Marszałkowska 55/73, U Flisa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • celt_birofil
    † 2017 Piwosz w Raju
    • 2001.09
    • 4469

    Marszałkowska 55/73, U Flisa

    U FLISA ul. Marszałkowska, paręset metrów od Placu Konstytucji (lewa strona, mam nadzieję, że traficie).

    Zachęciła mnie propozycja spożycia lanego DAB-a w firmowym kuflu . Długo nie musieli mnie namawiać. Piwko w cenie jak dla mnie baaaardzo atrakcyjnej - 5 zł. Żeby było ciekawiej - oferowane polskie butelkowe - Lech, Żywiec, Gronie i EB, kosztowały tyle samo. Wyłamał się jedynie Desperados - wyceniony na 10 zł. Ogólne wrażenie pozytywne. Serwowane piwko można zagryźć smakowicie wyglądającymi gołąbkami itp. wiktuałami w cenie ok 1o zł.

    P.S.
    Miał się pojawić jeszcze jeden wpis - U Szwejka (Plac Konstytucji 1, pod hotelem MDM). Z daleka przyciągał ogródek Pilznera i kaseton Budvara. Niestety, czeskie było tam tylko piwo. Potrawy "ogólnoeuropejskie", ceny również
    Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #2
    U FLisa to była bardzo dawno temu znana warszawska flaczarnia.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • celt_birofil
      † 2017 Piwosz w Raju
      • 2001.09
      • 4469

      #3
      Jakby kogoś nie było stać na ofertę kulinarną U Flisa, to obok jest bar mleczny, gdzie cały obiad kosztuje nawet 3 złote
      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

      Comment

      • lesioo
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2001.11
        • 8

        #4
        Moge prosić o sprecyzowanie adresu U Flisa? Jak paręset metrów od pl. Konstytucji to ok ale w którą stronę ?

        Comment

        • zythum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.08
          • 8305

          #5
          W stronę Centrum po tej samej stronie po której był Hortex a teraz buda dla bogaczy (U Jachacego). Ale nie warto naprawdę tam iść. Piwo nalane 0,4 mimo, że cena za 0,5. Jedzenie cóż nazwać to jedzeniem to tak jak nazwać ciepłego puszkowego Lecha piwem. Z mikrofalówki, na w pół zimne, zupełnie niezjadliwe. No może kluski śląskie były do przełknięcia ale to tylko tyle. Ochyda a piwo Dab może być ale też bez przesady, taki sobie pilsik.
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Co do lokalizacji moznaby dodać, że jest to zaraz obok "Wędkarza" oraz pod restauracją orientalną "Szanghaj"

            Mi i Slavoyowi nalali uczciwie 0,5 l, jedzenia nie próbowaliśmy, ale ceny imponująco niskie!
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • celt_birofil
              † 2017 Piwosz w Raju
              • 2001.09
              • 4469

              #7
              Marusia napisał(a)
              Mi i Slavoyowi nalali uczciwie 0,5 l, jedzenia nie próbowaliśmy, ale ceny imponująco niskie!
              Wiedzieli, komu leją
              Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

              Comment

              • zythum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.08
                • 8305

                #8
                Bo my wzieliśmy w promocji. A tam pewnie takie dziwne promocje bywają
                To inaczej miało być, przyjaciele,
                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                Rządzący światem samowładnie
                Królowie banków, fabryk, hut
                Tym mocni są, że każdy kradnie
                Bogactwa, które stwarza lud.

                Comment

                • slavoy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛
                  • 2001.10
                  • 5055

                  #9
                  Nadal jest promocja, ale kufle były ewidentnie półlitrowe.
                  Piwo 5 zł
                  Flaki/Kulki mięsne (te w których tak bardzo "lubuje" się Zythum) lub coś jeszcze innego + piwo/wódka 50ml = 10 zł.
                  Dick Laurent is dead.

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X