Szeroki Dunaj 1/3, Restauracja Senator

[kopyr]

Myślę, że na lane piwo trzeba jednak poczekać do następnego lata, kiedy będzie zdecydowanie szybszy obrót kegów.

No i mamy paradoks. Latem piwo się kwasi, bo gorąco, a jesienią/zimą/wiosną kwasi się, bo jest zbyt słabe zejście. Normalnie sytuacja bez wyjścia, jak w antycznej tragedii.

[jacer]

Widocznie Warszawa jeszcze nie dorosła na knajpę z dobrym piwem.

[darek99]

Widocznie Warszawa jeszcze nie dorosła na knajpę z dobrym piwem.

Byłeś, widziałeś i to Twoja opinia , czy tak właśnie jest?

[petrus33]

Kolega chromi jakieś dziwne rzeczy wypisuje. Również byłem w poniedziałek i Dawne smakowało jak zwykle znakomicie !

[tfur]

kolega wczoraj donosił, że już waniajet, ale wypił.
jacer, jeśli dorosła, to - na FCJP - do knajpy!
a jeśli na knajpę, to zasłużyła
kąśliwości antystołeczne zawsze w cenie
a dobrych knajp nadal jak na lekarstwo

[jacer]

tfur

Ale coś jest nie tak, jeżeli w pubie już nie mają Konstancina.

[chromi]

Kolega chromi jakieś dziwne rzeczy wypisuje. Również byłem w poniedziałek i Dawne smakowało jak zwykle znakomicie !

Może Tobie podali piwo z innej beczki. Jak moja koleżanka to określiła, dawne smakowało jak pszeniczne i to już po dodaniu plasterka cetrynki . Zapach nie był pszeniczny i trącił już nieświeżą nutką.

[ART]

To może wskazywać na brak wyczyszczenia instalacji - pierwsze dwa piwa do zlewu, kolejne już ok...

[rohozecky]

A niech sobie w pubie piją piwopodobne ciecze z CP, ja się mogę przejść te kilka kroków dalej do restauracji Senator na pyszne Dawne.

Oj, znając realia to szybko możesz się doczekać zmiany i w restauracji

[chromi]

To może wskazywać na brak wyczyszczenia instalacji - pierwsze dwa piwa do zlewu, kolejne już ok...

Instalacja musiała być mocno zapuszczona. W sumie ok. 4-5 litrów piwka kwalifikowało się do zlewu.

[petrus33]

Instalacja musiała być mocno zapuszczona. W sumie ok. 4-5 litrów piwka kwalifikowało się do zlewu.

A skąd ty kolego masz takie szczegółowe informacje ? Pracujesz tam ?
Nie wiem co ty piłeś, ja piłem Dawne, które to przy mnie mi nalano.
Było wspaniałe, jak zawsze.

[chromi]

A skąd ty kolego masz takie szczegółowe informacje ? Pracujesz tam ?
Nie wiem co ty piłeś, ja piłem Dawne, które to przy mnie mi nalano.
Było wspaniałe, jak zawsze.

Łącznie zamówiliśmy właśnie 4-5 litrów Dawnego i każde jedno piwo miało smak mocno kwaskowaty. Być może było to piwo z końcówki beczki i następnie podłączono świeży keg. Lucky You!
No chyba, że tak bardzo lubisz lagery a'la weizen i mocny kwasek w wyleżakowanym Dawnym Ci nie przeszkadza.

[petrus33]

Smutne wiadomości mam.
Niestety ze względu na niewielkie zainteresowanie piwami niepasteryzowanymi z beczki i ich krótkim terminem przydatności, Senator nie będzie serwował tychże piw, aż do lata 2010r. Oczywiście Mazowieckie i Dawne będą dostępne, ale tylko w wersji butelkowej. Dobre i to

[Pendragon]

Niestety ze względu na niewielkie zainteresowanie piwami niepasteryzowanymi z beczki

Gupi naród stoliczny...

[VanPurRz]

Jest za drogo kolego Pendragonie. A chodzić w każdy poniedziałek po lokalach żeby łapać promocję to niemożliwe.
Gdyby były normalne ceny czyli w okolicy 5 PLN to na pewno przynajmniej ja chodziłbym częściej (chociaż inna sprawa, że akurat Konstancin nigdy mnie nie przekonywał i nie przekonuje i dla mnie są to słabe piwa) i wcale jakoś chętnie na nie, nie chodzę)- jak już ma iść gdzieś w poniedziałek na promocję to wolę Bierhalle)

ps. sam wiem, że Warszawa to nie jest dobre miejsce na dobre piwo ale popatrzcie w jakich cenach i jakie piwa macie w innych miastach. Gdybym ja miał piwa czeskie, Noteckie, Fortunę czy chocby Ambera lub jakieś rotacyjne piwa to chodziłbym cześciej ale na Konstancina za 7 czy piwa po 9 butelkowe jak to jest w stolicy wybacz, chodzić nie będę i raczej świadczy to o mądrości a nie o "gupocie"