Królewska 1, Bierhalle (d. BrowArmia Królewska)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Dzisiaj wedle słów barmanów juz nie ma tego piwa. Za to ceny mnie naprawdę zmroziły
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • Maidenowiec
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.07
      • 2287

      Podrożało?
      Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

      Thou shallt not spilleth thy beer!

      Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        8 za jasne i pszeniczne, 9 za stouta i imbirowe.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          cośztymi dwoma wątkami
          http://www.browar.biz/forum/showthre...st533293nalezy zrobić, najlepiej połaczyć bo dyskusję idą równocześnie dwutoworo
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czes
            2006-tego doczekało kilkadziesiąt litrów Świątecznego Stouta godnego miana
            'Triple Chocolate Stout '.
            Kto zainteresowany niech bieży, bo to prawdopodobnie ostatnie takie piwo w BrowArmii.
            dzis byłem, nie było już
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Maggyk
              Szara Adminiscjencja
              🍼
              • 2004.05
              • 5617

              Browar wywołał na mnie jak najlepsze wrażenie. Fakt, że byliśmy wczesnym popołudniem w sobotę i było raczej pustawo. Nie poddano nas żadnej selekcji, no chyba, że mają tajne skanery do skanowania zawartości portfela.

              Ciemne pszeniczne jak dla mnie pierwsza klasa. Mniam, mniam dokładnie takie jakie lubię. Jakbym mieszkała bliżej to na pewno starałabym się jak najczęściej korzystać z usług.

              Hmm, nie byłabym sobą gdybym się jednak nie czepiła:
              a) płatna szatnia - w sumie to lubię jak w lokalu jest szatnia. Przydatna jest szczególnie zimą, bo wiszący na krześle płaszcz nie wygląda zbyt fajnie, a i gniecie się niemiłosiernie. Ale dlaczego płatna? Ja wiem, że na wszystkim można zarabiać, ale płatne szatnie źle mi się kojarzą;
              b) toaleta - najpierw odrzucający zapach jakiegoś środka zapachowego w pomieszczeniu na umywalki, a potem w pomieszczczeniu z toaletami odór wydobywający się z kratki ściekowej/odpływowej, czy jak się tamto zwie. Noż kurka można by coś z tym uczynić.

              Pomimo wyżej wymienionych wad piwko przednie i warto tam chadzać.

              A to info skrócone z drugiego tematu o Browarmii:
              od poniedziałku do piątku w godzinach 12.00-16.00 do końca stycznia 2006 roku 30% rabatu na jedzenie i piwo
              Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
              Piwo domowe -
              Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

              Reklama w BROWARZE
              PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

              Comment

              • Shlangbaum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2005.03
                • 5828

                Zmasakrował mnie ten lokal. To co zobaczyłem, nie jest mi w stanie wynagrodzić nawet widok otwartych kadzi zaciernych z pół metrową pianą

                Obsługa nachalna i snobistyczna (w mniejszym stopniu kelnerki - w większym Sanowna Pani menager i koleś w szatni). Muzyka za głośna więc trudno mi było z kumplem pogadać i do tego dyskotekowa a miejsca do tańczenia nie widziałem Jeżeli chodzi o wystrój to raczej ubogi. Tyle, że czysto. Piwo nie wiele lepsze niż w C.K. Miło, że w firmowych szklankach i butelkach. Jak będę w Warszawie kolejny raz to ten lokal ominę szerokim łukiem na korzyść Bierhalle w Arkadii.

                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  W jakim sensie ubogi wystrój? Restauracji się co prawda nie przyglądałem, ale na dole jest przyjemnie, są też akcenty piwne typu stare butelki czy skrzynki.

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.06
                    • 6310

                    Też mnie to dziwi. Może Shlangbaum widział tylko górę...? A te kadzie z pianką to fermentacyjne, nie zacierne

                    Comment

                    • Shlangbaum
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2005.03
                      • 5828

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                      Też mnie to dziwi. Może Shlangbaum widział tylko górę...? A te kadzie z pianką to fermentacyjne, nie zacierne
                      Kadzie faktycznie fermentacyjne. A co do wystroju to po prostu typowizna dla mnie jakaś taka. Nie wiem, może mi się po prostu to wszystko opatrzyło już gdzie indziej

                      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        Byliśmy wczoraj na dole, z miejscem problemów NIET, obsługa ok, piwo wisniowe niedługo ocenię, stout trochę stracił na wytrawności, grzane pewnie robione z pilsa, dość płytkie w smaku, ostre skrzydełka za mało ostre, sałatka szpinakowa z serem gorgonzola wysmienita.
                        Nastepnym razem trzeba będzie się skusić na słoninkę marynowaną po rosyjsku z czosnkiem i przyprawami.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • elemel7
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2003.02
                          • 31

                          Przedmówcy traktujący o nachalnym ustawianiu lokalu jako "restauracja dla klasy średniej" mają rację. Minibrowar powinien być miejscem z definicji smacznym i PRZYJAZNYM, a nie tylko smacznym. Jak już uda się przedostać przez "manago" sali i szatnię, jest trochę lepiej. Kelnereczki co prawda szybko się pojawiają ale również szybko zapominają i po pierwszych ruchach trzeba na wszystko zdrowo poczekać (na ich obronę - przeważnie widziałem bardzo młode, bardzo prędkie i bardzo spłoszone). Co do smaków to browarek w sumie dobry, prawdę mówiąc najbardziej smakowało mi imbirowe, dobry, chociaż "gęsty" jest weizen, pils dobry (może dobrze trafiłem - forumowicze w większości byli innego zdania) ale lubię lekkie pilsy więc nie przeszkadzał mi niedosyt goryczy i aromatu. Odwiedzałem lokal kilkakrotnie, ale jak zajrzałem do Bierhale to chyba przez dłuższy czas nogi w Browarmii, czyli restaurocjo-piwiarni aspirującej do lokalu klasy "S" nie postawię (a zdarzało mi się z moim kochaniem zostawić tam rachunek powyżej 300 zł, więc nie powinienem się czuć jak ubogi krewny, ale...). O systemie rezerwacji, który pozwala zarezerwować cały lokal nie będę się nawet wypowiadać. Mam nadzieje, że to forum czyta jakiś marketingowiec Browarmii, bo się jeszcze musi dużo nauczyć o wizerunku lokalu.

                          Comment

                          • Oskarx
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2004.02
                            • 248

                            podawanie piwa

                            Niektórzy narzekają na czekanie na piwo od kelnerki.
                            Ja osobiście uważam, że piwo to taki trunek, który powinno sie osobiście zamawiać w barze u barmana - co zazwyczaj czynię.

                            Comment

                            • Pinio74
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.10
                              • 3881

                              Byłem przelotem w sobotę. Z racji braku czasu nie wszedłem do środka, lecz siedziałem na zewnątrz. Co do piwa to rewelacyjne jak dla mnie Imbirowe i bardzo dobry Stout. Pszeniczne, no cóż w smaku dobre, ale zapach jakiś taki...odrzucający. Na pilsa nie starczyło czasu. Do następnego razu
                              BIRRARE HUMANUM EST

                              Comment

                              • piokl13
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2003.06
                                • 946

                                Byłem tam wczoraj, to drugi raz po długim okresie czasu. I mam trzy uwagi.
                                -Na plus zmienił się pils, jest dużo lepszy.
                                -Zadziwia to, że piwo na wynos jest droższe niż na miejscu (0,75L za 13zł, plus butelka).
                                -Stout znowu mi smakował. Ostatnio popiłem trochę stouta Gaba w wersji niefiltrowanej z beczki. I mówią szczerze, nie potrafiłbym odróżnić tych obu piw od siebie. Smakują i wyglądają identycznie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X