Ja wpadłem do Białegostoku 23.04 na jeden dzień. Zazwyczaj wystarczy to by spróbować każdego piwa z browaru, który się odwiedza . Nie tutaj! Zastałem za barem rząd 18 nalewaków, a sympatyczne panie kelnerki przeprosiły, że "dziś mamy tylko 14 piw".
Spróbowałem 5 z nich:
- Gorzkie żale http://www.browar.biz/forum/showpost...45&postcount=3
- Hardy Drab http://www.browar.biz/forum/showpost...47&postcount=3
- Stary Lamus http://www.browar.biz/forum/showthre...50#post1289050
- Pszeniczne ciemne http://www.browar.biz/forum/showpost...37&postcount=5
- Bykowe http://www.browar.biz/forum/showpost...39&postcount=8
... i uczucia co do smaków mam bardzo mieszane...
Na plus browaru - bardzo miła obsługa, osobna karta piw z opisami (choć nieraz ciężko się z nimi zgodzić), wszystkie piwa dostępne w butelkach z własnymi etykietami. Również szkło firmowe, lecz niestety występują jakieś problemy z jego domywaniem - w każdym podanym piwie od dna "maszerowały" słupy bąbelków (a może to celowy zabieg służący podtrzymaniu piany?).
Nie obejrzałem (oprócz warzelni w sali restauracji) pozostałych urządzeń browaru, gdyż sympatyczna pani właścicielka powiedziała, że oprócz piwowara nikt nie może tam wchodzić. A jednocześnie zaprosiła do pracy gdyż właśnie poszukują piwowara. Tankofermentory mogłem sobie obejrzeć na zdjęciu obok baru.
Może przy okazji jeszcze wpadnę popróbować czegoś z miejscowego bogactwa piw i sprawdzić nowego piwowara (jeśli się znajdzie).
Spróbowałem 5 z nich:
- Gorzkie żale http://www.browar.biz/forum/showpost...45&postcount=3
- Hardy Drab http://www.browar.biz/forum/showpost...47&postcount=3
- Stary Lamus http://www.browar.biz/forum/showthre...50#post1289050
- Pszeniczne ciemne http://www.browar.biz/forum/showpost...37&postcount=5
- Bykowe http://www.browar.biz/forum/showpost...39&postcount=8
... i uczucia co do smaków mam bardzo mieszane...
Na plus browaru - bardzo miła obsługa, osobna karta piw z opisami (choć nieraz ciężko się z nimi zgodzić), wszystkie piwa dostępne w butelkach z własnymi etykietami. Również szkło firmowe, lecz niestety występują jakieś problemy z jego domywaniem - w każdym podanym piwie od dna "maszerowały" słupy bąbelków (a może to celowy zabieg służący podtrzymaniu piany?).
Nie obejrzałem (oprócz warzelni w sali restauracji) pozostałych urządzeń browaru, gdyż sympatyczna pani właścicielka powiedziała, że oprócz piwowara nikt nie może tam wchodzić. A jednocześnie zaprosiła do pracy gdyż właśnie poszukują piwowara. Tankofermentory mogłem sobie obejrzeć na zdjęciu obok baru.
Może przy okazji jeszcze wpadnę popróbować czegoś z miejscowego bogactwa piw i sprawdzić nowego piwowara (jeśli się znajdzie).
Comment