Św. Marka 34, Cafe Zakopianka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19260

    Św. Marka 34, Cafe Zakopianka

    Lokal, a właściwie miejsce historyczne... W XIX wieku, gdy powstał była tam cukiernia, kawiarnia modna wśród aktorów pobliskiego Teatru Słowackiego. W czasach autonomii Krakowa bywali tam "rządowi". Z tego okresu pochodzi kolumnada na zewnątrz pełniąca funkcję ogródka letniego. W czasach komuny salon gier zręcznościowych. Do swoich pierwotnych funkcji przysposobił go właściciel pierwszej w Krakowie pizzerii włoskiej z prawdziwą pizzą (były to lata osiemdziesiąte). W latach dziewięćdzięsiątych, gdy tego typu lokali powstało bez liku podupadła i zamknięto ją. Dwa lata temu odżyła na nowo z pierwotną funkcją kawiarni (z ciastami i świeżo parzoną kawą), ale mają również piwa ( o tych poniżej).
    Wystrój szacowny, jak na jubilata, ładne nalewaki, dwa ekspresy do kawy (chyba zabytkowe, ale jeden na pewno działa); na ścianach grafiki i stare reklamy piwne. Lokal jest generalnie pozytywnie oceniany w serwisach po godzinach.pl i restaurants.pl.
    A piwo? lane dwa Okocimia (Palone i Jasne Pełne), Tuborg oraz Heinneken. Ceny niestety jak dawniej - rządowe 7-9 zł.
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    Do swoich pierwotnych funkcji przysposobił go właściciel pierwszej w Krakowie pizzerii włoskiej z prawdziwą pizzą (były to lata osiemdziesiąte).
    [...]
    A piwo? lane dwa Okocimia (Palone i Jasne Pełne), Tuborg oraz Heinneken. Ceny niestety jak dawniej - rządowe 7-9 zł.
    A ja myślałem, że pierwszą pizzerią w latach osiemdziesiątych była Dracula na Szewskiej

    A tak swoją drogą, to smaczny ten Tuborg? Nie wiesz czasem czy to duński, czy ten produkowany we Lwowie?

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19260

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
      A ja myślałem, że pierwszą pizzerią w latach osiemdziesiątych była Dracula na Szewskiej
      A tak swoją drogą, to smaczny ten Tuborg? Nie wiesz czasem czy to duński, czy ten produkowany we Lwowie?
      chyba nie sądzisz, że barmanka - dorabiająca do studiów dziewczyna będzie takie rzeczy wiedziała. za tę cenę nie odważyłem się skosztować.
      co do pizzerii, chodziłem do pobliskiej szkoły podstawowej i wpadlaliśmy tam codzienne na dużej przerwie, dużo rozmawialiśmy z właścicielem i jak twierdził jest wiele lokali w Krakowie gdzie podają pizzę, ale tylko on sprowadza specjalnie ser z Włoch, by pizza miała taki smak jak włoska.

      Comment

      • Shha
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2006.03
        • 2

        #4
        Ładnie napisane jest tylko jeden problem bardzo mijasz się z prawdą o tym miejscu.... Pozdrawiam Shha

        Comment

        • Shha
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2006.03
          • 2

          #5
          Piszę jeszcze raz bo niejasno się wyraziłam a przez przypadek (bo pracowałam tam sezonowo) znam szczegóły. Otóż knajpka została reanimowana w 1996 roku a więc 10 lat temu przez aktora Marka Jasickiego.
          W lecie są tu koncerty i występy artystów krakowskich. Zawsze muzyka fraancuska - jak na Mont Martrze w Paryżu.
          A ceny faktycznie nie są niskie bo właściciel w ten sposób określił lokal i obronił się po prostu przed "lumpami". Ale piwo 6.- duże, 5.- małe, soki 4,- to chyba nie rekord krakowski ?!
          Acha, jeszcze jedno - super galeria miedziorytów !!!!!!!!!! Polecam. I chyba to też unikatowy pomysł.
          Pozdrowionka.

          Comment

          • Shlangbaum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2005.03
            • 5828

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shha
            Ładnie napisane jest tylko jeden problem bardzo mijasz się z prawdą o tym miejscu.... Pozdrawiam Shha
            To znaczy, że wiesz czy leją tam Tugorga peodukowanego w Dani czy we Lwowie

            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

            Comment

            • Shlangbaum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2005.03
              • 5828

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
              Tugorga
              Tuborga oczywiście

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19260

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shha
                Piszę jeszcze raz bo niejasno się wyraziłam a przez przypadek (bo pracowałam tam sezonowo) znam szczegóły. Otóż knajpka została reanimowana w 1996 roku a więc 10 lat temu przez aktora Marka Jasickiego.
                W lecie są tu koncerty i występy artystów krakowskich. Zawsze muzyka fraancuska - jak na Mont Martrze w Paryżu.
                A ceny faktycznie nie są niskie bo właściciel w ten sposób określił lokal i obronił się po prostu przed "lumpami". Ale piwo 6.- duże, 5.- małe, soki 4,- to chyba nie rekord krakowski ?!
                Acha, jeszcze jedno - super galeria miedziorytów !!!!!!!!!! Polecam. I chyba to też unikatowy pomysł.
                Pozdrowionka.
                co do roku uruchomienia mogłem się rzeczywiście mylić, gdyż dopiero 2 lata temu odkryłem ją na nowo
                niskie ceny? 6 zł?! odwiedziłem wtedy kilka lokali i jeśli mnie pamięć nie myli pytałem o cenę Tuborga i Palonego, a te niskie nie są, może 6 zł za Okocimia, ale niskie to one nie są.
                sam lokal rzeczywiście bez zarzutu, więc może kiedyś tam znów wpadnę... tym razem na piwo.

                Comment

                • piokl13
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.06
                  • 946

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                  Lokal jest generalnie pozytywnie oceniany w serwisach po godzinach.pl i restaurants.pl.
                  Nie generalizowałbym. Na pogodzinach.pl są trzy oceny, w tym jedna "tragedia!!!! niemiła obsługa - barmanka krzyczała na nas, platna toaleta. nie polecam". A na restaurants.pl ocen się nie dopatrzyłem.

                  Comment

                  • e-prezes
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2002.05
                    • 19260

                    #10
                    dobra! a ktoś tam był oprócz mnie? ten negatyw był od anonima, więc się nie liczy.
                    Last edited by e-prezes; 2006-03-09, 14:18.

                    Comment

                    • MarcinKa
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2005.02
                      • 2736

                      #11
                      Ja byłem 3 razy (1998, 99, 01). Tak jak piszecie wystrój elegancki, nie ma co narzekać.
                      Zawsze było tam drogo (rozumiem powód z odstraszniem elementu z plant, trudno). Ale w 98 przynajmniej był klucz do toalety, darmowy a nie aparat na 1zł! Zdezierstwo. Moim zdaniem 6zł za piwo to nie mistrzostwo Krakowa, ale spokojnie tańsze koncernówki można znaleźć. Poza tym to 6 to raczej 7, bo po piwie się chce do WC. Jeśli jednak mają Tuborga i Palone, to czemu nie zaglądnąć. Mnie tylko wściekłość ogarnia na myśl WC
                      To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X