W Tawernie jest dość ciekawy klimat, choć wygląda tam trochę jak w jakieś lumpiarni , ale często idzie tam muzyczka specjalna na dni w których wspomina się żagle
Rynek Główny 28, Pub Big Bull (d. Tawerna pod Jagnięciem)
Collapse
X
-
Ponieważ knajpa faktycznie już nie istnieje będzie to tylko refleksja
Najlepsze, co pamiętam z tej knajpy to ludzie. Można było tam spotkać żeglarzy, którzy później w części przenieśli się do Starego Portu, fanów ruchu rycerskiego (Ci co lubią naparzać się sztabami metalu ) oraz ludzi z klimatów hipisowskich. Część z nich stworzyła Latającą Tawernę pod Jagnięciem i spotyka się w Rutynie.
Ale żeby było o piwie, to pamiętam, że podawali tam przede wszystkim butelkowego Złotego Denara z Namysłowa.
Oj, i liceum się przypomniało....i pierwsza dziewczyna...
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezestylko za bardzo się nie rozmarz! bo będziesz niewyraźny (...)
.bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Znów czynna!
No to trzeba uaktualnić wpis!
Tawerna Pod Jagnięciem znów jest czynna. Obecnie jest tam teraz Pub Big Bull, o którym napiszę pod jego wątkiem, ale towarzystwo ze starej Tawerny znów zaczyna się zbierać.
Lokal ogólnie odświeżony, zmiana wystroju na bardziej kawiarniany. Właściciel jednak stara sie nawiązać do nastrojów tawernianych - na ścianie wisi stara gitara i od czasu do czasu lecą szanty....jeden pub wspominam z przejęciem, to Tawerna Pod Jagnięciem, tutaj zawsze w każdy piątek tracę swój majątek...
Comment
-
-
Rynek Główny 28, Big Bull Pub (dawna Tawerna Pod Jagnięciem)
Na miejscu starej, dobrej Tawerny Pod Jagnięciem otwarty został znów pub (po czterech i pół roku podczas których był tam składzik na ziemniaki i węgiel). Nosi nazwę BigBull. Jest wyremontowany, ze ścian zniknęły malunki i tynk, została cegła. Zasadnicza zmiana: w knajpie jest teraz kibelek na dole. Nowe oświetlenie, nagłośnienie, stoły i fotele, ale właściciel wykazuje chęć nawiązania do tawernianego klimatu, co widać po wiszącej na ścianie starej gitarze i sporadycznie puszczanych szantach.
W lokalu wylądowała też już Latająca Tawerna (grupka ludzi organizujących zloty szantowe), więc można się spodziewać, że niebawem wróci klimat Tawerny Pod Jagnięciem.
Piwo po 4,5zł (przynajmniej jak na razie) - Tyskie....jeden pub wspominam z przejęciem, to Tawerna Pod Jagnięciem, tutaj zawsze w każdy piątek tracę swój majątek...
Comment
-
-
Fotki ze starej Tawerny
Jeszcze w ramach wspomnień - umieszczam zdjęcia archiwalne ze starej Tawerny Pod Jagnięciem...jeden pub wspominam z przejęciem, to Tawerna Pod Jagnięciem, tutaj zawsze w każdy piątek tracę swój majątek...
Comment
-
-
W dawnych czasach pijałem tam Piasta i Kasztelana (nietypowe piwa jak na Kraków). Kombinowali też coś z Belfastem (były podstawki). Niby koncernówki, ale... Czasem coś dla ducha też się należy. Takiego klimatu jak tam był obecnie nie ma w żadnej knajpie z dobrym piwem. No i ceny przedmieściowe mieli na samym Rynku, co też się liczyło.
W 2001r z plecakiem piwa pojechałem na Wianki. Wiało strasznie, ulewy przechodziły i Wianki pierwszy raz w historii odwołano. Wylądowaliśmy w Tawernie, zamówili Piasta, a pod stołem leciało piwo z plecaka. Jak więc widać, nie koncernówki też można było się napić w Tawernie .To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Comment
-
-
Ja tam chodziłem na Belfasta z beczki i miło te czasy wspominam. Piasta też kojarzę. Swego czasu była to jedna z kilku knajp na krakowskim rynku i w jego bliskich okolicach gdzie było coś innego niż wszędzie jeśli chodzi o wybór piw. No i jeszcze te dumpingowe jak na okolicę ceny"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Rynek Główny 28
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzyniu Wyświetlenie odpowiedziJeszcze w ramach wspomnień - umieszczam zdjęcia archiwalne ze starej Tawerny Pod Jagnięciem
Comment
-
Comment