Marszałkowska 55/73, RazzMaTazz [zamknięte]

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • otimor
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.05
    • 84

    #16
    Parę piwek w swoim życiu uwarzyłem, nie sądzę więc aby nie był to portal dla mnie

    Ale chętnie poznam listę warszawskich lokali w których można napić się niekoncernowego piwa lanego z beczki, poza Bierhalle oczywiście. BrowArmia jako lokal mi nie odpowiada.

    O ile można wypić lepszą pszenicę czy stouta, to nie znam miejsc w których leją z beczki te niekoncernowe.

    A teraz w temacie lokalu.
    Mi też kiedyś wymieniono stolik, w związku zreorganizacja lokalu. Ale wszytsko odbyło sie bezproblemowo i w miłej atmosferze.

    Z ciekawszych piw to piłem tam kiedyś miodowe, ale nie wiem czy jest w stałej ofercie.

    Lubie to miejsce i nadal szczerze je polecam na pogaduchy przy piwku, a i pare imprezek fajnych też się odbyło.
    Kocham czeskie piwo :)

    Comment

    • Piwosz306
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2007.10
      • 214

      #17
      Niestety za kazdym razem gdy tu przychodze, jestem niemilo zaskoczony podwyzka cen...
      Tyskie podskoczylo do 7zl (to akurat mnie nie interesuje bo i tak tego nie pije), Franziskaner juz 11, Kilkenny 12 a Guinness 13
      Miejsce ktore naprawde dobrze rokowalo stalo sie pubem z cenami absolutnie nie konkurencyjnymi. Poza tym naglosnienie zostawia wiele do zyczenia...no i ci grajkowie w stylu "szanty" to tragedia... Poza tym, jeszcze nie natrafilem na Staropramena w butelce mimo, ze jest w karcie oraz na tablicach, to samo ze Zdrojowym. Slabo. Tucher ktory sie ostatnio pojawil (9 lub 10zl/ 0,5l w butelce) wyparowal - zaproponowano mi ostatnie, stojace na barze, cieple. Ekstra. Poza tym miodowe powiedzmy chlodne, i z tym chlodzeniem jest tak zawsze. Dziwne, bo chyba maja duze zaplecze wiec mogliby trzymac tam wieksze ilosci w lodowkach. Widzialem, ze miodowe znajduje sie w lodoweczce RedBulla wiec ilosci naprawde zawrotne...No i na koniec jeszcze nie mieli zadnych papierosow. Miejsce z bardzo duzym potencjalem, mili wlasciciele, ale niestety sporo do idealu mu brakuje.

      Comment

      • petrus33
        Gość
        • 2008.01
        • 888

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwosz306 Wyświetlenie odpowiedzi
        Niestety za kazdym razem gdy tu przychodze, jestem niemilo zaskoczony podwyzka cen...
        Tyskie podskoczylo do 7zl (to akurat mnie nie interesuje bo i tak tego nie pije), Franziskaner juz 11, Kilkenny 12 a Guinness 13
        Miejsce ktore naprawde dobrze rokowalo stalo sie pubem z cenami absolutnie nie konkurencyjnymi. Poza tym naglosnienie zostawia wiele do zyczenia...no i ci grajkowie w stylu "szanty" to tragedia... Poza tym, jeszcze nie natrafilem na Staropramena w butelce mimo, ze jest w karcie oraz na tablicach, to samo ze Zdrojowym. Slabo. Tucher ktory sie ostatnio pojawil (9 lub 10zl/ 0,5l w butelce) wyparowal - zaproponowano mi ostatnie, stojace na barze, cieple. Ekstra. Poza tym miodowe powiedzmy chlodne, i z tym chlodzeniem jest tak zawsze. Dziwne, bo chyba maja duze zaplecze wiec mogliby trzymac tam wieksze ilosci w lodowkach. Widzialem, ze miodowe znajduje sie w lodoweczce RedBulla wiec ilosci naprawde zawrotne...No i na koniec jeszcze nie mieli zadnych papierosow. Miejsce z bardzo duzym potencjalem, mili wlasciciele, ale niestety sporo do idealu mu brakuje.
        Ktoś mądry, już dawno temu powiedział....."Polak zna się na handlu, jak świnia na brydżu"
        pozd

        Comment

        • Maidenowiec
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.07
          • 2287

          #19
          Aj waj, to ja pejsy muszę sobie ukręcić!
          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

          Thou shallt not spilleth thy beer!

          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

          Comment

          • Maidenowiec
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.07
            • 2287

            #20
            Nowość o której nikt nie pisał. Mianowicie dostępnych było 5 piw Tuchera w butelkach. Ceny 9-9,5 pln: pszeniczne jasne, pils, pszeniczne bezalkoholowe, świąteczne oraz za cholerę nie napiszę jakie w tym pogańskim języku, ale jakieś ciemne frankońskie. Szczególnie to ostatnie jest warte uwagi. W sobotę z kolei będzie premiera lanych Tucherów. Wylatuje lany Franziskaner i na to miejsce będzie nalewak Tuchera na 2 albo 3 beczki. Napewno będzie pszeniczniak i pils, być może ciemniak jeszcze.

            Co mnie bardzo cieszy to duża popularność miodowego Ciechana
            Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

            Thou shallt not spilleth thy beer!

            Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
              za cholerę nie napiszę jakie w tym pogańskim języku, ale jakieś ciemne frankońskie.
              Dokładnie. Urfrankisch Dunkel.
              Last edited by Marusia; 2009-03-05, 00:35.
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • Maidenowiec
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.07
                • 2287

                #22
                A dziękuję, właśnie to Bardzo fajne piwo swoją drogą, bardzo mocno słodowe i raczej słabo nagazowane.
                Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                Thou shallt not spilleth thy beer!

                Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                Comment

                • otimor
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2007.05
                  • 84

                  #23
                  No i nowe piwa już są. W piątek wieczorem miałem okazję wieczorkiem popróbować.

                  Franziskanera zastąpiło, pszeniczne z Tuchera w tej samej cenie, czyli 10 zł.

                  Oprocz tego doszedl Tucher Pilsener i Lager. Lager w cenie 7 zł, Pilsener nie pamiętam.

                  Szkoda że ciemnego pszenicznego nie leją w beczki, bo mi posmakowało i chętnie bym się z kija go napił.
                  Kocham czeskie piwo :)

                  Comment

                  • Maidenowiec
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.07
                    • 2287

                    #24
                    Cena do przeżycia jak na lokalizację. Będzie trzeba wpaść.
                    Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                    Thou shallt not spilleth thy beer!

                    Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                    Comment

                    • otimor
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2007.05
                      • 84

                      #25
                      W razz na stale zagoscily Happy hours, do 18:00 piwko jest o zlotowke tansze. Kosmos to nie jest, ale zawsze milej wpasc na piwko w drodze z pracy do domu

                      Wybor piwa bez zmian. Nadal pozostaje jednym z moich ulubionych lokali w Warszawie.
                      Kocham czeskie piwo :)

                      Comment

                      • petrus33
                        Gość
                        • 2008.01
                        • 888

                        #26
                        ".....W razz na stale zagoscily Happy hours, do 18:00 piwko jest o zlotowke tansze....."
                        Już to kiedyś pisałem.......Polak zna się na handlu, jak świnia na grze w brydża !!!
                        Last edited by petrus33; 2009-06-17, 22:46.

                        Comment

                        • Piecia
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.02
                          • 3312

                          #27
                          Od "śmierci" Wędkarzy nie byłem w tym lokalu, chyba będzie z 8-9 lat

                          W asortymencie nadal lany Tucher w 3 wersjach: Jasne i Ciemne po 10/ 0,5l oraz Pszeniczne 12/0,5l.
                          Poza tym Guinness 14/ 0,5, nasze najlepsze i czesko-polskie najlepsze.

                          W lokalu pustki, ceny wysokie, ale warto od czasu do czasu wpaść "na jedno"

                          ps. po HH w powyższej formie nie ma śladu - teraz jest Tysquell 16/litr bodajże od 16 do 18
                          Koniec i bomba,
                          Kto nie pije ten trąba !!!
                          __________________________
                          piję bo lubię!

                          Comment

                          • Piwosz306
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2007.10
                            • 214

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piecia Wyświetlenie odpowiedzi
                            W asortymencie nadal lany Tucher w 3 wersjach: Jasne i Ciemne po 10/ 0,5l oraz Pszeniczne 12/0,5l.
                            Poza tym Guinness 14/ 0,5, nasze najlepsze i czesko-polskie najlepsze.
                            W lokalu pustki, ceny wysokie, ale warto od czasu do czasu wpaść "na jedno"
                            Nie nazwałbym wysoką ceną 10zł za pół litra lanego Tuchera, to piwo jest po prostu drogie.
                            A 12zł za Pszeniczne to rzeczywiście już drogo, w Melanżu, w pawilonach na tyłach Nowego Światu można napić się lanego Paulanera (który moim zdaniem jest lepszy) za 10zł/0,5l. No i klimat jest tam lepszy.
                            Czy wycofali już z tego lokalu Kilkenny? Pamiętam jak przychodziłem tam na samym początku na Guinnessa i Kilkenny - Guinness był bodaj za 11zł a Kilkenny za 10zł...Można tylko powspominać. Szkoda, że tak podwyższyli ceny, bo na tego Kilkenny za taką cenę napewno dalej bym często wpadał, zresztą na Guinnessa za 11 pewnie też. 14 to już lekka przesada.

                            Comment

                            • otimor
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2007.05
                              • 84

                              #29
                              Kilkeny nadal jest. Ceny nie pamiętam choć piłem je w zeszły czwartek, ale zdaję się że nadal jest ciut tańsze od Guinessa. Ja tam jestem w miarę częstym bywalcem i jak wpadam zaraz po pracy to lokal rzeczywiście świeci pustkami, ale póżniej (koło 20.) zapełnia się.
                              Kocham czeskie piwo :)

                              Comment

                              • otimor
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2007.05
                                • 84

                                #30
                                W piątek w RazzMaTazz o 18.00 będzie degustacja piwa dla diabetyków. Piwo z butelki, zrobione przez Tuchera. Taka sama degustacja ma też się odbyć w następny piątek. A mi udało się załapać na degustację w poprzedni piątek.

                                Z rozmowy z barmanem wynika, że los piwa w tej knajpie zależy od zapotrzebowania, ale diabetyków wśród piwoszy chyba nie ma zbyt wielu.

                                Swoją drogą to ciekawe czy to piwo ma coś wspólnego z pracą magisterską, która ktoś tu opisywał i miała powędrować do koncernów.
                                Kocham czeskie piwo :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X