Promowa 10, Browar Extract & Restauracja Tarasy Tynieckie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pebejot
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2010.01
    • 1566

    Promowa 10, Browar Extract & Restauracja Tarasy Tynieckie

    Nowy Krakowski browar restauracyjny wystartował w październiku z ofertą 3 piw.
    Browar Extract znajduje się w niezwykle atrakcyjnej lokalizacji na obrzeżach miasta, nad samą Wisłą w sąsiedztwie klasztoru benedyktynów.
    Dojazd jest możliwy komunikacją miejską - regularna linia 112 z centrum, lub mikrobus 302, kursujący co kilkadziesiąt minut.
    My dotarliśmy tu w dniu 11 listopada transportem kombinowanym - autobus za pociąg do Skawiny + sześciokilometrowy marsz.

    Kompleks składa się z dwóch sąsiadujących budynków. Pod adresem Promowa 10 jest browar, a pod numerem 8 restauracja Tarasy Tynieckie.
    Jest to oczywiście firmowa restauracja browaru, ale już niedługo w budynku gdzie mieści się browar będzie działać też bar.
    Instalację browaru dobrze widać z zewnątrz.
    Restauracja składa się z dwóch sal. Pierwsza to sala z barem i jednym wielkim podłużnym stołem z wysokimi krzesłami. Druga to część restauracyjna, przeszklony ogródek zimowy z dachem z pleksi i wielkim gazowym parasolem grzewczym.
    Stoliki zrobione są ze starodawnych maszyn do szycia Singer z wciąż aktywnym napędem nożnym.
    Obowiązuje samoobsługa. Przy barze składa się zamówienia, tam też następuje odbiór wcześniej zaabonowanych napitków i potraw. Wydawane są wibrujące tarczki.
    Na zewnątrz są stoliki, ławy i huśtawki. Z tej części lokalu chętnie korzystają cykliści.

    Browar dopiero się rozkręca. W ofercie są trzy piwa:
    - Lodowa piwnica (Pils) - 9 / 10 zł. za 0,3 / 0,5.
    - Żyzny półksiężyc (APA) - 9 / 10 zł.
    - Pszeniczne - 8 / 9 zł.

    Pils nijaki, Apa poprawna, pszeniczne do przełknięcia.
    Póki co nie ma żadnych, ale to żadnych gadżetów. Piwa nalewane są do szklanek czystych lub Okocim. Nie ma też możliwości kupić piw z Extractu na wynos.
    W dość chaotycznym menu wyodrębniono pozycje "piwa z naszego browaru" (opisane wyżej), "piwa lane", "piwa butelkowe", oraz "piwa tynieckie".
    W rozdziale "piwa lane" jest Benedyktyńskie i Okocim, lecz nie było żadnego. Dział "piwa butelkowe" obejmuje trzy pozycje: Barbakan, Żywiec i radler. Tu były dwie ostatnie pozycje.
    Najbardziej rozbudowany jest rozdział "piwa tynieckie", gdzie jest aż 7 pozycji, w tym Cydr Benedyktyński i Podpiwek. W rzeczywistości są to piwa butelkowe z browaru Rzemieślniczego Sady. Niestety w rzeczywistości nie było ani jednego.

    Jadłospis dość skromny, ale urozmaicony. Trzy rodzaje zup, żeberka, pierogi, burger, placki ziemniaczane, naleśniki, sałatki. Ceny przystępne.
    W weekendy oferta gastronomiczna jest rozszerzona o dodatkowe menu grillowe: kiełbasa, kaszanka, pierś z kurczaka, opiekane ziemniaki.
    Zdecydowałem się na żurek z jajkiem i gałką ziemniaków za 10 zł, oraz kaszankę z grilla za 12 zł.
    Jeśli chodzi o żurek to wybór był ze wszech miar słuszny, natomiast kaszanka okazała się porażką. To nie była kaszanka, tylko rozgotowana w srebrnej folii kasza. Do tego czerstwe pieczywo.

    Restauracja Tarasy Tynieckie czynna jest codziennie od 10:00 do 20:00 (w piątki i soboty do 21:00).


    Zdjęcia:

    Last edited by pebejot; 2018-11-13, 12:42.
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    #2
    Browar jeszcze rozwojowy. Na razie dwa tanki fermentacyjne i trzy piwa w ofercie: pils, pszeniczne (zakontraktowane), apa. Docelowo te trzy mają być. Zresztą warzelnia jest sterowana ręcznie i nie ma co liczyć na coś mocniejszego. Browar jest uzupełnieniem restauracji, więc piwo ma być do konsumpcji.
    Sama restauracja na dwu poziomach + ogródek przed. Przy ładnej pogodzie sporo rowerzystów i turystów odwiedzających opactwo.
    Cena piwa 9 za małe, 10 duże. Jedzenia nie próbowaliśmy.
    Last edited by e-prezes; 2019-02-17, 10:53.

    Comment

    • dadek
      Major Piwnych Rewolucji
      🍺🍺
      • 2005.09
      • 4702

      #3
      Browar odwiedziłem 20.06.2019.
      Miejsce bardzo urokliwe. Z jednej strony Wisła, z drugiej zalesiona wapienna skała do której "przyklejono" budynki browaru i restauracji. Upalny, piękny dzień i pełno ludzi, dużo rowerzystów. Zaraz obok kasy gdzie składa się zamówienia, przeszklony letni taras, lecz większość wybiera spory letni ogródek lub leżaki naprzeciwko budynku browaru. Po wejściu na górę można przez szyby obejrzeć warzelnię i tankofermentory (choć z powodu refleksów w szkle ciężko zrobić dobra fotkę). Niestety było czwartkowe święto i długi weekend. Od chłopaków z obsługi baru, którzy właśnie wynosili z piwnicy pod browarem kegi z piwem, dowiedziałem się że piwowar będzie dopiero w poniedziałek. Ale byli poinformowani, że warzelnia ma wybicie 500 l a tankofermentory są 2 po 15 hl każdy.
      Dzień wcześniej był warzony Pils o czym świadczyły stojące na zewnątrz pojemniki z młótem.
      W restauracji zamontowano 2 tanki wyszynkowe z wyspawanymi napisami Pils i APA, jednak nie były jeszcze wykorzystywane.
      Obsługa twierdzi, że miejscowe piwa są 3:
      - Lodowa piwnica (Pils) https://www.browar.biz/forum/showpos...64&postcount=2
      - Żyzny półksiężyc (APA) https://www.browar.biz/forum/showpos...66&postcount=2
      - Klasztorne Pszeniczne - podobno 10°Blg. Całkowicie mętne, z mocniejszą pianą. Pachnie i smakuje słodowo, drożdżowo-pszenicznie + vibovit, babka drożdżowa, w tle lekko wytrawne nuty owocowe. Całkiem przyjemna pszenica, bardzo treściwa jeśli to rzeczywiście 10°Blg bo wygląda na co najmniej 12°. 9 zł/0,5 l.
      Czy e-prezesie masz jakieś konkretne informacje skąd jest to piwo, skoro twierdzisz że to zakontraktowane?

      Dorzuciłem fotki do galerii:




      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19261

        #4
        Wtedy jak tam byłem z Ahumba tak mówił piwowar. Z któregoś browaru dostawcy sprzętu. Browar nie był w pełni gotowy i trzecie mieli warzyć po dokończeniu lezakowni. Jakoś tak.

        Comment

        • Zybex
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2012.07
          • 222

          #5
          Na fb poinformowano mnie, że piwo Wiślane jest ich produkcji.

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9788

            #6
            Potwierdzam spostrzeżenia przedpiszców, położenie miejsca ze wszech miar urokliwe. Wisła, zieleń, skała, klasztor - trudno sobie wyobrazić, co mogłoby ten stan poprawić. Tyle wzdychań i pozytywów.
            Nadłożyliśmy drogi głównie po to, aby kupić piwa na wynos. Okazało się, że są, w litrowych PET-ach. Ponieważ koledzy pisali, że piwa nie porywają, byłem raczej niechętny pakowaniu się w takie pojemności.
            Na domiar, pani poinformowała o kaucji PLN 4 za każdego PET-a, z czym się jeszcze nie spotkałem. Może to się sprawdza, jeśli ci wszyscy rowerzyści jeżdżą tu często i biorą regularnie piwa na wynos, ale...
            Poza tym, to JA przyjechałem do nich, to JA wyszukałem to miejsce (w wolnym tłumaczeniu - ŻADNYCH kosztów reklamy czy marketingu oraz ŻADNYCH kosztów transportu ze strony browaru) i mam zapłacić za pół litra piwa PLN 10???
            No i te nieszczęsne kaucje za PET-y. Czyli wychodzi łącznie za 0,5l PLN 12... Jedzenie na poziomie przydrożnego baru, jadalne, nie zatruliśmy się, może to też należy dopisać po stronie plusów... Słabo.

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19261

              #7
              Na jakąś wymyślną kuchnię bym nie liczył. Na to trzeba dobrego kucharza, któremu trzeba słono zapłacić. Lokalizacja OK, ale to nie jest target obiadowy, raczej rekreacyjno-bistrowy i takie menu. Sam lokal wciśnięty w skały, więc i miejsca mało. Że drogo? Jak tam byliśmy nie były to ceny jakoś wyśrubowane. Choć dopłata do PET mocno dziwi. Może to ukryta opłata środowiskowa?

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9788

                #8
                Jedzenie nie było przesadnie drogie, wkurzyły mnie łączne ceny piwa na wynos.
                Masz rację, asortyment taki, żeby coś przegryźć jedynie w czasie wycieczki rowerowej.
                Zakładam, że cykliści z powodów zdrowotnych nie używają w ogóle soli, bo w tych daniach jej nie było

                Comment

                • Shedao
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2007.09
                  • 915

                  #9
                  Browar odwiedzony 30.10. Lokal cechuje przyjemny ogródek z widokiem na Wisłę, z którego uroków w sobotę tłumnie korzystali klienci (w środku nie było nikogo).
                  Wybór piwny jeszcze biedniejszy niż podczas wizyty kolegów powyżej: był Pils i Marcowe. Oba przyzwoite, oba po 10 zł. Kaucja za butelkę na wynos dalej funkcjonuje.
                  Jedzenie - drogie, wybór niespecjalny, w końcu zdecydowałem się tylko na przegryzkę w postaci frytek, a na obiad - gdzie indziej. Frytki były bardzo tłuste, do tego z keczupem z gatunku tych najtańszych. Nieco mi zaimponowali, zepsuć tak proste danie to już sztuka

                  Warto przy okazji wizyty zajrzeć do sklepiku w pobliskim opactwie benedyktynów, który ma bogatą ofertę piwną, w tym m.in. sporo piw ze Szczyrzyca.

                  Comment

                  • woosaa
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2005.07
                    • 1553

                    #10
                    Aktualnie dostępne piwa to Pils i APA w cenie 10 zł.Pils nawet smakował za to APA z wielkim trudem dało sie wypić.Kaucja za peta dalej funkcjonuje.
                    mb WOS

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X