Rokosowska 8, Pivovar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jotpecet
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2008.01
    • 36

    Rokosowska 8, Pivovar

    Drugi multipap na Ochocie.
    Nowootwarty lokal znajduje się w pawilonach przy ulicy Rokosowskiej 8 - w pobliżu skrzyżowania z Białobrzeską.
    Dwa piętra: na poziomie zero znajdziemy bar z ośmioma kranami i wysokimi stolikami barowymi. Na poziomie -1 jeszcze nie byłem - sala dla palących

    Aktualnie leje się:
    Holba Premium - 8 zł za 0,5 l / 6 zł za 0,3 l
    Zubr Schwarzbier - 10 zł / 7 zł
    Litovel Weizen - 10 zł / 7 zł
    Litovel Premium - 10 zł / 7 zł
    Holba Májový ležák - 9 zł / 6 zł
    Trzech Kumpli Piece of Cake - 14 zł / 10 zł
    Raciborskie Klasyczne - 8 zł / 6 zł

    W lokalu można zjeść m.in. śledzika czy kiełbaskę.

    Zapomniałem spytać w jakich godzinach czynne. Obiecuję że uzupełnię.

    Dojazd: 157 do przystanku ROKOSOWSKA
    ewentualnie
    1, 7, 9, 14, 15, 25, 167, 191, 521 do przystanku OCH-TEATR
    1, 7, 9, 14, 15, 25, 136, 154, 167, 172, 186, 191, 208, 414, 521 do przystanku BITWY WARSZAWSKIEJ 1920.
  • VanPurRz
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2008.09
    • 4229

    #2
    Bardzo dobra lokalizacja - obok basen i lodowisko więc można się wypocić i więcej wypić
    Lubię lokale w takich pawilonach więc zewnętrze na duży plus (na plus też wymalowane logo które jest dobrze widoczne). W środku na górze wystrój prawie identyczny jak w KiK na Żoliborzu, wysokie stoły i stołki, jest za to więcej miejsca. Na dole nie byłem.
    Do picia Holba, Litovel, Zubr (cerne), Raciborskie i Pacyfik Artezana. W lodówce spory wybór, są tez mocne alkohole. Holba i Raciborskie bardzo dobre, pani za barem miła, co prawda było "łyżeczkowanie" ale na prośbę, o zaprzestanie tego procederu, pani zaprzestała
    W tle leciała Maryla Rodowicz i było naprawdę miło...aż do czasu gdy został włączony TV na jakiś durny program dla opóźnionych w rozwoju gimnazjalistów (4fun czy inna eska tv albo viva) i już na full równie "udana muzyka" typu "przeboje". Wymiękłem i poszedłem do Honoratki gdzie jest o niebo lepiej tylko niestety do picia nie ma praktycznie nic.
    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

    Comment

    • VanPurRz
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.09
      • 4229

      #3
      Lokal dobrze odwiedzać tak do 18.00, wtedy jest super klimat, można przy starej dobrej muzyce pooglądać przechodniów przez okno, posiedzieć i pomyśleć, poczytać. I jest tak swojsko.
      Do 18.00 Holba za 6 zł, z ciekawych rzeczy dzisiaj Waterloo.
      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

      Comment

      • abelincoln
        Porucznik Browarny Tester
        🥛🥛🥛
        • 2010.01
        • 305

        #4
        Ok. Środek Ochoty, poniedziałkowy wieczór, niszowa miejscówka. Ale mimo to czułem sie troszkę surrealistycznie siedząc tam we trójkę, gdzie dwójka młodzianów popijała kolę. Szczególnie, że w tle leciały szlagiery Czerwonych Gitar, Marino Marini, nawet jakiś Dżem się zaplątał. Muzykę zarzynał przesterowany bas. Po chwili zostałem sam z barmanką - a w telewizji leciała jakaś nowa reinkarnacja Planety Małp. Pinta miesiąca całkiem dobra. Nie zdziwię się, jak przy następnej wizycie w Warszawie wrócę tam...

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9797

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abelincoln Wyświetlenie odpowiedzi
          Po chwili zostałem sam z barmanką [...] przy następnej wizycie w Warszawie wrócę tam...
          Jakieś szczegóły?

          Comment

          • abelincoln
            Porucznik Browarny Tester
            🥛🥛🥛
            • 2010.01
            • 305

            #6
            Szczegóły? Ależ proszę.
            Film średni, a barmanka dostawała smsy co (mniej wiecej) 30 sekund. Moja ukochana była mniej rozmowna, więc mogłem śledzić telewizor

            Comment

            • Warzywo
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🍼🍼
              • 2016.08
              • 955

              #7
              Brak kraftu z beczki, są butelki. Lana Holba.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X