Nieduży lokal o dość eleganckim wystroju. Jest nowocześnie i bardziej w klimatach winnych niż piwnych. W jednej sali wysokie stoliki z krzesłami barowymi, w drugiej sofy. Trochę eklektycznie jak na Warszauera. A do picia piwa, (chyba) z 13 nalewaków!!! Tyle, że jeśli ktoś nie chce Złotego Smoka, Fortuny Miodowej i (chyba) Łomży to ma do wyboru 8 dziwnych piw, pochodzenia których nikt nie zna lub nie chce zdradzić. Złoty Smok (9PLN) całkiem ok. Reszta (dwa przetestowaliśmy) bardzo oryginalna. Jedno było prawie bez gazu i smakowało jak jakiś cydr, sok, o dość nie określonym smaku. Drugie za to pachniało jak gotowany jęczmień, brzeczka. Smakowało podobnie. Zbożowa surowica. Przynajmniej chemią nie zaprawione. Podejrzenia warzenia tych wynalazków padają na Imielin. Wynalazki są drogie, 10 PLN i w górę. Szkoda, że w ten sposób właściciel próbuje zaistnieć. Natknięcie się na takie piwo może doprowadzić tylko, do wybrania następnym razem znanego piwa i nie wracania na Dominikańską. A szkoda, bo miejsce bardzo fajne.
Dominikańska 3, Beer Gallery - Dominikańska [zamknięte]
Collapse
X
-
Dominikańska 3, Beer Gallery - Dominikańska [zamknięte]
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, CiechanówTagi: brak
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa Wyświetlenie odpowiedziA do picia piwa, (chyba) z 13 nalewaków!!! Tyle, że jeśli ktoś nie chce Złotego Smoka, Fortuny Miodowej i (chyba) Łomży to ma do wyboru 8 dziwnych piw, pochodzenia których nikt nie zna lub nie chce zdradzić. Złoty Smok (9PLN) całkiem ok. Reszta (dwa przetestowaliśmy) bardzo oryginalna. Jedno było prawie bez gazu i smakowało jak jakiś cydr, sok, o dość nie określonym smaku. Drugie za to pachniało jak gotowany jęczmień, brzeczka. Smakowało podobnie. Zbożowa surowica. Przynajmniej chemią nie zaprawione. Podejrzenia warzenia tych wynalazków padają na Imielin. Wynalazki są drogie, 10 PLN i w górę.
- były na nalewakach: Złoty Smok, Fortuna (chyba) Wiśniowa, Perła i Blanche de Namur; to ostatnie w cenie 12 zł/0,33 l
- poza tym 9 tajemniczych trunków, sygnowanych na nalewakach wizerunkiem Mony Lisy (Pils Premium, Wheat Beer, Honey Wheat Beer, Amber Honey, Pils Honey, Raspberry Pils, Strawberry Pils, Dubble a'la Trappist i cydr gruszkowy); wg obsługi są z "podkrakowskich browarów regionalnych"; ich cena to 12 zł/0,5 l
- była promocja na Pils Premium (6 zł/0,5 l), spróbowałem go od Leony - nie miało gazu i smakowało gruszką; być może był to omyłkowo nalany "cydr gruszkowy"
- natomiast Dubble a'la Trappist miało kolor słomkowy i smakowało skrobiowo z nutą owocową (maliny?); ponieważ smakowało identycznie jak pite jakiś czas temu w Smoczej Jamie Jasne z Imielina, więc powstało podejrzenie, że robi to Imielin.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika toto Wyświetlenie odpowiedzi- poza tym 9 tajemniczych trunków, sygnowanych na nalewakach wizerunkiem Mony Lisy (Pils Premium, Wheat Beer, Honey Wheat Beer, Amber Honey, Pils Honey, Raspberry Pils, Strawberry Pils, Dubble a'la Trappist i cydr gruszkowy);
Comment
-
-
Dostępna dwie Perły,Złoty Smok oraz Czarne.Pojawił się tez nalewak z Zubrem i Velkopopovickym Kozłem.Obłożenie lokalu - 1szt.Mamy w Krakowie przynajmniej kilka miejsc w których można bardziej sensownie wydać 10PLN na piwo...„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Wczoraj czynnych 14 z 18 nalewaków. Oprócz miejscowej klasyki (piwa owocowe niewiadomego pochodzenia + Fortuna) obecne także Pils (10 zł/0,5 l) i Koźlak z Pivovarii Radom oraz czeskie: Kozel i Primator Weizenbier. Ruch w interesie dość umiarkowany (po 22-giej kilka osób, bardziej siedzących niż pijących).
Przed wejściem wywieszona tablica z wypisanym kredą menu piw z nalewaka. W środku jest taka sama, ale... z nieco inną listą piw. Aktualniejsza jest ta w środku, ale też trzeba uważać. Piwo które się skończyło jest na niej znaczone poprzez przekreślenie samego numeru nalewaka, a nazwa pozostaje wypisana.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedziPo naszej pierwszej wizycie nadal nie mam odwagi tam wrócić
Jeżeli będzie to dla Ciebie pociechą, to Dubbla a'la Trappist nie ma w aktualnym menu. Premium Pilsa też nie. Ale cydr gruszkowy i jabłkowy się ostały, a ponadto miałbyś szansę na nowe doznania, typu Grapefruit Pils.
Comment
-
-
Nieco rozjaśnienia w kwestii pilsa o smaku cydru http://krainacydru.pl/content/197-cydr-z-konina.html
Comment
-
-
No to sprawa im się rypła
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Na tablicy 22 nalewaki, podpiętych beczek 11.
Wczoraj były trzy piwa z grupy Żywiec (Marcowe, APA i coś jeszcze), 2 z KP (Książęce Pszeniczne i Ciemne Łagodne), Perła Chmielowa, Zawiercie Miodowe, jakaś aromatyzowana Fortuna, Grimbergen, hiszpańska Estrella i cydr.
Na blacie baru zamontowany był mały ekranik na którym leciał filmik reklamujący serię Książęce z KP. Pracownicy KP, piwowarzy i atrakcyjna pani sensoryk wypowiadali się na temat produkcji w duchu nowatorstwa tych piw. Żenada. Momentami rżałem na głos ze śmiechu. Leciały teksty, że wbrew powszechnym opiniom ciemne piwo nie musi być mocne i goryczkowe lub że nowatorsko zastosowali drożdże dolnej fermentacji do piwa pszenicznego.
Comment
-
Comment