Podwale 6-7, C. K. Browar

[sowiet]

Ponowię pytanie sprzed kilku postów... Czy tamtejsze specjały jestem w stanie dostać na wynos w jakiejś butelczynie? Mimo licznych w sumie negatywnych opinii chciałbym sam się przekonać co i jak, zwłaszcza, że miałbym w najbliższym czasie okazję na dostawę z Krakowa. ;] Tylko czy jest sens fatygować drugą połowę??

[danhaj]

Ponowię pytanie sprzed kilku postów... Czy tamtejsze specjały jestem w stanie dostać na wynos w jakiejś butelczynie? Mimo licznych w sumie negatywnych opinii chciałbym sam się przekonać co i jak, zwłaszcza, że miałbym w najbliższym czasie okazję na dostawę z Krakowa. ;] Tylko czy jest sens fatygować drugą połowę??

może po prostu przedzwoń i się dopytaj:
kier. 12 429-25-05, 432-16-50, 428-26-50

[sowiet]

Ciekawości chciałem dać zadość czym prędzej, stąd pytanie na łamach forum. ;] Na dzwonienie przyjdzie czas jutro.

[e-prezes]

Nalewają w firmowe butelki patentowe pojemności 2 litra (bodajże), za którą płaci się kaucję 50 zeta (tak było kiedyś, kiedy jeszcze mieszkałem w Krakowie). Jak trafi się na sympatyczną kierowniczkę kelnerek to naleją Ci w dowolne naczynie. Dobrze jest wybrać z nieco szerszą szyjką, bo łatwiej napełnić. No i ważne by wielkość tego naczynia była krotnością 0,5 litra/1 litra.

[MarcinKa]

W niedzielę wieczorem, o dziwo były wolne miejsca, mieli tylko Ingwera i Dunkela. Dunkel taki dość słodowy, leciutko palony. Ingwer, oczywiście bez imbiru, w stylu półciemnych. Obydwa jednak dość przeciętne, ale pijalne.
Początkowo prawie wszyscy w zasięgu wzroku pili piwa C.K. Po jakimś czasie wymieniła się część stolików i Tyskie zaczęło dominować. W lokalu wszystko po staremu i dalej głośno. Obsługa miła i bez zastrzeżeń.

[Rzeszowiak]

Wczoraj ok. godz. 13 gotowano brzeczkę. W lokalu panowały piękne zapachy, zaś działająca aparatura cześciowo zagłuszyła Stachurskiego, Feela i inne tego typu hity serwowane z głośników.

Z obowiązku dodam, że próbowałem tylko jasnego, ja lubie ten ziemisty posmak, ale generalnie piwo nie powala.

[e-prezes]

Dziś były dostepne Jasne, Dunkel, Weizen i Marzen. Widać mnie tam nie lubią, bo marzena dostałem z glutem (i nie chce wiedzieć skąd ten glut). Jasne jak zwykle mętne, świeże i slabo nachmielone, ale bez większych wad. Marzen (zanim się zorientowałem o dodatkowej zawartości) czuć było solidnie nachmielenie.

[Piecia]

Dziś były dostepne Jasne, Dunkel, Weizen i Marzen. Widać mnie tam nie lubią, bo marzena dostałem z glutem (i nie chce wiedzieć skąd ten glut). Jasne jak zwykle mętne, świeże i slabo nachmielone, ale bez większych wad. Marzen (zanim się zorientowałem o dodatkowej zawartości) czuć było solidnie nachmielenie.

Byłem w niedzielę, dosłownie 15 min - i też złapałem Marcowe i Jasne; oba smaczne, Marcowe z wyraźną goryczką. Pytając przy wejściu o piwo pani mówi: Tyskiego nie ma

[toto]

W zeszły czwartek (17 maja) były 4 piwa: jasne (6,50 zł/0,5 l), marcowe (7,90 zł), ciemne i pszeniczne (8,90 zł). Piłem dwa pierwsze. Marcowe bardzo solidne, wprawdzie mocno słodowe, ale z wyraźnym akcentem chmielowym, dobre. Jasne mętne, nieprawdopodobnie mocno chlebowe, trochę słabsze, ale też w porządku (przydałby mu się jakiś dodatkowy akcent poza chlebem w płynie). Pod względem smakowym dawno w CK nie miałem tak pozytywnych wrażeń.
Natomiast jak zwykle mam też parę negatywnych uwag:
- piwa są mocno przegazowane, po wypiciu dwóch nie byłem w stanie zmieścić nic więcej,
- połączenie meczu hokejowego na dwóch ekranach z muzyką na full, zagłuszającą nie tylko komentarz do meczu, ale też zwykłe rozmowy jest po prostu zabójcze
- brak podkładek.

[pizmak666]

CK otworzył ogródek na Rynku Głównym na linii A-B (bliżej Sławkowskiej).W oko wpadają kremowe parasole z logo Tyskie/CK Browar

[danhaj]

CK otworzył ogródek na Rynku Głównym na linii A-B (bliżej Sławkowskiej).W oko wpadają kremowe parasole z logo Tyskie/CK Browar

Ale instalację do rollbarów musieli puścić raczej Szewską?

[karabach]

...le brmanki mają niezłe...przynajmniej niegdyś takie były

[e-prezes]

Poza "szefową" kelnerek to tam jest taka rotacja, że dziś ta a jutro inna, więc nie przyzwyczajaj się do jednej.

[beerek62]

Podwale 6-7, C. K. Browar

Będąc w Krakowie zachciało mi się odwiedzić CK Browar z nadzeją przede wszystkim na nowe szkło do kolekcji. I co - KICHA. Ponieważ byłem jako kierowca, chciałem ichniejsze piwo na wynos, lecz miła pani zaproponowała mi jedynie jakiegoś starego PETa lub wielką butlę szklaną - chyba ze dwa litry. W kranach był pils i weizen a oprócz tego Tyskie i radler (chyba pils mieszany na miejscu z jakims sokiem). Szkła, podstawek ani innych firmowych rzeczy nie ma. Zwróciłem uwagę, że na osoby na sali korzystały z szkieł bez żadnych logo. Szkoda było mojej drogi w deszczu przez centrum Krakowa.

[relaksio]

Na Szwejk festiwal (6-7 X) swoje szkło sprzedawali.W lokalu ciężko piwo kupić, to co dopiero szkło.