Od niedawna przy rondzie obok praskiej giełdy spożywczej można napić się lanego Jagiełły a konkretnie Guldena. Cena to 4zł za 0,4l. Wszystkim zarządza pan Zbigniew Bieniek od 8 lat główny kucharz naszego narodowego Tour de Pologne. Z czasem ma pojawić się również lany Black Power. W menu są kiełbaski z grilla czy też świeżonka. Odpowiednio za 4 i 10zł. Niebawem pojawi się stek z karkówki. Wszystko narazie odbywa się pod gołym niebem ale z czasem ma tu powstać niewelki pub. Przybytek ten jest czynny od 7 do 17. Pozatym z tego co można było usłyszeć planowane jest otwarcie firmowego pubu Jagiełły w Warszawie przy ul. Kruczej o powierzchni 140m2 oraz w niedalekiej przyszłości czegoś podobnego w Kołobrzegu. Naszemu bohaterowi zależy na tym aby propagować polskie regionalne piwo. Sam 19 lat mieszkał w Hannoverze dzięki czemu od podszewki poznał piwne niemieckie tradycje które są dla niego inspiracją tak jak i również browar z Pokrówki. Oprócz tego jest dobrze obeznany z polskich realiach min. opowiadał o browarach w Bojanowie i Janowie Lubelskim. Marzeniem Pana Zbigniewa jest stworzenie piwnego klubu gdzie będzię można dobrze zjeść w rytmie dźwięków różnorakich kapel. Sam związany jest z regionalną kapelą z Odolan skąd pochodzi. Co do innych tematów takich jak organizacja giełd piwnych itp. jest otwarty na propozycje jeśli znajdą się osoby które będą chciały pomóc. Sam zaproponował że takim miejscem mogłaby być giełda spożywcza która w weekend jest nieczynna. Niepozostaje nic innego jak wybrać się tam i samemu ocenić. Najlepszy dojazd autobusami 145 i 345.
Jako że z rozmowy wynikło że Browar Jagiełło znamy od dawna a przy okazji propagujemy regionalne browary dostaliśmy po kiełbasce oraz dodatkowym piwie.
Jako że z rozmowy wynikło że Browar Jagiełło znamy od dawna a przy okazji propagujemy regionalne browary dostaliśmy po kiełbasce oraz dodatkowym piwie.
Comment