Brzeg, Wrocławska, bar bez nazwy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wiktoria
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.07
    • 798

    Brzeg, Wrocławska, bar bez nazwy

    Bar (bez nazwy), ul. Wrocławska

    Znajduje się na przeciw budynku nr 4 i kina "Słońce". Na zewnątrz kasetony Strzelca i Ottakringera. W środku okrągłe stoliki, za czymś w rodzaju przepierzenia - automaty do gry. Zasłony zasłonięte, w drzwiach witraż. Piwo lane: Strzelec (3.00), Ottakringer (3.50). Jest też kranik do Strzelca Mocnego, którego niestety nie ma. W butelkach Brok. Czynne od godz. 14.00 (podobno codziennie).
  • Pepek
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.04
    • 1500

    #2
    Wiktoria napisał(a)
    Bar (bez nazwy), ul. Wrocławska

    Znajduje się na przeciw budynku nr 4 i kina "Słońce". Na zewnątrz kasetony Strzelca i Ottakringera. W środku okrągłe stoliki, za czymś w rodzaju przepierzenia - automaty do gry. Zasłony zasłonięte, w drzwiach witraż. Piwo lane: Strzelec (3.00), Ottakringer (3.50). Jest też kranik do Strzelca Mocnego, którego niestety nie ma. W butelkach Brok. Czynne od godz. 14.00 (podobno codziennie).
    REWELACJA!!! Wychodzi na to, że brzeskie "kasztany" znów zakwitły. I to w zimie!!! Pamietam, że po raz ostatni piwo lano tam pod koniec ubiegłego stulecia, a potem ten szklano-blaszak tylko straszył. Ciekawe, czy jak się ociepli reaktywowany zostanie ogródek, w którym to biesiadowało się przy drewnianych ławach i stołach z pieńków i bali. Niestety też już nie ma po nich śladu. Ach..., ile to razy drzewniej niejeden "seans filmowy" tam się zaczynał i kończył .

    Może więc jutro zamiast pod tory "na manewry" pojadę do domu, na "film"
    Spokojnie, to był tylko taki żarcik
    Pepek

    Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #3
      Pepek napisał(a)


      Może więc jutro zamiast pod tory "na manewry" pojadę do domu, na "film"
      Spokojnie, to był tylko taki żarcik
      no no, Ty się nie narażaj lepiej

      A co do lanego Strzelca - w lecie chętnie zawitam przy okazji jakiejś rowerowo-pociągowej wycieczki

      Ale co to jest Ottakringer, jakaś niedouczona jestem?
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Pepek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.04
        • 1500

        #4
        Marusia napisał(a)
        ...
        Ale co to jest Ottakringer, jakaś niedouczona jestem?
        No jak to co - taki browar austriacki http://www.ottakringer.at
        Robi on takie piwko co sie zwie Gold Fassl.
        A Wiktoria wyraziła się może trochę niejasno. Zapewne pod brzeskim kinem leją licencyjnego Gold Fassla ze Strzelca.
        Pepek

        Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • Pepek
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.04
          • 1500

          #5
          No i przed szwejkowymi "manewrami" byliśmy z Wiktorią na "seansie filmowym" przy ul. Wrocławskiej. Wewnątrz dokonano gruntownego remontu: pomalowano ściany i przymocowano na nich kawałki luster, wybudowano nowy szynkwas, wstawiono kilka stolików, powieszono kulę świetlną - zatem wieczorami pewnie są jakieś dysko-tańce, bo wolnej przestrzeni sporo. Na szczęście w trakcie naszego pobytu modna muzyka "leci" dyskretnie i nawet można swobodnie rozmawiać półgłosem. Wucet ze ścianami w panelach całkiem schludny. Pogadałem też trochę w właścicielką i dowiedziałem się, że po próbnym, kilkudniowym "rozruchu" w lecie mają otwarte dopiero od 2 tygodni, natomiast ogródek będzie reaktywowany. Fajna knajpka z dobrym piwkiem - polecam.
          Pepek

          Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • Pepek
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.04
            • 1500

            #6
            Pepek napisał(a)
            ... natomiast ogródek będzie reaktywowany...
            Słowa dotrzymali - reaktywacja nastąpiła! Sprawdzone w ostatnią sobotę wczesnym popołudniem. Co prawda stoły i ławki są już ze zwykłych desek, ale klimat jest utrzymany. Bardzo przyjemnie spożywa się tam lanego Strzelca.
            Niestety zaniepokoiła mnie wręcz symboliczna frekwencja (Wiktoria, ja i jeszcze 3 innych gości przez 2 godziny). Może lepiej jest wieczorami, bo jak tak dalej pójdzie, to... marnie widzę dalszą karierę tej knajpy.
            Pepek

            Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            Przetwarzanie...
            X