Miałem wczoraj 15 min do spotkania. Wchodzę do pierwszego lepszego przybytku. Już z przyzwyczajenia miałem powiedzieć "Jedno zimne". Odliczam 8 zł. A tu na ladzie kolą w oczy flaszeczki Lwówka i Ciechana, odliczam 9 zł.
-Jedno Lagerowe
- 6 zł
Minę musiałem mieć, bo barman szybko dodał:
-Mamy też królewskie po 5 zł.
Lokalik jest jak trza. Cały Lwówek i Ciechany są po 6 zeta !!!! Wystrój na późne lata 90-te przełamany współczesnym rokowym (nie rokokowym) charakterem . Atmosfera zdecydowanie na wczesne '90-te. Klientela- cały przekrój, łącznie z ubzdryngolonym, miłym przedwojennym Panem.
Chce się wejść na jedno, może nawet dwa.
-Jedno Lagerowe
- 6 zł
Minę musiałem mieć, bo barman szybko dodał:
-Mamy też królewskie po 5 zł.
Lokalik jest jak trza. Cały Lwówek i Ciechany są po 6 zeta !!!! Wystrój na późne lata 90-te przełamany współczesnym rokowym (nie rokokowym) charakterem . Atmosfera zdecydowanie na wczesne '90-te. Klientela- cały przekrój, łącznie z ubzdryngolonym, miłym przedwojennym Panem.
Chce się wejść na jedno, może nawet dwa.
Comment