No ładnie w piwo ogólnie jest a tu ... też już jest Lokal preawdziwie piwny stylizowany na piwiarnię / gospodę. na ścianach malowidła nawiązujące do polskiej międzywojennej tradycji piwnej. Dwa piętra, drewniane mniejsze i większe stoły. Obsługa w strojach bawarskich. Do oglądania panie kelnerki i transmisje sportowe (wielki plus) Do słuchania muzyka różna, w części niemiecka (bawarska?). Jedzenie nierówne - tylko poprawne pielmieni czy sałatki ise smażony ale rewelacyjny wręcz cudowny piwny gulasz ze spatzlami (nie znam niemieckiego nie wiem jak to odmienić). Atmosfera bardzo przyjemna, towarzystwo przekrój całego polskiego więc też super bo taka egalitarność w knajpie piwnej powinna być. I wreszcie clou programu - PIWA - znakomite weizeny i dobry pils. Knajpa zdecydowanie na wielki plus. Gdy będą własne kufle nie pozostaje nic innego jak zacząć sie nimi stukać rycząc - od piwa głowa się kiwa, nalejcie piwa
ps. wielką atrakcją jest możliwość obserowania piwowarów przy pracy (część zacierno - gotowania wystawiona jest na oczy widzów w przezroczystych kadziach).
ps. wielką atrakcją jest możliwość obserowania piwowarów przy pracy (część zacierno - gotowania wystawiona jest na oczy widzów w przezroczystych kadziach).
Comment