Jeszcze nie otwarty (otwarcie miało być jesienią, ale się wydłuża) klon znanego multitapu z Nowogrodzkiej.
Migdałowa 97, Monkey Browar [byłe Jabeerwocky Ursynów]
Collapse
X
-
Lokal mieści się przy mało-ruchliwej ulicy, więc można spokojnie porozmawiać w ogródku dodatkowo oddzielonym od chodnika żywopłotem. Stolików sporo wybór piw przyzwoity. W środku wiszą telewizory, puszczają relacje sportowe. W menu jest pizza nawet niezła. Jedynym minusem jest kibelek, a konkretnie ich ilość raczej nie dostosowana do lokalu piwnego.
-
-
Nie napisałbym, że lokal mieści się przy mało ruchliwej ulicy, lecz, że domek mieści się centralnie między blokami .
Miejsce sympatyczne do tego stopnia, przy pewnej dozie dobrej woli można zapomnieć o osaczającym blokowisku...
Zarówno i w ogródku, jak i w środku po jakieś osiem-dziesięć niedużych stolików. Do jedzenia głównie pizza (smaczna, na cienkim cieście) i (zdaje się) bruschetty i inne focaccie...
Kilka nalewaków, na nich dość przemyślany zestaw piw, dla bardziej upierdliwych klientów większy wybór w lodówce, i jeszcze większy na zapleczu (miły pan przyniesie).
Taki wyluzowany (jak kaczka) klimat osiedlowej knajpki, w gorący wieczór przychodzą na piwo lub na piwo i pizzę ludzie z dziećmi, z psami, z książką posiedzieć w spokoju. Fajnie.
Są w środku duże monitory, wczoraj na nich damskie sito Polska - Belgia . Faktycznie, jedno "stanowisko" w koedukacyjnym kibelku przy piwnym profilu lokalu wydaje się być pewnym wąskim "gardłem" . No, ale w razie "W" obok jest ulica Brzozowy Lasek (jaki, k..., lasek???).
Comment
-
-
zmiana nazwy (renazwing)
Widać nikt nie eksploruje południowych rubieży stolicy, ponieważ od jakiegoś czasu przybytek nosi nazwę Monkey Browar i nikt o tym nie nie doniósł.
Reszta mojego opisu sprzed ponad pół roku nadal aktualna, a w ofercie piwnej - zgodnie z nazwą - pojawiły się trzy piwa kontraktu Monkey Browar:
Tu Się Buja Marakuja
Pszenica Zachwyca
Niech Będzie Pochmielony.
Wyżej wymienione płyny dostępne zarówno w wersji nalewakowej (nadal do szkła "Jabeerwocky") oraz butelkowej.
Na etykietach brak miejsca warzenia, miła pani zza baru mówi, że piwa dojeżdżają z Sochaczewa i Żyrardowa (?).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziDo jedzenia głównie pizza (smaczna, na cienkim cieście) i (zdaje się) bruschetty i inne focaccie...
Comment
-
Comment