Lokalizacja: róg ul. M.B. Fatimskiej i ul. Cichej.
Czynne: pon-pią 08.00-19.00, weekendy 08.00-15.00.
Knajpa z piwani tyskimi. Leją tylko Gronie za 3 zł za pół litra, w butelkach dodatkowo Dębowe i Książęce. Są też obecne wódeczki oraz zimne zakąski i ciepłe dania barowe typu żurek czy fasolka po bretońsku.
Ten przybytek pamiętam jak to się mówi "od zawsze". Po schodkach wchodzi się na wysoki parter do wnętrza gdzie mieszają sie style ostatniego 30-lecia. Zatem mamy tu pomalowane na seledynowo ściany i boazerie z pilśni, kiczowata fototapetę na głównej ścianie, "socjalistyczne" okrągłe stoliki i żelazno-skajowe krzesła. O starości wystroju niech też świadczy nalepka na szybie reklamująca tyskie piwo Jan III Sobieski. Nowe czasy to telewizor i kilka automatów do gry. Zamiast przebojów z CD słucha się tu radia. Przy stolikach zasiada dość dorosła już klientela, która albo już dogorywa, albo jeszcze zażarcie dyskutuje. Komu tęskno do dawnych klimatów nie będzie rozczarowany.
Czynne: pon-pią 08.00-19.00, weekendy 08.00-15.00.
Knajpa z piwani tyskimi. Leją tylko Gronie za 3 zł za pół litra, w butelkach dodatkowo Dębowe i Książęce. Są też obecne wódeczki oraz zimne zakąski i ciepłe dania barowe typu żurek czy fasolka po bretońsku.
Ten przybytek pamiętam jak to się mówi "od zawsze". Po schodkach wchodzi się na wysoki parter do wnętrza gdzie mieszają sie style ostatniego 30-lecia. Zatem mamy tu pomalowane na seledynowo ściany i boazerie z pilśni, kiczowata fototapetę na głównej ścianie, "socjalistyczne" okrągłe stoliki i żelazno-skajowe krzesła. O starości wystroju niech też świadczy nalepka na szybie reklamująca tyskie piwo Jan III Sobieski. Nowe czasy to telewizor i kilka automatów do gry. Zamiast przebojów z CD słucha się tu radia. Przy stolikach zasiada dość dorosła już klientela, która albo już dogorywa, albo jeszcze zażarcie dyskutuje. Komu tęskno do dawnych klimatów nie będzie rozczarowany.
Comment