego Światu. Pod rozwagę Chmielarni i K&K.
        Last edited by purc; 2013-05-30, 09:42.

        Comment

        • yoda79
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2013.01
          • 861

          #34
          Raz do roku to można iść na posiedzenie do takiego pubu, niestety jak się czasami wychodzi 2-3 razy w tygodniu cena ma znaczenie. I dlatego chodzę w inne miejsca.

          Comment

          • purc
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2009.02
            • 650

            #35
            W Gorączce najlepsze polskie piwa po 10 zł, w Czeskiej Baszcie rewelacyjne IPY z Matuski po 14, reszta po 9 lub 11 - za chwilę 2 nowe multitapy / mam nadzieję w przyjaznych cenach/ -po co miałbym chodzić do tego szklanego hangaru, gdzie barmani nie mają pojęcia o tym co leją i w którym nawet nie ma gdzie usiąść?

            Comment

            • Cannabee776i99
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.08
              • 658

              #36
              Byłem z kolegą we wtorek po 23-ciej. Najpierw zamówiliśmy Orthodoxa i wszystko było ok, piwo podane w odpowiedniej temperaturze. Następnie chciałem zamówić Hey Now. Tym razem obsługiwał mnie barman, który ledwo trzymał się na nogach. Najpierw wybełkotał coś w stylu "??!!", następnie kiedy jeszcze raz wyartykułowałem o co mi chodzi usłyszałem coś w stylu "eee pieeni się, nie chcesz czegoś z butelki?!". Żenada.

              Comment

              • kosher
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2005.04
                • 2315

                #37
                Wczoraj byłem za znajomymi. Około 20:00 było czynnych ze 12 kranów, po dwóch- trzech godzinach już tylko z 9, nie dopinali nic nowego.
                Podanie piwa bez zastrzeżeń- temperatura ok. Obsługa potrafiła krótko scharakteryzować dane piwo przed wyborem.
                Na ogólne pytanie, które piwo warto spróbować zachęcali do Pacific Pale Ale.
                Siedzieliśmy na kanapach nad barem bezpośrednio nad sprzętem grającym, ale nie było problemu z przyciszeniem muzyki na naszą prośbę.
                Miejsce dosyć świeże, więc lansiarki jeszcze za wiele nie przychodzi, choć zdarzają się panowie (?) w różowych koszulkach w serek.
                Miejsca do siedzenia sporo jeśli zsumować piętro, dwa duże stoły w piwnicy i sporo krzesełek i stolików które można rozstawiać na zewnątrz.

                Comment

                • Mason
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2010.02
                  • 3280

                  #38
                  Ja byłem na chwilkę w czwartek i było w porządku. Szkło czyste i przepłukane, piwo dobrze nalane i w odpowiedniej temperaturze. Barman zapytał o wrażenia z pitego przeze mnie Ortodoxa, pytał czy mi odpowiada temperatura podania, miło z jego strony. Czynne było 15 kranów. Barman widać, że się jeszcze uczy o piwie, ale się stara. Muzyka cicha, w tle. Z tym, że byłem około 18, może później robi się głośniej.
                  JEDNO PIVKO NEVADI!

                  Comment

                  • Hagen
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2010.09
                    • 21

                    #39
                    Nie do końca wiem o co ta cała afera...
                    O to, że Piwa są po 12 zł? To sa ceny w warszawie, jak idę do Solca to mam butelkowe z Konstancina po 8... Na Nowym świecie płaci sie 10-12 za Tyskie lub Zywca, więc te 12 za Pacific i Hey Now jakoś mnie nie przeraża...
                    O to, że to lokal dla hipsterów? W sensie czym się charakteryzuje taki lokal? bez Ipada nie wchodź czy jest jakiś dress code i trzeba mieć snickersy, rurki i muszkę w grochy?
                    O to , że jest od 18 czynne? Powiedzieli przecież , że to się zmieni, poza tym ma być raczej dla ludzi którzy wieczorem wychodzą na miasto i tam robią befor lub after... taki charakter.
                    Tylko 3 posty w tym temacie mówią coś o tym miejscu, reszta to czysty hejting. Na szczęście przeczytałem co miał do powiedzenia Mason i pewnie w łikend się wybiorę do Warszawy to sprawdzę na własnej skórze.

                    Comment

                    • VanPurRz
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2008.09
                      • 4229

                      #40
                      Założę dla ułatwienia, że hagen nie jesteś ani pracownikiem ani właścicielem i odpowiem dłuższym postem:


                      Najgorsze w takich postach jak Twój Hagenie jest to, że temat przycichł ale cóż trzeba go
                      rozgrzebać. Gdybyś czytał ze zrozumieniem to byś takiego posta nie napisał.
                      1. Nie rozchodzi się tylko i wyłącznie o fakt 12 PLN ale o to, że identyczne piwa można dostać w co najmniej kilku lokalach znacznie taniej (Artezany za 8, Ale Browar i Pinty za 9-10). I to jest clou cenowej dyskusji. Po co mam płacić za to samo dużo więcej? Mogła by mnie przekonać atmosfera czy wystrój. Tu nie przekonują.
                      2. Gdzie Ty tu widzisz jakiś "hejting"? Dyskusja o cenach jest zawsze składową dyskusji o lokalu. Zajdź sobie na np. www.gastronauci.pl i inne portale tego typu. Wszędzie masz ocenę jakość/cena. Tutaj jest słabo.
                      3. Umknęła Ci czy specjalnie pominąłeś ważna sprawę, że z 16 nalewaków najczęściej czynnych jest znacznie mniej, a gdy kończy się beczka pod jakims nalewakiem to jest on po prostu wyłączany? W ocenie multitapu który reklamuje się jako mający 16 nalewaków to kluczowa sprawa. No chyba, że chodzi o to, że nalewaków jest po prostu 16 a nieważne ile czynnych?
                      4. Praktycznie każdy post z ceną zawierał też opis wystroju i oferty lub dyskusje na temat pkt. 3.

                      Czytaj ze zrozumieniem i czytaj całość postów.
                      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                      Comment

                      • Komar_Pafnucy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.08
                        • 1114

                        #41
                        Byłem przez chwilę w sobotę. Like on Neck i Pacific podany był w szklance Rohozca (za co barman przepraszał tłumacząc, że nie ma akurat czystego szkła do ejli). Czynnych nalewaków było bodajże 11. To i tak niezły wynik. Ludzi rzecz jasna dużo i nie, nie byli to tylko hipsterzy. Dużym atutem lokalu jest mnóstwo stolików na zewnątrz, zarówno od ulicy jak i od dziedzińca.

                        Ceny są dość wysokie. Natomiast to, że banda snobów i frajerów płaci nieopodal 10 zł za Tyskie z butli nie jest ich dobrym uzasadnieniem. Całkiem niezłym uzasadnieniem jest natomiast lokalizacja. Chciałbym zauważyć, że w tym samym budynku znajduje się także m.in. salon Ferrari. Jak myślicie, ile może wynosić czynsz w takim miejscu?

                        Jeżeli więc ceny nie zostaną podniesione, to pewnie od czasu do czasu zajrzę na jedno piwko z domieszką lansu. Myślę, że jakoś je przełknę.
                        Last edited by Komar_Pafnucy; 2013-06-03, 17:56.

                        Multitap Crawl
                        Multitap Crawl na Facebook

                        "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                        Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                        Comment

                        • Cez
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.01
                          • 1789

                          #42
                          Można marudzić, ale ponad 2 tys. 'lajków' na FB już mają...
                          Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                          Comment

                          • Mason
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2010.02
                            • 3280

                            #43
                            Skoro płacą FB za promowanie postów to nic dziwnego
                            JEDNO PIVKO NEVADI!

                            Comment

                            • Cez
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.01
                              • 1789

                              #44
                              Płacą czy nie, to i tak cudów tam nie będzie. Jeśli będzie to modne miejsce to i perłę sprzedadzą.
                              Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                              Comment

                              • emes
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.08
                                • 4275

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez Wyświetlenie odpowiedzi
                                Można marudzić, ale ponad 2 tys. 'lajków' na FB już mają...
                                Na onecie był artykuł o cenach np takich lajków. Tysiąc lajków kosztuje ok 40 zł, a za 150 zł studentka przez miesiąc zobowiązuje się napisać 300 chwalących postów.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X