Zlota 59 (Złote Tarasy), Hard Rock Cafe

**Browarmistrz** · 2007-04-19, 14:57

Jeśli chodzi o wystrój HRC, to z mojego punktu widzenia (architekta + muzyka) jest dokładnie taki, jakiego oczekiwałbym w takim miejscu - bez niepotrzebnego przepychu, ale z ciekawym klimatem. Wszelkie muzyczne memorabilia i akcesoria nadają temu miejscu doskonałą nutkę fantastycznie podanej historii.

Ceny - tragicznie wysokie (prawdę mówiąc zbierałem szczękę z podłogi, gdy pierwszy raz zobaczyłem te 25 zł za hamburgera), ale to nie wynika z chciwości właścicieli HRC, ale z lokalizacji i cen wynajmu, które w całych Złotych Tarasach są astronomiczne.

Jeśli natomiast chodzi o klientelę, to jest dokładnie tak, jak napisałeś - jakieś 90% ludzi idzie tam "na pokaz", nie brakuje również wszechobecnych dresiarek-blacharek, ale to jest akurat zmora wszystkich większych centrów handlowych - one były, są i będą, trzeba z tym żyć.

Ogólnie fajnie się wybrać do HRC pogadać ze znajomymi, ale niezbyt często, inaczej trzeba będzie pościć cały tydzień, coby wypić dwa piwka w jeden wieczór

**bartus24** · 2007-04-19, 21:30

smak piwa

Tylko powiedz mi czemu piwo (konkretnie heineken) smakowal jak SIKI ???? jak na standrad takiej knajpy to lekkie przegiecie i tego nie potrafie zrozumiec

**ART** · 2007-04-19, 21:34

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bartus24

Tylko powiedz mi czemu piwo (konkretnie heineken) smakowal jak SIKI ???? jak na standrad takiej knajpy to lekkie przegiecie i tego nie potrafie zrozumiec

myślę że niewielu dysponuje wiedzą na temat smaku sików, więc nie ma co polemizować.

**Wujcio_Shaggy** · 2007-04-20, 09:12

Kiedyś tak, ale ostatnio Łomża była wspomnieniem (osobiście nie byłem, relacja z II ręki).

A w ogóle (czego nawet ART nie zauważył

) wątek powinien być przeniesiony do poddziału "Warszawa", co zaraz zgłaszam Jej Adminiscencji...

**ART** · 2007-04-20, 09:26

po prostu zgłosiłem to bez rozgłosu jeszcze wczoraj

Swoją drogą ciekawosta dropsa że Heineken jest droższy od Żywca.

**jacer** · 2007-04-20, 09:32

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART

Swoją drogą ciekawosta dropsa że Heineken jest droższy od Żywca.

a dlaczego ciekawostka?

Przecież to normalne, że zagraniczne jest droższe hahahaheheh

**Wujcio_Shaggy** · 2007-04-20, 09:37

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bartus24

(...) Heineken -11zł, zywiec -12zł (...)

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART

(...) Swoją drogą ciekawosta dropsa że Heineken jest droższy od Żywca.

Faktycznie, ciekawostka.

No i gdzie ten Heniek jest zagraniczny?

**ART** · 2007-04-20, 09:43

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer

a dlaczego ciekawostka?

Przecież to normalne, że zagraniczne jest droższe hahahaheheh

miało być na odwrót, ale jakiś Niemiec mi to poprzestawiał

Heineken -11zł, zywiec -12zł,

**dkrasnodebski** · 2007-04-20, 13:41

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes

Proponuję zwiedzić pub rockowy Club Rock Bikers Place ul. Racławicka 99, koncerty rockowe na żywo, najdłuższy bar w stolicy, kto wie czy nie w Polsce, wnętrze pubu to ponad stuletnie fortyfikacje wojskowe, była tam kiedyś zbrojownia. To jest dopiero klimat, a nie jakieś przydworcowe Złote Tarasy.

Marku zapewniam Cię, że Bikers Place nie dorasta do pięt HRC jeżeli idzie o koncerty i ich jakość (mam tu na myśli dżwięk).

**Browarmistrz** · 2007-04-20, 14:04

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bartus24

a jakbys chciał poczuc klimat prawdziwej rockowej knajpy odwiedz KOYOT'a w Lublinie - w piatki sa rockotecki. Zobaczysz wtedy prawdzimy rockowy klub z piwem po 5 zł, ludzmi ktorzy szaleja przy AC/DC, IRON MAIDEN,itd Wystroj surowy, ale klimat niepowtarzalny
Bylem tam kilka lat temu i mam nadzieje ze jest tam tak jak bylo kiedys

W stolicy również nie brakuje miejsc, gdzie można poszaleć przy dobrych, cięższych brzmieniach. Rockoteki to inna sprawa (że wspomnę tylko Park, No Mercy, Metal Cave... - a i piwko nie więcej niż 6 zł), ale jak to się ma do HRC i tamtejszych koncertów? Ludzie, którzy tam (do HRC ) przychodzą raczej nie mają w planach pogować pod sceną z brzuchami jeszcze pełnymi od jankeskich hamburgerów za 25 zł (i innych wymyślnych specjałów). Inne przeznaczenie, inna klientela docelowa (w założeniu nieco "elitarne", a że przychodzą różne typki, to już nie ma rady).

Nie ma co porównywać HRC do innych knajp, bo to zwyczajnie inna liga - i nie chcę tu ujmować punktów pozostałym knajpom, po prostu wygłaszam swoje zdanie.

Aha, generalnie miejscami wyszła z tego niezła laurka dla HRC - zapewniam, że nie mam z tym miejscem nic wspólnego

**Maggyk** · 2007-04-20, 17:59

Wstrzymajcie się z tym opisywaniem innych knajp w tym temacie, bo kurka trzy dni bedę go dzielic, a że go podzielę to pewnik.

**bartus24** · 2007-04-20, 21:37

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes

Ale sobie szanowny gość znalazł klimaty, w takim miejscu jak Złote Tarasy, otwarte raptem ze dwa miesiące temu. Proponuję zwiedzić pub rockowy Club Rock Bikers Place ul. Racławicka 99, koncerty rockowe na żywo, najdłuższy bar w stolicy, kto wie czy nie w Polsce, wnętrze pubu to ponad stuletnie fortyfikacje wojskowe, była tam kiedyś zbrojownia. To jest dopiero klimat, a nie jakieś przydworcowe Złote Tarasy.

HRC to niby światowa liga, wiec poszedłem zobaczyć tą światową ligę i się rozczarowałem i tyle w tym temacie

**Piecia** · 2007-04-21, 00:37

dziś przechodząc obok - około 16 w HRC siedziały sobie panie (stolik przy oknie, nie wchodziłem więc piszę co widziałem) lat na oko ponad półwiecze i chlobały drinka plus hamburger

aha - kumpel z roku tam pracuje....też narzeka....

**Maggyk** · 2007-04-21, 10:14

Część postów wydzielono.

Zlota 59 (Złote Tarasy), Hard Rock Cafe

Zlota 59 (Złote Tarasy), Hard Rock Cafe

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment