Widać tak! dlatego ostatni raz wchodzę. Chciałem zakupić nowości z etykiet a to nie jest możliwe. Tylko w pakiecie z tym co już mam za 30 zł.
Lubicz 17 J, Browar Lubicz
Collapse
X
-
Zestaw et nadal na sprzedaż w cenie jak powyżej. Ponieważ Małopolski nie zbieram nie dopytywałem o możliwość dłubania w nim.
Oprócz zestawu et do kupienia podstawki 1 rodzaj po (chyba) 2 pln i kapsle 1 rodzaj tamponiaka po (chyba) 1 pln.
Drobny detal: adres browaru to dokładnie nr 17 J, chyba po prostu rozparcelowali działkę po starym browarze i nadali oznaczenia literowe mniejszym parcelom. Jest to jakiś pretekst dla mnie by NIE liczyć tego brewpubu jako kontynuacji starego browaru gdyż jestem wyjątkiem-ortodoxem liczącym ciągłość browarów gdy występują pod tym samym adresemPiętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziMoże to knajpa z browarem jest, a nie sklep papierniczy?
Organoleptycznie sprawdzę to jutro, chociaż nastawiam się na obiad i piwo na wynos, a nie na etykiety.
Budynek nowoczesny, jeden z kilku w kompleksie biurowo-mieszkalnym (?), browar jest na rogu.
W sobotę wczesnym popołudniem sporo rodzin z dziećmi, brykającymi w wydzielonym kącie na dmuchanych zabawkach.
Spora lista dań, na oko smakowita, kompozycyjnie i cenowo to jednak wyższa półka wielkomiejska.
W karcie piw ho-ho, a może i więcej, ale to chyba przejaw życzeniowego myślenia piwowara.
Na kranach: witek, summer ale, leżak i pszeniczne, na wynos jeszcze marcowe.
Wpadając tam "na szybko", wziąłem krakowski żurek - bardzo smaczny, choć mógłby być nieco cieplejszy - mimo upału.
Duży plus - trafiłem na bardzo sympatyczną kelnerkę, przy okazji przysłuchiwałem się (bardzo szybkiemu) szkoleniu narybka kelnerskiego "w temacie piw" .
Comment
-
-
Odwiedzone w ostatni poniedziałek.
Dobre wrażenia z racji umiarkowanych cen piw i potraw, oraz różnych promocji, jakie obowiązują w danym dniu.
My byliśmy w poniedziałek, a tego dnia piwo pszeniczne oferowane jest w obniżonej o 50% cenie, przez co kosztuje tylko 5 zł za pół litra
Każdego dnia w godzinach 12.00 - 15.00 jest również obiad dnia w cenie 19,90 zł.
Dostępne były 4 piwa: Lager, Pszeniczne, Apa, Ciemne.
Pani kelnerka mało obeznana, nie potrafiła powiedzieć co kryje się pod nazwą "Ciemne". Jak wyjaśniono: Ciemne to ciemne.
Jak dla mnie wszystkie przeciętne, oprócz pszenicy, którą oceniam bardzo wysoko.
Gorzej z jedzeniem. Szarpnąłem się na golonkę, jednak to nie był dobry wybór. Moi znajomi zamówili mix pierogów. Pierogi smażone na przepalonym oleju, zupełnie suche z jakimś białym osadem.
Nie zdecydowałem się na zakup etykiet za bandycką cenę 30 zł. Podstawkę, która sprzedawana jest za 2 zł udało się dostać w gratisie.
Comment
-
-
Odwiedzone wczoraj. Na kranach: Pszeniczne, Leżak (jasne), Marcowe i Stout. Wszystkie piwa średnie - ani dobre, ani złe. Leżak chyba najsmaczniejszy, wyrazisty. Stout niezły, ale gdyby postawić mu obok konkurencję w postaci jakiegoś krafta to by uciekł z płaczem
Sam local - bardziej restauracja niż pub, ale całkiem fajnie mi się tam siedziało, miła obsługa. Deseczka degustacyjna 4x0,125 w cenie 12 zł.
ogólnie - szału nie ma, ale jest przyzwoicie. Blisko dworca, myślę że kiedyś jeszcze tam wpadnę.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziWidać tak! dlatego ostatni raz wchodzę. Chciałem zakupić nowości z etykiet a to nie jest możliwe. Tylko w pakiecie z tym co już mam za 30 zł.
Comment
-
-
Nie wiem czy wcześniej była, ale działa sala na poziomie -1. Także z gastro. Górne poziomy wyglądały jakby były w remoncie, choć poinformowano nas o imprezie zamkniętej tam. Dalej nieadekwatna muzyka do wnętrza i klimatu, dalej słabe piwa. Poniżej przeciętnej. Kuchnia spoko.Last edited by e-prezes; 2021-08-04, 16:18.
Comment
-
Comment