Giedlarowa 278, Browar Zakarczmie

[Pancernik]

Niby na liście jest, ale chyba nikt wcześniej nie opisał, pozwalam sobie więc to uczynić .
Giedlarowa to wieś w powiecie leżajskim, gdzie nieco na tyłach sklepu "Stokrotka" mieści się browar restauracyjny "Zakarczmie".
Lokalizacja trochę utajniona, bo w tym samym budynku jest też kilka innych, niezbyt pasujących do browaru aktywności, ale po drodze są plansze, da się trafić.
Zajechaliśmy tam w drodze w Bieszczady, bezpośrednio po szybkim zwiedzeniu Leżajska, z planem na obiad i zakupy "na drogę".
Na parterze mieści się browar, oszklone ściany, a jakże, z widokiem na kadzie. Na piętrze część restauracyjno-zakupowa, na tyłach budynku całkiem spory parking.
Knajpa urządzona może bez szału, ale całkiem w porządku, bardzo bym sobie życzył taki obiekt w mojej, podwarszawskiej wsi...
Menu niezbyt długie i niezbyt wyszukane, ale na obiad spokojnie wystarczy. My wzięliśmy klasyka - schabowego i zestaw dnia (bodajże żurek i żeberka), wszystko razem niecałe PLN 60 .
Dania obfite, świeże, całkiem smaczne. Jakość kuchni potwierdzona frekwencją - byliśmy w czwartek w porze wczesnoobiadowej, kilka stolików zajętych, ciągle ktoś wpadał po dania na wynos (niekoniecznie po pizzę).
Chciałbym podkreślić, bo ostatnio to naprawdę mało oczywiste - bardzo miła obsługa, zwłaszcza młodziutka barmanka - zachęcała nas do obejrzenia browaru i rozmowy z piwowarem, jeśli jest, ale czas nas nieco gonił, nie skorzystaliśmy...
Na odcinku piwnym dostępnych sześć rodzajów: Lager Wiedeński, Pszeniczne, Marcowe, Bawarskie Helles, American IPA i bodajże nowość - Cristal Beer. Wzięliśmy wszystko oprócz pszenicy, na jakość napojów nikt potem nie narzekał...

[pebejot]

Browar Wiejski Zakarczmie to jeden z ciekawszych minibrowarów jakie powstały w ostatnim czasie.
Jest to zarówno browar rzemieślniczy jak i restauracyjny, a powstające tam wyroby piwne są warte uwagi.
Zakarczmie to też pierwszy browar w Polsce, który w swojej nazwie ma słowo "Wiejski". Jest już kilka browarów "Miejskich", ale Wiejski jest jak na razie ten jeden

Giedlarowa to wieś przyklejona do Leżajska.
Do Leżajska z Warszawy oczywiście pociągiem, a dalej transport zapewnił autobus.
Wysiadamy na przystanku Gieldarowa I (7 minut jazdy z dworca kolejowego, bilet 6 zł), oddalonego od minibrowaru o 300 metrów.
W budynku na dole mieści się sklep spożywczy (są tam oczywiście piwa z ichniego browaru), a na górze restauracja i pokoje gościnne.
Cały kompleks działał od 2009 roku, a sam browar "dobudował się" na tyłach i rozpoczął działalność w roku 2023.

Wejście do restauracji jest od podwórka.
Mijamy przeszklone pomieszczenie, gdzie dobrze widać całą restauracją wraz z warzelnią i wchodzimy schodami do góry do restauracji, przechodząc przez letnie patio.
Wnętrze restauracji jest przestronne i klimatyczne, panuje tu przytulna atmosfera.
Do dyspozycji gości są wygodne stoliki i krzesła, oraz profesjonalna obsługa.
Wszędzie są są akcenty piwowarskie, np. pnącza czy kasetony z chmielem.
Na przeciwko baru na ceglanej ścianie wisi piękny podświetlany kaseton z logotypem browaru.

Jak na rok działalności to browar ma pokaźną ofertę 9 piw, w tym dwóch bezalkoholowych.
W dniu mojej wizyty (12 listopada) do wyboru było:
- Cristal Beer (Pils) 12,5° / 5,2%
- Bawarski Helles (Lager) 12° / 5,0%
- Lager Wiedeński 12,5° / 5.2%
- Pszeniczne 12,5° / 5,2%
- Marcowe 13° / 5,5%
- American IPA 12° / 5,0%
- Porter Anielski 12° / 5,1%
Bezalkoholowe:
- APA Free 7° / 0,5%
- Mango&Marakuja 7° / 0,5%

Na kranach były wszystkie z wyjątkiem Marcowego, dostępnego w butelce.
Bez względu na rodzaj piwa obowiązuje jedna cena: 10 zł za małe (0,33), 14 zł za duże (0,5) i 24 zł za litrowy kufel.
Można zamówić zestaw degustacyjny 5x180ml za 28 zł.
Ceny zadowalające a jakość piw bardzo wysoka.
Mają firmowe szkło i podkładki.
Piwa na wynos dostępne w półlitrowych kapslowanych butelkach z etykietami.

Kuchnia podobnie jak piwa na wysokim poziomie.
Dania mają tu wykwintne, ale za rozsądne ceny.
Są dedykowane przekąski i dania do piwa:
- deska serów (750 g) za 78 zł,
- Deska piwosza (skrzydełka, podudzia, pałki, karkówka z grilla, grillowany filet z kurczaka, ziemniaki opiekane) za 134 zł.
W stałym jadłospisie mamy do wyboru: zupy (18 zł), dania główne (36 - 54 zł), pizza (26 - 36 zł), burgery (34 - 42 zł) i dania Fast Food (12 - 28 zł), oraz desery.
Ja miałem okazję spróbować zestawu specjalnego. Był to krem z dyni i kaczka konfitowana z rozmaitymi dodatkami w cenie 54 zł.

Restauracja czynna jest codziennie od 12:00 do 22:00 (w piątki i soboty do 23:00).

[pebejot]

1. Piwo Bawarski Helles
2. Piwo Cristal Beer (Pils)
3. Zupa krem z dyni i piwo Bawarski Helles
4. Kaczka i piwo American IPA

[Shedao]

Browar odwiedziłem 29 września. Widzę, że tak długo zwlekałem z opisaniem, że aż dwóch innych forumowiczów zdążyło: założyć temat i się wypowiedzieć. No cóż, trzeba ponadrabiać

W trakcie mojej wizyty na kranach były:

- Cristall
- Bawarskie Helles
- Lager Marcowe
- Lager Wiedeński
- Pszeniczne
- American IPA

Lager Wiedeński to była tragedia, smakował jak kranówka filtrowana przez przepoconą skarpetę. Lager Marcowe - lepszy, ale dalej, to niedobre piwo. Na szczęście cierpienia wynagrodziły AIPA i Bawaeskie Helles, oraz ponadprzeciętne Pszeniczne. Ogólnie - raczej na plus. Jedzenie bardzo dobre i w przystępnych cenach. Klimat... średni.