Poza knajpą w której leją Okocim, obok jest ogródek w którym leją Kasztelana za 5 PLN. Lubię takie ogródki w drewnie, zacienione, w samym centrum a jednak na uboczu w ciszy.
Jak widac można sprzedawać piwo w samym cetrum Warszawy za normalną cenę.
I potem się wszyscy dziwią - czemu Polacy nie chcą pić piw z małych browarów. Kto normalny (nie smakosz fanatyk) pójdzie na piwo za 9 czy 10 PLn skoro ma całkiem rozsądne piwo, w samym centrum Warszawy za normalną cenę? Pytanie jest retoryczne.
Jak widac można sprzedawać piwo w samym cetrum Warszawy za normalną cenę.
I potem się wszyscy dziwią - czemu Polacy nie chcą pić piw z małych browarów. Kto normalny (nie smakosz fanatyk) pójdzie na piwo za 9 czy 10 PLn skoro ma całkiem rozsądne piwo, w samym centrum Warszawy za normalną cenę? Pytanie jest retoryczne.
Comment