Lokal jest czynny sezonowo - od 1 maja do ok. 23 września. Bardzo miłe miejsce , no i warszawski rekord - CZTERY nalewaki z czeskim piwem. Najbardziej smakowała mi 11.
Warto odwiedzić.
Czy w tym sezonie tez otwierają 1 maja?
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
No to gites. Trzeba będzie w wykend majowy jakieś spotkanko zrobić. Najpierw spacer brzegiem Wisły lub rowerek a potem SKALAKI
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Czynne jak najbardziej, wczoraj z ekipą zainaugurowaliśmy sezon. Na kranach Podskalák 10° i Skalák 11° za 6 zł, Skalák 12° i 13° (polotmavý) po 7 zł. Podawane w firmowych szklankach a dla browarbizowiczów w kuflach.
Comment