Rynek.
Dość ciekawie to się prezentuje. W maju było tam pięć ogródków stojących jeden obok drugiego. My wybraliśmy Okocim - było tylko Premium ( 4,5 zł), po sąsiedzku stał Lech (ludyczny i chyba tani - sporo studentów), oraz Heineken ( elegancki z wygodnymi meblami). Zarejestrowałem także Leżajsk. Piątego nie pamiętam. Każdy podpadał pod inną knajpę i widniały tam informacje, gdzie z którego można się iść odlać.
Dość ciekawie to się prezentuje. W maju było tam pięć ogródków stojących jeden obok drugiego. My wybraliśmy Okocim - było tylko Premium ( 4,5 zł), po sąsiedzku stał Lech (ludyczny i chyba tani - sporo studentów), oraz Heineken ( elegancki z wygodnymi meblami). Zarejestrowałem także Leżajsk. Piątego nie pamiętam. Każdy podpadał pod inną knajpę i widniały tam informacje, gdzie z którego można się iść odlać.
Comment