Opole, Rynek 4, Maska

[Piwowar]

Nie dziw się ART. W pubie Maska, który znajduje się w rynku wszystkie stare butelki i kufle są przyklejone. Inaczej już dawno by ich tam nie było. Wymieniałem tam kiedyś kufelek za butelki i musiałem wszystko odłupywać od belek za pomocą dłuta i młotka.

[Marusia]

To chyba w Masce w korytarzu jest abażur zrobiony z przyklejonego do sufitu krzesła?
Ale żarcie w sali restauracyjnej - przeciętne

[Piwowar]

Z szefem Maski chodziłem w podstawówce do jednej klasy. On też był przeciętny.

[Piwowar]

Czy to prawda że Maska zamyka? Jeżeli tak, byłaby okazja na zdobycie wielu ciekawych historycznych butelek.

[Maggyk]

Niby miasto wymówiło właścicielom "Maski" umowę najmu ze względu na to, iż wręczyli łapówkę, po tym jak nasi radni podpisali z nimi umowę najmu. W każdym razie teraz trwają jakieś przepychanki adwokackie i tak naprawdę to do końca nic nie wiadomo, ale jak będzie coś wiadomo, to dam znać. A to fragment ostatniego artykułu NTO w tej sprawie:

"Los najemców dwóch pubów w opolskim Rynku, którym miasto zagroziło wyprowadzką, może się jeszcze zmienić - dowiedzieliśmy się wczoraj.
Z naszych informacji wynika, że członkowie specjalnej komisji urzędu miasta do końca stycznia mają jeszcze raz przejrzeć dokumentację obu lokali.
- Potwierdzam. Taka komisja powstaje, gdyż zaszły pewne nowe okoliczności - mówi tajemniczo Janusz Kwiatkowski, zastępca prezydenta ds. lokalowych. - Jakie? Nie mogę powiedzieć. Na pewno jednak dziś decyzji nie zmieniamy. Lokale mają wypowiedziane umowy."

[ART]

Czy to prawda że Maska zamyka? Jeżeli tak, byłaby okazja na zdobycie wielu ciekawych historycznych butelek.

na razie wiadomo, że w lewej części knajpy nie można serwować alkoholu

[Maggyk]

Najnowsze doniesienia z linii frontu za serwisem Gazeta. pl:
"Ratusz górą w sądzie
Oskarżeni o łapówkarstwo właściciele pubu Maska i Laboratorium przegrali proces z miastem o wypowiedzenie najmu tego lokalu.
Miasto wypowiedziało umowę właścicielom pubów po tym, jak prokuratura oskarżyła Mariusza Łotockiego i Jacka Szostaka o wręczanie łapówek byłym SLD-owskim włodarzom miasta. Nie przedłużyło też koncesji na sprzedaż alkoholu w Masce. Restauratorzy zaskarżyli te decyzje do sądu, który jednak oddalił ich powództwo, przyznając rację ratuszowi.
- Miasto wypowiedziało umowę z powodu zarzutów, pod jakimi stoją moi klienci, więc złamano tu domniemanie niewinności - mówił mecenas Zbigniew Konowalczuk. - Idąc tym tropem, ratusz powinien wypowiedzieć lokal np. Rossmannowi. Czekamy na uzasadnienie wyroku i będziemy pisać apelację - zapowiada adwokat.
Szostak i Łotocki stawiają się przed sądem jeszcze w dwóch sprawach. W pierwszej restauratorzy chcą, by miasto umożliwiło im wykup lokalu. W drugiej ratusz chce ich z tego samego lokalu eksmitować."
05-08-2005

[Maggyk]

Kolejne doniesienia za serwisem Gazeta. pl:
" Ratusz wygrał z Maską

Oskarżeni o wręczanie łapówek właściciele Maski i Laboratorium przegrali po raz drugi proces z miastem, które wypowiedziało im umowy najmu lokali. Wyrok jest prawomocny, ale do jego egzekucji może jeszcze minąć trochę czasu

Miasto wypowiedziało umowę właścicielom pubów po tym, jak prokuratura oskarżyła Mariusza Łotockiego i Jacka Szostaka o wręczanie łapówek byłym SLD-owskim władzom miasta.

Nie przedłużyło też Masce koncesji na sprzedaż alkoholu. Restauratorzy zaskarżyli te decyzje do sądu, który jednak oddalił ich powództwo, przyznając rację ratuszowi. W piątek Sąd Okręgowy podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego, uznając, że ratusz działał zgodnie z prawem, wypowiadając najemcom prawa do lokalu.

Jednak do wykonania tego prawomocnego wyroku będzie mogło dojść po skończeniu procesu przed Urzędem Antymonopolowym, jaki toczy się w tej sprawie. Potrwa on najprawdopodobniej rok. Pełnomocnik restauratorów zarzucił bowiem ratuszowi, że konstruując umowę najmu, uprawia praktyki monopolistyczne. Zastrzega sobie m.in. prawo akceptowania kosztorysu remontu. Tymczasem zdaniem pełnomocnika koszty remontu są sprawą ponoszącego je.

Właściciele lokalu zamierzają także, powołując się na zasady współżycia społecznego skierować wniosek o kasację wczorajszego wyroku do Rzecznika Praw Obywatelskich. Póki bowiem nie zostali skazani za wręczanie łapówek, są niewinni. Miasto jednak, wymawiając im umowę, przesądza o ich winie.

W Sądzie Rejonowym w Opolu na rozstrzygnięcie czekają jeszcze dwie kolejne sprawy. W jednej restauratorzy chcą, by umożliwiono im wykup lokalu (ratusz już taką ofertę im złożył, ale wycofał ją), w drugiej miasto domaga się eksmitowania z lokalu właścicieli Maski.

Łotocki i Szostak nie chcieli komentować piątkowego wyroku. W trakcie procesu zeznawali o byłych SLD-owskich władzach jak o mafii wymuszającej hasracze*."

*pisownia oryginalna

[Grendel_2006]

Tak teraz niby filia maski jest na zaodrzu!
Całkiem fajna jest ta filia maski. Wielkie kanapy niezla muza tylko pivko drogie jak na zaodrze 5-9 zł (tyskie zywiec i lech)
A w Country mam zywca 0,5 z 4 zł <lol>

[Maggyk]

To nie jest filia Maski, ani nawet niby filia. Poza tym trzymaj się tematu, jak chcesz opisać inną knajpę, której jeszcze nie ma w spisie, to załóż nowy temat (oczywiście zgodnie z zasadami działu).

[Grendel_2006]

Dobrze przepraszam

[bublik]

A knajpy dalej stoją Ostatnio Laboratorium było zamknięte. Maska koncesji dalej nie ma, chociaż jest to koncesja na sprzedaż alkoholu, więc teoretycznie mogliby sprzedawać w Laboratorium i pozwalać klientom na przejście do Maski. Niestety — nie pozwalają (a sprawa jest czysta . Z ostatnich plotek słyszałem, że mają je jednak zamknąć bo umowa im się z Ratuszem kończy. Pewnie powstanie nowy, piękny bank (ehh... to żałosne się robi :/)

[Cube666]

Byłem wczoraj:

lane z kija :

Murphy's Stout 0.5 - 10 PLN
Paulaner 0.5 - 10 PLN

Jedno i drugie piwo chyba lekko skwaśniałe i trochę za wodniste.
Nie polecam.