Rzeszów, Millenium Hall (I piętro na lewo), Sport's Bar-B-Q

[Petitpierre]

Był chwilę Kozel, teraz na kranach Amerykańska Pszenica z Żywca, 8zł, szkło firmowe, fajny nonic. Bardzo orzeźwiająca ta wersja lana, do tego nawet lepiąca, ale dość amerykańska, zwłaszcza w zapachu. Rozważają coś ciemnego, może w butelkach, ale zawsze. Doradzam cały czas to samo-kiedyś zaskoczy.

[dlugas]

I nadal jest Brackie. Cholernie zimne, ale jest.
Jakieś takie było mało wyraźne, lecz zrzucam to na krab temperatury i małej atencji przy piciu.
Przez chwilę wątpiłem, czy to faktycznie brackie. Jednak potarcie po skórze rozwiało me rozterki.

Na tygodniu knajpa czynna do 21

[Petitpierre]

Brackie brałem ostatnio, ale z końcówki keg'a i było średnie. W tej chwili najlepsza jednak ta pszenica, no i nadal jest tam co zjeść.

[Petitpierre]

Frytki te z parmezanem świetne, ale już złotówkę drożej, czyli 9, Brackie trochę łagodne, mało wyraziste i też droższe o złotówkę, 8. Z ciekawostek, wódka Ostoya 7zł. Aktualnie na kranach, żywce, białe i american wheat, królewskie i brackie. Warto się cofnąć w prawo i za schodami jest Briosz, aktualnie butelkowy Łańcut, 4 rodzaje, 10zł.