Tweet
Po zmianach wrócił Tucher, czego nikt nie odnotował poza Ergie'm.
-
-
Lokal pod nazwą "Nolio" funkcjonuje od 2015 roku i moim zdaniem najlepiej wpasował się w klimat tego miejsca. Zarówno "Migawka" jak i "Lokator" nie miały tego czegoś (nawet pomijając piwo) co by tam kogoś przyciągało. "Nolio" nawiązuje (umownie) do dobrych czasów Norymberskiej, z czasów kiedy tam bywaliśmy często popijając za 6 zł pyszną pszenicę od Tuchera (wtedy był tylko słaby Paulaner w Krakowie). Czasem coś jedząc.
Na tym kończą się niestety plusy. Kuchnia jest smaczna, neapolitańska (bynajmniej nie tylko pizza), ale ceny znacząco podskoczyły. Nawet piwa. Obecnie to 12 zł za pół litra Tuchera pszenicznego. Jasne za 10 zł. A z obiadem ciężko się zmieścić w 50 zł.
Jest jednak coś co będzie mnie tam zawsze przyciągało. Wspomnienia! Te z Norymberskiej i te z łasiczkami Otmara Hörla (nasza podróż poślubna).
Na pewno wrócę...Comment
-
I jeszcze fotka łasic w ich pierwotnym miejscu
A skarga grzmi z kolumny...
Attached FilesComment
-
Comment