Potwierdzam - są już i 12 i miodowe. Niestety, nie mam aż tak pozytywnych wrażeń, jak rok temu. 12 trochę taka nijaka, jakby wytrawna, na dodatek w barwie praktycznie nie różni się od 14, ale chyba ni emiało to byc piwo półciemne? Miodowe za słodkie, smakowało niczym mocny wyrób Van Pura. Najlepsza to 14, bo najbardziej zbalansowana.
Pendragon miał rację, czuć lekki "zjazd" nowych warek.
Tyle, że moim zdaniem najmniej straciła 12tka. "Mocne" za to jakieś zbyt ułożone straciło ten swój zbożowy potencjał.
Natomiast w lokalu zmiany na plus: swoje piwo, browar leje do normalnych kufli bez koncernowego piętna
Pendragon miał rację, czuć lekki "zjazd" nowych warek.
Tyle, że moim zdaniem najmniej straciła 12tka. "Mocne" za to jakieś zbyt ułożone straciło ten swój zbożowy potencjał.
Natomiast w lokalu zmiany na plus: swoje piwo, browar leje do normalnych kufli bez koncernowego piętna
Toż jak tam dwa razy byłem to tylko tak lali, do kufelków.
Dziś doszła do mnie wiadomość że Marysia kupiła instalacje od pana Siudka po Relakspolu.Ciekawe co się z tego urodzi.
Chodziły słuchy, że właściciele minibrowaru Marysia mieli po generalnym remoncie uruchamiać browar klasztorny. Można się więc domyślać, że tam trafi ta instalacja.
Dziś doszła do mnie wiadomość że Marysia kupiła instalacje od pana Siudka po Relakspolu.Ciekawe co się z tego urodzi.
Piwny moloch Marysia Brewing który połknie Heńka ?
A tak na poważkę to oprócz lokalizacji w tej samej miejscowości Marysia nie ma chyba nic wspólnego z dawnym browarem klasztornym więc jej inwestycje nie przekładają się na stary browar. Może po prostu chcą zwiększyć produkcję stawiając na wzrost udziału piw butelkowych bo póki co szkło to u nich jakieś hipermikroilości przy i tak najmniejszej produkcji w Polsce.
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Marysia jako restauracja, na której zapleczu warzy się piwka, faktycznie nie ma nic wspólnego. Ale 100 metrów dalej od co najmniej roku szykowane są pomieszczenia po dawnym browarze, w którym to miejscu miała ruszyć produkcja "butelkowa". Z nową instalacją dodam. Jak widać nie taka ona znowu nowa, ale dobre i to. Czyli zrobili krok dalej
Trochę szkoda bo myślałem że w przypadku reaktywacji Gryfa będa 2 niezależne samodzielne zakłady (ze wszystkimi korzyściami wynikającymi z tej różnorodności) a wynika będzie to 1 browar. W pewnym sensie mikrobrowar Marysia wchłonie większy browar Gryf
Tak czy siak w skali browarnictwa w tej małej miejscowości na pewno postęp.
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
No właśnie będą 2 odrębne browary w odległości 100 czy 200 metrów. Jeden restauracyjny, a drugi mały rzemieślniczy powiedzmy. Tzn. nie wiem jak to tam będzie zorganizowane strukturalnie, może i pod jedną nazwą, ale fizycznie - jako sprzęt i budynek to są 2 odrębne browary.
Comment