Otwarty niespełna 2 tygodnie temu ogródek piwny, a w zasadzie knajpa-ogródek zlokalizowany pomiędzy "czerwonym" kościołem, a centrum "Astoria" na zapleczu terenowym oddziału Archiwum Państwowego przy Rynku Kościuszki.
Tym co wyróżnia to miejsce na tle innych, podobnych ogródków są dwa fakty:
1. Właściciele nie podpisali z żadnym koncernem umowy na wyłączność i
2. W związku z powyższym nie miał związanych rąk i wstawił beczkowego Ciechana po 6,50 PLN za kufelek 0,5l.
Jest to pierwsze i jak na razie jedyne miejsce, gdzie można napić się w Białymstoku lanego Ciechana. Oprócz Ciechana piwo z KP - Żubr, Lech, Tyskie z beczki. Z butli dodatkowo Koźlak i Żywe z Ambera.
Miejsce spoko. Trzymam kciuki
Tym co wyróżnia to miejsce na tle innych, podobnych ogródków są dwa fakty:
1. Właściciele nie podpisali z żadnym koncernem umowy na wyłączność i
2. W związku z powyższym nie miał związanych rąk i wstawił beczkowego Ciechana po 6,50 PLN za kufelek 0,5l.
Jest to pierwsze i jak na razie jedyne miejsce, gdzie można napić się w Białymstoku lanego Ciechana. Oprócz Ciechana piwo z KP - Żubr, Lech, Tyskie z beczki. Z butli dodatkowo Koźlak i Żywe z Ambera.
Miejsce spoko. Trzymam kciuki
Comment