Jedyne sensowne pod kątem piwnym miejsce do odwiedzenia w niedzielny wieczór na Żoliborzu (pobliska Czeska Piviarnia nie pracuje w niedzielę).
Nieźle zagospodarowana przestrzeń, knajpa robi przytulne wrażenie w środku, wręcz nie ma poczucia przebywania w obskurnym pawilonie
Z nalewaka Oto Mata IPA (10 zł.) i jasne Raciborskie (8 zł.).
Miejsce trochę zapomniane, a ostatnio miała tu miejsce premiera American Brown Ale z Birbanta. Dobrze jakby ButelkiZwrotne się tu trochę z informowaniem o aktualnej ofercie podciągnęli
Co racja to racja, ostatni wpis z września wygląda trochę mało profesjonalnie... W życiu bym nie pomyślał, że była tam beczka premierowego piwa z Birbanta. Z ciekawości - wiesz jaka była cena?
Dziś było Blond z Manufaktury za 9zł i Raciborskie 8zł. W "piwnym wtorku" nadal 3 Raciborskie za 20zł. Z ciekawostek butelkowych Weizenbock z Kormorana, Jurajskie Świąteczne z Zawiercia, Chili Grand Porter z Ambera, Atak Chmielu, Koniec Świata itd.
"Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."
Nowy lokal ma być podobno otwarty już w ten weekend. Nazywać się będzie "Kawa i chmiel". Niestety zaraz po otwarciu nie ma się co nastawiać na piwo, bo trwa jeszcze załatwianie koncesji.
Mam nadzieje, że w tym wypadku nazwa będzie zobowiązująca i tego CHMIELU będzie dużo. Ciekawe, czy właściciele pokuszą się o więcej nalewaków, niż do tej pory w Butelkach i lepszy wybór piw. Było by miło
Comment