Lokal, a właściwie miejsce historyczne... W XIX wieku, gdy powstał była tam cukiernia, kawiarnia modna wśród aktorów pobliskiego Teatru Słowackiego. W czasach autonomii Krakowa bywali tam "rządowi". Z tego okresu pochodzi kolumnada na zewnątrz pełniąca funkcję ogródka letniego. W czasach komuny salon gier zręcznościowych. Do swoich pierwotnych funkcji przysposobił go właściciel pierwszej w Krakowie pizzerii włoskiej z prawdziwą pizzą (były to lata osiemdziesiąte). W latach dziewięćdzięsiątych, gdy tego typu lokali powstało bez liku podupadła i zamknięto ją. Dwa lata temu odżyła na nowo z pierwotną funkcją kawiarni (z ciastami i świeżo parzoną kawą), ale mają również piwa ( o tych poniżej).
Wystrój szacowny, jak na jubilata, ładne nalewaki, dwa ekspresy do kawy (chyba zabytkowe, ale jeden na pewno działa); na ścianach grafiki i stare reklamy piwne. Lokal jest generalnie pozytywnie oceniany w serwisach po godzinach.pl i restaurants.pl.
A piwo? lane dwa Okocimia (Palone i Jasne Pełne), Tuborg oraz Heinneken. Ceny niestety jak dawniej - rządowe 7-9 zł.
Wystrój szacowny, jak na jubilata, ładne nalewaki, dwa ekspresy do kawy (chyba zabytkowe, ale jeden na pewno działa); na ścianach grafiki i stare reklamy piwne. Lokal jest generalnie pozytywnie oceniany w serwisach po godzinach.pl i restaurants.pl.
A piwo? lane dwa Okocimia (Palone i Jasne Pełne), Tuborg oraz Heinneken. Ceny niestety jak dawniej - rządowe 7-9 zł.
Comment