Żurawia 32/34, Piw Paw

[becik]

Byłem, zobaczyłem, wypiłem, piwo na wynos zakupiłem.
Sam lokal super sprawa tylko te butelki i kaucje za nie.....

Nie przypominam sobie abym takie płacił w PDSL (może nie zauważyłem). Kaucja za plastikowy PET 1 zł. Kaucja to dla mnie znaczy, że jest to towar zwrotny tylko, że tu, zwrócić nie można, można jedynie go wyczyścić i przyjść ponownie. Jakoś nie widzę sobie siebie krążącego po mieście z pustymi PET-ami, no ale to juz mój problem. Co uzasadnia tak wysoki zarobek na tej flaszcze, że trzeba za nią płacić 1 zł? Czy Jabłonowo w cenie piwa w PET ma wliczoną wartość butelki? Pewnie tak, kilka groszy...
Inna bolączka - nie można sobie kupić beczkowych piw po pół litra, chcąc niechcąc, jestem zmuszony wziąć litr czegoś co nie wiem jak mi posmakuje. Problem nalać w taki pet pół litra jednego piwa, w drugi pół litra drugiego? Okazuje się to być problemem.

[filipgun]

Po to pewnie wprowadzili kieliszki degustacyjne

[becik]

Dla kierowcy chcącego kupić piwo do domu to i tak nie robi żadnej różnicy

[legart]

Byłem, zobaczyłem, wypiłem, piwo na wynos zakupiłem.
Sam lokal super sprawa tylko te butelki i kaucje za nie.....

Nie przypominam sobie abym takie płacił w PDSL (może nie zauważyłem). Kaucja za plastikowy PET 1 zł. Kaucja to dla mnie znaczy, że jest to towar zwrotny tylko, że tu, zwrócić nie można, można jedynie go wyczyścić i przyjść ponownie. Jakoś nie widzę sobie siebie krążącego po mieście z pustymi PET-ami, no ale to juz mój problem. Co uzasadnia tak wysoki zarobek na tej flaszcze, że trzeba za nią płacić 1 zł? Czy Jabłonowo w cenie piwa w PET ma wliczoną wartość butelki? Pewnie tak, kilka groszy...
Inna bolączka - nie można sobie kupić beczkowych piw po pół litra, chcąc niechcąc, jestem zmuszony wziąć litr czegoś co nie wiem jak mi posmakuje. Problem nalać w taki pet pół litra jednego piwa, w drugi pół litra drugiego? Okazuje się to być problemem.

W PDSL też doliczają 1 pln za butelkę tylko że to chyba nie nazywa się u nich kaucja

[gwzd]

W PDSL kaucja za butelkę była od zawsze.

Co do braku lania 0,5l na wynos to faktycznie słabo, na Pradze było (jest?) to możliwe.

PS - nie sądzę, aby Piw Paw płacił za te butelki "kilka groszy". To nie browar ze zautomatyzowaną linią rozlewniczą, aby kupować PETy w tysiącach sztuk.

[krejzol]

W PDSLu też nie ma możliwości zakupu pół litra na wynos, tylko litrowe z tego co wiem. Jednak zawsze można poprosić o małą próbkę piwa sprzedawcy przed zakupem (oczywiście za friko), albo wziąć małe na spróbowanie, zanim się weźmie większą porcję na wynos

[legart]

W PDSLu też nie ma możliwości zakupu pół litra na wynos, tylko litrowe z tego co wiem. Jednak zawsze można poprosić o małą próbkę piwa sprzedawcy przed zakupem (oczywiście za friko), albo wziąć małe na spróbowanie, zanim się weźmie większą porcję na wynos

To w PDSL leją do 0,3 albo innego małego szkiełka ?Bo jakoś nidy nie widziałem - fakt że chyba ze 2 miesiące mnie tam nie było.

[olie]

W PDSL jest, a przynajmniej była, możliwość wzięcia małego piwa. Prawdopodobnie 0,3l, ale bardziej się opłaca brać 0,5l.

[yoda79]

Brałem pół litra w Lustrach dzięki uprzejmości barmanek, a że ekipa w PiwPawiu ta sama, więc pewnie też się da.

[VanPurRz]

Martwi mnie szaleństwo cenowe. To, że Kopyro-Widawy są po 14 to rozumiem, że efekt pozycjonowania przez producentów i dawno zamknąłem sobie szlaban na taką postawę i po prostu nie kupuję z założenia. Ale wzrost cen np.: PINT do 12 zeta to dla mnie przesada i nie rozumiem dlaczego tak jest? Wiem, że lokal w dużej mierze chce zachęcić do brania na wynos ale mimo wszystko mnie to szokuje.
A sam lokal przypadł mi do gustu, szeroki bar przy którym można stanąć z boku nie przeszkadzając jednocześnie zamawiającym piwo, jedno miejsce zamawiania co powoduje brak wpychania się z boku. W ogóle jest dobrze, tylko te ceny niektórych piw...

[yoda79]

Pozostaje się zgodzić z VanPurem, wybór świetny, ale za 14 za Kormorana czy 12 za Pintę to za dużo.

[Pancernik]

Wpadłem w miniony piątek po osiemnastej na szybkiego Kreta , po drodze miałem duszę na ramieniu, że nie dopcham się do baru, a tu luzik...
Nawet być może udałoby się złapać jakąś siedzącą miejscówkę, ale nie byłem akurat zainteresowany. Potem przechodziłem obok KiK, luknąłem przez szybę, a tam naje*ane, jak autobus. Nie rozumiem...

[fuliano]

. Potem przechodziłem obok KiK, luknąłem przez szybę, a tam naje*ane, jak autobus. Nie rozumiem...

Był jeszcze wyświetlony "Stout Day" na ścianie? Bo tak przed 19 z Masonem do Chmielarni z KiKu pojechaliśmy? A, że było ciasno to fakt.

[Pancernik]

Był jeszcze wyświetlony "Stout Day" na ścianie? Bo tak przed 19 z Masonem do Chmielarni z KiKu pojechaliśmy? A, że było ciasno to fakt.

A, to Wy, grubasy, robiliście sztuczny tłok. Wszystko jasne

[olie]

Porcja soczystego hejtu:

http://aktivist.pl/miejsce/piw-paw-nic-tylko-rzucic-pawiem/

Chociaż w sumie w komentarzach bardziej jest hejtowana autorka tej recenzji. A może to obustronna ustawka żeby podbić zainteresowanie lokalem/klikalność strony