Ponoć na co dzień jest tam nadymione wielce, ale za mojej jednorazowej tam bytności dymu ani tłoku nie było (polecam stolik przy barze, na lewo od drzwi).
Nie pamiętam, co leją z t.zw. zwykłych piw, ale za to jest Porter Żywiecki 0,3 l za 5,50 zł oraz Paulaner za 9 zł (oba piwa butelkowe, ceny chyba dobrze pamiętam - nie powalają, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić).
Lokal sprawia sympatyczne wrażenie.
Nie pamiętam, co leją z t.zw. zwykłych piw, ale za to jest Porter Żywiecki 0,3 l za 5,50 zł oraz Paulaner za 9 zł (oba piwa butelkowe, ceny chyba dobrze pamiętam - nie powalają, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić).
Lokal sprawia sympatyczne wrażenie.
Comment