Budka z butelek, przy przystanku Centrum Olimpijskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • VanPurRz
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2008.09
    • 4229

    Budka z butelek, przy przystanku Centrum Olimpijskie

    Jeżeli ktoś lubi (jak ja) klimaty mniej wikwintne, nie potrzebuje szpanu i blichtru, za to ceni sobie klimacik tej może bardziej proletariackiej Warszawy, jak ktoś lubi klimaty jak na starym Szlaku Orlich Gniazd, rozmowy o wszystkim i niczym, to ta budka w której ściana jest zrobiona z butelek jest fajnym miejscem.
    Do picia lany Pilsener i Belfast z Jabłonowa (6/7 zeta za 0,4) oraz butelkowe Zawiercia (9 zeta - tu trochę przesadzili jak na typ lokalu).

    Generalnie ja się tam czułem świetnie chociaż na dłuższą metę Jabłonowo jest męczącym *zbyt słodkim) piwem.
    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Przetwarzanie...
X