Kultowa knajpa ponownie otwarta łącznie z zabytkowym, odrestaurowanym neonem nad nią.
Lokal odwiedzony już dwa razy, zawsze problemy z miejscami ze względu na wieczne tłumy - lub ja miałem takiego pecha.
Menu to dobra swojska kuchnia, na deserek można tez zamówić legendarny krem sułtański. Ceny za jedzenie umiarkowane, spory posiłek dla dwojga z napojami to 40 zł.
Piwa na razie tylko butelkowe, jest przegląd Czarnkowa łącznie z wersjami konstancińskimi i kamionkowskimi, do tego Browar na Jurze ze swoimi piwami "rzemieślniczymi". Dla kierowców bezalkoholowy Istak z Iranu. Lanych piw na razie nie ma
Lokal odwiedzony już dwa razy, zawsze problemy z miejscami ze względu na wieczne tłumy - lub ja miałem takiego pecha.
Menu to dobra swojska kuchnia, na deserek można tez zamówić legendarny krem sułtański. Ceny za jedzenie umiarkowane, spory posiłek dla dwojga z napojami to 40 zł.
Piwa na razie tylko butelkowe, jest przegląd Czarnkowa łącznie z wersjami konstancińskimi i kamionkowskimi, do tego Browar na Jurze ze swoimi piwami "rzemieślniczymi". Dla kierowców bezalkoholowy Istak z Iranu. Lanych piw na razie nie ma
Comment