Tweet
Lokal dość specyficzny, więc choćby z tego powodu warty odnotowania. Dość późno się otwiera (po 17) i jest w takim miejscu, że zwykle już się wraca, a nie zaczyna imprezę. Ale po kolei...
Lokal po dawnym "Tabu". Ktoś wpadł na pomysł wykorzystania dość mrocznego wnętrza (podziemia) na lokal o dość tematycznym zacięciu - RPG i fantasy. Miejsce mroczne i klaustrofobiczne, bo wąskie salki połączone korytarzykiem z innymi ciasnymi zakamarkami świetnie pasuje. Spotyka się tam grupa modelarzy figurek RPG/fantasy, miłośnicy gier planszowych i karcianych z tego uniwersum i z czasem oferta piwna wzbogacała się o ciekawsze piwa. Początkowo dużo nie z kranu, ale obecnie jest kilka nalewaków i poza czeskimi samograjami kilka kraftów. Ok 11-12 za czeskie, 18-20 za krafty. Raczej dla zapalonych wielbicieli, bo zdecydowanie taniej jest za rogiem w Korbie, ale tam nie ma klimatu i Perła to nie kraft.
Lokal po dawnym "Tabu". Ktoś wpadł na pomysł wykorzystania dość mrocznego wnętrza (podziemia) na lokal o dość tematycznym zacięciu - RPG i fantasy. Miejsce mroczne i klaustrofobiczne, bo wąskie salki połączone korytarzykiem z innymi ciasnymi zakamarkami świetnie pasuje. Spotyka się tam grupa modelarzy figurek RPG/fantasy, miłośnicy gier planszowych i karcianych z tego uniwersum i z czasem oferta piwna wzbogacała się o ciekawsze piwa. Początkowo dużo nie z kranu, ale obecnie jest kilka nalewaków i poza czeskimi samograjami kilka kraftów. Ok 11-12 za czeskie, 18-20 za krafty. Raczej dla zapalonych wielbicieli, bo zdecydowanie taniej jest za rogiem w Korbie, ale tam nie ma klimatu i Perła to nie kraft.