Królewska 1, Bierhalle (d. BrowArmia Królewska)

[kopyr]

Tam wszystkie piwa kosztują 12zł, do tego dostajesz Pilsa za darmo.

Jacksonowi chodziło o szkło.

[VanPurRz]

Poza tym nie wszystkie piwa po 12 PLN bo np.: Blonde kosztuje 14 PLN.

[Twilight_Alehouse]

Poza tym nie wszystkie piwa po 12 PLN bo np.: Blonde kosztuje 14 PLN.

Chyba jako jedyne. Niemniej zdziwiłem się wczoraj, gdy zobaczyłem 14 na rachunku.

[lisiewski]

Trafiliśmy do Browarmii we wtorek o 16.
Zamówiliśmy pszenicę i stouta. Kelnerka od razu zaproponowała nam pilsa w promocji. Trochę się zdziwiliśmy, że przyniosła aż 4 piwa, no ale nie narzekaliśmy (o promocji nie wiedziałem wcześniej). Niestety z racji tego, ze wszystkie piwa były co najwyżej przeciętne (wodniste i bez smaku) postanowiliśmy coś zjeść. I tu znowu miła niespodzianka - niektóre dania obiadowe w promocji: 2 dania w cenie jednego. W międzyczasie zakupiłem jeszcze w promocji Blonda (+ pils). Niestety Blonde także bez wyrazu i mocno wodniste.
Reasumując: piwa bardzo słabe, ale promocja bardzo fajna.

Kufle po 20 zł. Jest wi-fi

Wszystko dlatego, że siedząc przy stoliku nie widziałeś procesu nalewania Ja zawsze siadam przy barze i patrzę na ręce barmanowi. Jedyna szansa by napić się tam piwa z beczki bez "dolewki".

[JAckson]

Jacksonowi chodziło o szkło.

Potwierdzam. Chodziło o szkło, a konkretnie o wysokie kufle 0,5dm3

Wszystko dlatego, że siedząc przy stoliku nie widziałeś procesu nalewania Ja zawsze siadam przy barze i patrzę na ręce barmanowi. Jedyna szansa by napić się tam piwa z beczki bez "dolewki".

Chcesz powiedzieć, że w browarze restauracyjnym można dostać piwo warzone na miejscu z dodatkiem wody? To przekracza moje wyobrażenie o głupocie więc proszę o potwierdzenie.

[Pancernik]

Chyba chodziło o proceder, polegający na nalaniu prawie pełnego kufla, odstawieniu go, oczywistym w międzyczasie odgazowaniu piwa , i - po zamówieniu przez klienta - szybkiego dolaniu do pełna, coby się klient nie niecierpliwił...
Czasem - uwaga, softcore - to dolanie to po prostu zlewka z kilku stojących kufli do jednego... Nie zarzucam tego "BrowArmii" (nie widziałem), ale parę razy zdarzyło mi się coś takiego w życiu zobaczyć .

[JAckson]

Chyba chodziło o proceder, polegający na nalaniu prawie pełnego kufla, odstawieniu go, oczywistym w międzyczasie odgazowaniu piwa , i - po zamówieniu przez klienta - szybkiego dolaniu do pełna, coby się klient nie niecierpliwił...
Czasem - uwaga, softcore - to dolanie to po prostu zlewka z kilku stojących kufli do jednego... Nie zarzucam tego "BrowArmii" (nie widziałem), ale parę razy zdarzyło mi się coś takiego w życiu zobaczyć .

Dolewanie piwa jestem w stanie pojąć szczególnie przy dużej liczbie klientów. W Spiżu się to zdarza. Nie daje to jednak efektu wodnistości piwa.

[e-prezes]

Ja akurat ostatnio będąc w tym lokalu widziałem na własne oczy jak pieniący się Blond był zlewany do kilku kufli nim nalało się jeden, a potem zlewki dopełniano i szybko sprzedawano. Nawet barman obsłudze kelnerskiej sugerował, co by szukać klienta pod konkretnie zlane/rozlane piwo.

[docent]

Ja akurat ostatnio będąc w tym lokalu widziałem na własne oczy jak pieniący się Blond był zlewany do kilku kufli nim nalało się jeden, a potem zlewki dopełniano i szybko sprzedawano. Nawet barman obsłudze kelnerskiej sugerował, co by szukać klienta pod konkretnie zlane/rozlane piwo.

Niby mnie wcale nie dziwi w Polsce taka praktyka, jednak w połączeniu z faktem, że za taką zlewę ludzie płacą 14 pln to już jest tragiczna sprawa...

[chaoss]

Kufle po 20 zł. Jest wi-fi

To mnie Pani chciała naciągnąć. Byłem 2 tygodnie temu i krzyknęła 25zł.

[JAckson]

Chcesz powiedzieć, że w browarze restauracyjnym można dostać piwo warzone na miejscu z dodatkiem wody? To przekracza moje wyobrażenie o głupocie więc proszę o potwierdzenie.

oczywiście miałem na myśli głupotę obsługi.

[żąleną]

W Bierhalle widziałem raz, jak barman nie wylał do końca wody po płukaniu kufla, być może w ten sposób to wygląda i w Browarmii.

[docent]

Z witryny BrowArmii zniknęła informacja o tej nieszczęsnej promocji dodawanego gratis pilsa do każdego zamówionego piwa. Więc może wymyślą coś nowego albo i nie
W każdym bądź razie zamieścili info, że pod koniec sierpnia wraca blanche i ciemna pszenica. Ciekawe czy będzie tak dobra jak w roku 2006?

[skullbone44]

byłem w niedzielę, karmazynowego brak, pszenica i blanche rozwodnione a stout smakował jak nie wiem co, ale na pewno nie jak piwo.Bywam w browarmi od roku i o ile kuchnia trzyma poziom, to z każdym razem jest coraz gorzej z piwem i obsługą, coraz bardziej zbliżając się do wrocławskiego spiża i oddalając od konkurencji z ńowego światu czy arkadii. Przy 12 zł za szklankę czy kufel wypadałoby bardziej szanować klientów

[dadek]

Niestety, w Browarmii stosują zasadę "im drożej tym gorzej". Po oszustwie z pilsem, który okazał się wyrobem z Jabłonowa założyłem prywatny bojkot tego browaru i po relacjach innych stwierdzam, że wciąż słusznie. Wzorce z wrocławskiego Spiża niestety znajdują naśladowców, a zasada "jesteśmy w dobrym miejscu, a głupi ludzie i tak łykną nasze lury za kosmiczną cenę" wciąż jest stosowana. Żenada