Ustka, Marynarki Polskiej 10, Browar Ustka (Fisherman's House-Tiffany's) [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika titan Wyświetlenie odpowiedzi
    A dobrą rybkę można zjeść w pobliskiej tawernie Columbus.
    Iść na rybę do lokalu klasy "ĄĘ", gdy 3 kroki dalej budy z rybami z własnego połowu? Nigdy.
    No chyba tylko żeby zamiast Broka wypić PU lanego na 3 sposoby.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • titan
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2014.08
      • 122

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
      Iść na rybę do lokalu klasy "ĄĘ", gdy 3 kroki dalej budy z rybami z własnego połowu? Nigdy.
      No chyba tylko żeby zamiast Broka wypić PU lanego na 3 sposoby.
      A jaką masz pewność ze to są ryby z własnego połowu ?

      Comment

      • franekf
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2004.06
        • 944

        #33
        Dzwoniłem przed chwilą, ponoć dalej działają, warzą piwo i można je wziąć na wynos. Na pytanie jakie to piwo, usłyszałem "dwa jasne i dwa ciemne". Wie może ktoś coś więcej na temat ich piw? Bo w opisach też dość stare posty.
        Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
        http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
        Piwny Janusz bez Teku

        Comment

        • wypij_wymaluj
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2014.01
          • 6

          #34
          Byłem w długi weekend majowy. Istnieja, działają, warzą. Byłem z małym dzieckiem, niestety nie mają krzesełka dziecięcego, więc nie zostaliśmy. Na wynos wziąłem pale ale, stouta i witbiera. 8 zł sztuka w półlitrowych butelkach. Na uwagę zasługują etykiety – monochromatyczne, drukowane chyba atramentówką (możliwe, że odbijane później jeszcze na ksero) na kredowym papierze i nalepiane ręcznie. Pale ale mi bardzo smakowało, fajnie nachmielone. Stout nie zachwycił, ale był więcej niż poprawny. Witbier słaby, ciekawie jedynie przebijała się goryczka pochodząca chyba ze skórki pomarańczowej. Tak czy inaczej polecam, bo jest to nadmorska perełka w morzu koncernowego szytu.

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9791

            #35
            To miał być kolejny browar restauracyjny, w drodze na tegoroczny zlot.
            Jak potem policzyłem, nadłożyłem ok. 190 km , ale zacznijmy od początku.
            Wszedłem przez taras, wydawało mi się, że to jedyna droga, ale może jednak nie...?
            Na tarasie nikogo. Nie zraziło mnie to, w końcu już w zasadzie po sezonie, no i jeszcze w piątek...
            Ale w środku również nikogo - ani gości, ani kelnerki, ani barmana .
            Wszedłem do kuchni, jakiś kolo piszący SMS-a mnie zignorował, ale drugi (ubrany jak kucharz) już nie. Zamówiłem u niego jakąś rybę i zapytałem o piwo.
            "Piwo? Piwo? A, piwo... Nie ma. Skończyło się. Wypili wszystko. Ale będzie, będzie... Za jakiś czas, bo dopiero nagotowane... To chce pan tę rybę?".
            Nie chciałem. Zrobiłem w tył zwrot, poszedłem (wk***iony nieco) na rybkę przy porcie. Z tego wszystkiego zapomniałem podłożyć pod tę budę ogień...

            Comment

            • sergioP
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.09
              • 1271

              #36
              Jak ktoś kiedyś wymyśli internet, to zapytasz na forum, albo przez PW, zanim się wybierzesz , a tak...kara cię skarała
              - Wiesz Luciu, co ci powiem?
              - ???
              - ...napiłbym się piwa.

              ------------------------------------------
              Dzień dobry panu.
              Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9791

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sergioP Wyświetlenie odpowiedzi
                Jak ktoś kiedyś wymyśli internet, to zapytasz na forum, albo przez PW, zanim się wybierzesz , a tak...kara cię skarała
                Jesteś złośliwy, ale to pewnie dlatego, że znowu zlot był odwołany...
                Pocieszam się, że ten przybytek mam "odhaczony", po najnowszym podsumowaniu wynika, że nie byłem (na dziś) w pięciu browarach restauracyjnych w PL .
                I że bardziej "nie po drodze" to już mi chyba tylko Jamrozowa Polana została...

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10861

                  #38
                  Pochwalcie się proszę wieściami z Ustki. Złowroga cisza panuje w tym temacie.
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • sergioP
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.09
                    • 1271

                    #39
                    Stan na 04.09.2017r. godz.14:56
                    Obiekt, w którym serwują, zabity dechami, po zamkniętym tarasie hulają liście, śmieci i inne szyszki. Brakuje tylko kupy na środku.
                    W recepcji w obiekcie, gdzie piwo bywa warzone, uzyskałem informację, że piwa nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, bo nie wiadomo kiedy pojawi się piwowar.
                    - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                    - ???
                    - ...napiłbym się piwa.

                    ------------------------------------------
                    Dzień dobry panu.
                    Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                    Comment

                    • abernacka
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2003.12
                      • 10861

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sergioP Wyświetlenie odpowiedzi
                      Stan na 04.09.2017r. godz.14:56
                      Obiekt, w którym serwują, zabity dechami, po zamkniętym tarasie hulają liście, śmieci i inne szyszki. Brakuje tylko kupy na środku.
                      W recepcji w obiekcie, gdzie piwo bywa warzone, uzyskałem informację, że piwa nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, bo nie wiadomo kiedy pojawi się piwowar.
                      Uuuuu, niedobrze. Mimo wszystko, dzięki za ten 'news'.
                      Piwna turystyka według abernackiego

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        #41
                        A, no to słyszałem, że ten piwowar co tam warzył, to już nie warzy.
                        Może więc to jest tylko kwestia personalna (i finansowa).
                        Gdyby znalazł się chętny.
                        Last edited by Pendragon; 2017-09-05, 18:33.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10861

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                          A, no to słyszałem, że ten piwowar co tam warzył, to już nie warzy.
                          Może więc to jest tylko kwestia personalna (i finansowa).
                          Gdyby znalazł się chętny.
                          Gdyby to jest słowo klucz. Padaka była już na samym początku, jednakże liczyłem na poprawę. Niestety się jej nie doczekałem.
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13952

                            #43
                            W Ustce browar chciał uruchomić także inny lokal, a nawet dwa. Może któryś z nich odkupi sprzęt i zrobi browar z głową?

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19265

                              #44
                              Pomysł na biznes z d... to i realizacja na takim poziomie. Miałem tam jechać, ale słuchy chodziły, że nie ma po co w tym roku.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X