Mały lokalik w peerelowskim pawilonie pośród osiedla, zaraz na wylocie z Mordoru. Wpadłem tam na pizze, okazało się, że niedawno otworzyli. Jadłem tam wspomnianą pizze (bardzo włoska w stylu, podobno sprowadzają prawdziwy piec opalany węglem prosto z Włoch, na razie była z pieca bardziej industrialnego), dobra, nie powiem, ale w menu zobaczyłem coś jeszcze - dobre piwo z nalewaka! I rzeczywiście, ze ściany za barem wystaje 8 kranów a w menu na razie cztery pozycje: Skalak 12, Primator Weizen, Lindemans Kriek i Pacific od Artezanów Dywagowałem dalej, okazało się że koncesji jeszcze nie ma, ale w ten piątek mają już być te cztery piwa na kranie + jakieś wino z nalewaka. Reszta kranów uzupełniana będzie sukcesywnie, a piwa oczywiście będą rotować. A, i będą dwie pojemności szkła - 0,4 i 0,2 plus deska degustacyjna na 4 sztuki. Ceny można podejrzeć - http://locale.waw.pl/
Pewnie wrócę, jak będą coś lali
Pewnie wrócę, jak będą coś lali
Comment