Rzeszów, Moniuszki 4, The Jameson Pub

[Rzeszowiak]

Działający już od dawna pub. Klimat ni to angielski, ni to sportowy. 7 nalewaków a w nich:
Guiness (14zł), Pilsner Urquell, Tyskie gronie, klasyczne, ciemne łagodne, czerwony lager oraz Lech.

[WiHuRa]

Pierwszy koncernowy multitap w Rzeszowie

[olie]

Nalewak Guinnessa jest, ale bez piwa. Pilsnera chyba też nie ma, zatem została sama polska koncernówka.

[Vortex]

mnie najbardziej rozczarowało, że na stronie internetowej lokalu można wyczytać o ilrandzkim piwie (John Bull; Beamish), a na miejscu okazuje się, że jest piwna lipa i jeden wielki koncern :/

[Cooper]

Nie ma w Irlandii i nie było takiego piwa jak John Bull.
Z tego co kojarzę to nazwa jakiegoś polskiego importera piw z UK a przynajmniej kiedyś taki podmiot był.

[Jack75g]

Piwa beczkowe Guinness, John Bull, Beamish Irish Stout ostatnio były dostępne w tym lokalu ok. 2001 roku. Jeśli chodzi o pozycję John Bull to posiadam takową szklankę pojemności 1 pinta sprezentowaną od barmana jakieś 4 lata temu. Na żółtym tle czerwony napis John Bull.

[Petitpierre]

Potwierdzam. John Bull'a (piwo angielskie, nie irlandzkie właśnie) można było wtedy kupić np. w Bomi w Warszawie (w Rzeszowie tego piwa nie było) w butelce przezroczystej, to był taki fajny ordinary bitter, Beamish mieli ten bardziej wytrawny, za to w Leclerc'u i w Auchan w Rzeszowie był ten Beamish słabszy i słodszy i tylko w puszkach. No i Guinness był tańszy niż w Galway'u.

[Rzeszowiak]

Guiness nadal jest dostępny.

[Rzeszowiak]

Oprócz polskich koncernówek, pilsner urquell, poza weekendem w promocyjnych cenach.