Podczas swojego urlopu zawitałem i do Rzeszowa. Byłem tam pierwszy raz w życiu, z bbizu spisałem adres i namiary na Pub Kuźnia, ale i trochę pozwiedzialiśmy. Na północnej pierzei rynku (mniej więcej vis a vis studni) jest pub Rutyna. Reklamuje go niewielka, wystawiana tablica z wypisem browarów. Była Pinta, był Ale browar wiec weszliśmy. W środku całkiem sympatycznie, 2 lodówki z ciekawymi piwami (była Pinta, choć tylko Odsiecz Wiedeńska i Viva la wita), Ale browaru chwilowo brak, był za to Witbier z Podróży Kormorana, były Raciborskie, Lwówek, Ciechan. Słowem - całkiem nieźle. Nalewaki były też, ale koncernowe i nawet nie pamiętam co na nich było. Ceny 8-10zł za butelkę, przynajmniej jeśli chodzi o Pintę i Podróże Kormorana. Można pograć w planszówki, obsługa miła, ale nie kuma zbytnio o co chodzi z piwem. Na najwyższej półce pod sufitem postawili dosłownie 3-4 Duvele. Na moje pytanie, czy są z lodówki i za ile, pan powiedział, ze przywieźli je wczoraj i postawili na górze, ale tylko dla ozdoby, bo "te piwa są drogie i nikt by ich nie kupił, a tak są fajną ozdobą". Dodajmy do tego kibel na kluczyk "do odbioru przy barze" i jest wesoło. Mimo wszystko siedziało nam się miło, w końcu zagraliśmy w Kolejkę (planszówka wydana przez IPN), Witbier był, Pinta była, towarzystwo też - czego chcieć więcej? Z tego co tutaj piszecie w Rzeszowie nie ma zbyt wielkiego wyboru miejsc z ciekawszym piwem, więc postanowiłem nadać temat
Rzeszów, Rynek, Pub Rutyna [zamknięte]
Collapse
X
-
Nie wiem jaka temperatura panuje w lokalu - temperatura pokojowa w przypadku piwa nie oznacza 24 stopni, tylko 16-20 - w zależności od stylu Przy czym ja bym sugerował jednak te 16 i to jako wartość maksymalną.
Gościszewo, gdzie produkuje AleBrowar, zaczęło niedawno pasteryzować swoje piwa, więc chyba nie powinno być już problemu z upłynnieniem ich piw przed czasem. Pinta od początku pasteryzowała piwa, więc tu też nie powinno być problemu.
Z innej beczki - rozumiem, że opłata za reklamę uiszczona?
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Podczas swojej wizyty namiawiałem barmana, żeby przekazał info do właściciela, o istnieniu czegoś takiego jak browar.biz i możliwości szybkiej i taniej reklamy dla 50 tys piwoszy. Był bardzo zainteresowany. Jak widać trochę mu czasu zajęło przekazanie tej informacji, ale się udało (no chyba, że przeceniam wartość tamtej rozmowy;p). W każdym razie, podczas mojej kolejnej wizyty w Rzeszowie napewno wpadnę na piwko/planszówki, może i jakiegoś belga też da się obskoczyć;P
Comment
-
Comment