Miodowa 2, Bar Warszawa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2002.07
    • 14999

    Miodowa 2, Bar Warszawa

    Bar typu bistro czynnny 24h na dobę
    Z piw: beczkowy Mazowieckie niepasteryzowane, Dawne niepasteryzowane w cenie 8 zł za 0,5l
    Wódka 4 zł
    przekąski - 8 zł, z przekąsek: kaszanka, smalec po warszawsku, wątróbka, śledź, flaczki warszawskie, pasztet, pyzy jak z "różyca" (przepyszne, zdecydowanie polecam), tatar i coś tam jeszcze, osobiście polecam
    Attached Files
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • Pankracy
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2007.10
    • 2802

    #2
    pyzy jak z "różyca" (przepyszne, zdecydowanie polecam)
    "Jak z Różyca" mówisz Pan? Znaczy się podają ze słoika?

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2002.07
      • 14999

      #3
      nie ze słoika tylko z talerza, ale smakowo są krótko mówiąc - zajebiste, więc nie komentuj Panie tylko na pyzy i wódkę lub piwko

      aha, oprócz beczkowych są też butelkowe, Warszawiak i Starodawne
      Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2011-10-30, 17:11.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • Komar_Pafnucy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.08
        • 1114

        #4
        Odwiedziłem ten lokal w piątek. Było dużo ludzi ale na szczęście nie aż tyle co w Zakąskach. Na górze można sobie nawet usiąść o ile będą akurat jakieś wolne miejsca. Na dole też niby jest kilka miejsc siedzących ale większość ludzi stoi i pije na szybciocha. Co do wystroju to jak już parę osób zauważyło jest całkiem fajny. Spodobał mi się zwłaszcza neon z nazwą lokalu wiszący za barem. Jeśli ceny które mają w tej chwili się utrzymają to z pewnością będę tam zaglądał.

        Mocny Warszawiak w bączku jest za 4 zł. Mazowieckie i Dawne z kija po 8 zł. To dobre ceny jak na tę lokalizację. Dla porównania, na przeciwko jest Irish Pub w którym Królewskie jest za 9 zł a Belfast za 9,50.

        Multitap Crawl
        Multitap Crawl na Facebook

        "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
        Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9797

          #5
          Byłem wczoraj, więc gorące wspomnienia, podobnie jak tamtejsze pyzy. Po pierwsze, świetna miejscówka, przy takich cenach w sezonie turystycznym może być szaleństwo.
          Przydałaby się jedynie jakaś informacja o "warsiaskich klymatach" dla japońskich i skandynawskich turystów, którzy boją się zejść z Traktu Królewskiego nawet na pięć metrów.
          Ja byłem z krawaciarzem, który od kilku lat chłonie atmosferę prawobrzeżnej Warszawy, więc było OK wery macz, zwłaszcza, że to sponsor .
          Z nalewaka Dawne i Mazowieckie NP, 0,3l za PLN 4,00. Są "obiady domowe cioci Ani" za PLN 16,00 my testowaliśmy w/w pyzy i wątróbkę (wszystko po PLN 8,00).
          Oba dania bardzo smaczne, gdybym bardzo chciał się czepnąć, to wątróbka była o pół punktu zbyt mało słona . A - i jeszcze piwo wolałbym w takim miejscu w kuflu...
          Lokal trochę ciasny, w sezonie pewnie dużo daje plener. Na parterze miejsca stojąco-siedzące (na czymś czerwonym z plastiku, nie potrafię tego nazwać) dla czterech (bodajże) osób, w ramach atrakcji nogi można oprzeć na konstancińskich KEG-ach. Na górze trochę więcej miejsca i trochę wygodniej (z naciskiem na "trochę). Dość ostre, mało nastrojowe światło.
          Na pierwszą randkę z potencjalną narzeczoną chyba bym nie polecał, na nocne Polaków rozmowy też, ale na w miarę szybką lufkę pod nóżki, tatara czy śledzia albo porządne piwo pod wątróbkę - jak najbardziej.

          Comment

          • docent
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 5205

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
            Z nalewaka Dawne i Mazowieckie NP, 0,3l za PLN 4,00.
            Na pewno taka cena? To bardziej się opłaca małe, bo wtedy duże wychodzi coś lekko ponad 6
            Ostatnia zmiana dokonana przez docent; 2011-11-16, 11:22.
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • arzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.06
              • 2814

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
              (...)Z piw: beczkowy Mazowieckie niepasteryzowane, Dawne niepasteryzowane w cenie 8 zł za 0,5l
              (...)
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
              (...)
              Z nalewaka Dawne i Mazowieckie NP, 0,3l za PLN 4,00. (...)
              Lepiej wypić dwa małe
              Docent mnie wyprzedził
              Ostatnia zmiana dokonana przez arzy; 2011-11-16, 11:24.
              "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              Bractwo Piwne
              Skład Piwa
              Piszę poprawnie po polsku!

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9797

                #8
                Aż zadzwoniłem: małe PLN 4,00, duże PLN 8,00. Musiałem się upewnić, bo nie ja byłem sponsorem .
                Jedna poprawka - na dole chyba jest sześć miejsc stojąco-siedzących, foty (i opis miejsca) można znaleźć tu: http://restaurantica.pl/2011/11/02/b...po-warszawsku/

                Comment

                • bono_boniecki
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2007.10
                  • 177

                  #9
                  Miejsce rzeczywiście w porządku. Dobry Konstancin w ludzkiej cenie, dobre zakąski. Wystrój pozostawia co prawda, według mnie, wiele do życzenia, bo brakuje mu konsekwencji i nie buduje tego warszawskiego klimatu zbytnio, ale już muzyka (hity PRLu i starej Warszawy) jest dużo lepsza i pasuje do zamysłu.

                  Comment

                  • tfur
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2006.05
                    • 1312

                    #10
                    w ciepłe wieczory knajpa wylewa się stolikami na podwórze,
                    więc miejsc przybywa, niestety nie w klopie.
                    mazowszak palce lizać.
                    veni, emi, bibi

                    Comment

                    • filipgun
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2012.03
                      • 99

                      #11
                      Odwiedziłem wczoraj wracając od znajomych do Gdańska. Kiełbaska podsmażana po warszawsku, podana z lanym Mazowieckim .... MNIAM!

                      Comment

                      • slavoy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛
                        • 2001.10
                        • 5055

                        #12
                        Zaliczyłem podczas ostatniej wizyty w stolicy.
                        Godzina 15., piwa beczkowego nie było. Spragniony byłem, więc wziąłem Mazowieckie z butelki (dobre), a do tego kaszankę.
                        I tu pytanie - czy serwowanie czterech przesiąkniętych tłuszczem "placków" (bez flaka) kaszanki z sałatą i rzeżuchą (!) oraz czerstwym pieczywem, to sposób "po warszawsku"? Śmiem wątpić.
                        Wracać nie mam zamiaru.
                        Dick Laurent is dead.

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #13
                          Zawsze możesz zostać wegetarianinem, polecam.

                          Mnie się w Barze Warszawa podoba, choć wystrój wnętrza i kelnerów mimo stylowości nieco sztuczny - może zbyt świeży. Ale dobre piwo w dobrej cenie i przyjemnym otoczeniu to w Warszawie towar deficytowy, więc ja dla odmiany będę tam wracał.

                          Comment

                          • Zbrestoslavski
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2013.05
                            • 6

                            #14
                            Fantastyczny lokal z bardzo dobrym Dawnym niepasteryzowanym w cenie 4 zł za 0,3 - co oczywiście bardziej się opłaca niż duże. Ale te małe szklaneczki tak szybko się kończą...

                            Nie zliczę nawet ile razy po kursie przewodnickim tam się przesiadywało... :O

                            Minusem jest to, że ceny dań podskoczyły do 10 zł. Ale to i tak niedużo biorąc pod uwagę lokalizację.

                            Comment

                            • becik
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2002.07
                              • 14999

                              #15
                              Obecnie z piw z kranu Ciechan, w lodówkach przegląd piw BRJ.

                              Żarełko trochę podrożało, teraz wszystko po 10 zł, jednak warto, pyzy i kaszanka palce lizać
                              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X