Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon
Wyświetlenie odpowiedzi
Gdynia, Bulwar Nadmorski, Browar Port Gdynia
Collapse
X
-
Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
-
-
Już zostałem w tej kwestii uświadomiony.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Hm, w kategorii "położenie" ten browar stanowczo mieści się w krajowej czołówce .
Nowoczesny budynek, pasujący i do okolicy, i do pozostałych nowych okołoplażowych tworów architektonicznych Trójmiasta. Wnętrze także nowoczesne, jasne, przestronne.
To bardzo miłe doznanie, gdy kulturalnie pijąc piwo w browarze, a nie z plastiku na plaży, można sobie patrzeć w bezkres (no, prawie) morskich fal...
Można oglądać mecze (i pewnie inne rzeczy też ) na zamontowanych monitorach (ja zamiast meczu wybrałem obserwację morza i... spacerowiczek ).
Dość bogate menu, porcje w miarę obfite (ale bez szału) i smaczne (przynajmniej to, co my wzięliśmy - jakiś zestaw grillowych mięs i warzyw dla dwóch osób).
Z piw dostępne były: pszeniczne, jasne, ciemne i lentebok (jako piwo rotacyjne).
Sprawna i sympatyczna obsługa, która pewnie za chwilę będzie przeżywać swój mały armagedon, ze względu na położenie browaru i wakacyjny "haj-sizon", to nie moje zmartwienie.
Sporo ludzi wieczorem, mimo poniedziałku, chyba nie przyszli specjalnie na mecz, ani specjalnie na piwo, trochę gości obcojęzycznych.
Kibelek na żetony, dostępne w szklance przy barze - rozwiązanie irytujące, ale zrozumiałe dla lokalu okołoplażowego...
Comment
-
-
To jest browar nad morzem, z widokiem na morze. To jest kwestia definiująca ten lokal. Jest to okoliczność tak atrakcyjna, że choćby reszta była słaba, to dalej odwiedzający nie pożałuje relaksu, jakim jest wpatrywanie się w morski horyzont z kufelkiem w dłoni.
Niestety, tak właśnie jest - reszta jest w większości słaba. Obsługa i obyczaje to istny czeski film. Lokal ma dwa poziomy: parter i taras. Wybieramy oczywiście taras, udaje nam się dorwać stolik bezpośrednio z widokiem na morze. Jest na tarasie bar - proszę o dwie deseczki piwne. Nie da się - deseczki tylko na dole. Idę na dół. Tam barmani mają do perfekcji wyćwiczoną sztukę niezauważania klienta. Czekam cierpliwie wraz z innymi ludźmi. Jeden barman musi ściągnąć butelkę czegoś mocniejszego z półki, dwoje innych przychodzi sobie pośmieszkować, popatrzeć, w końcu pomóc koledze. Stoję przy barze i czekam. W końcu udaje mi się zdobyć uwagę jednego z nich. Zamawiam dwie deseczki - 13 zł za 3 piwka, uczciwa cena. Zanoszę do stolika. Na stoliku leży menu - wołamy panią kelnerkę, mówimy że chcielibyśmy zamówić jedzenie. Dowiaduję się, że... to nie u niej. To na dole Dziwię się, bo przecież przy barze na tarasie też jest menu. Ale inne To papierowe, które nam położono, obowiązuje tylko na dole. Młodziutka kelnerka rozmawia z nami, jakby musiała, ale bardzo nie chciała. OK - idę znów na dół. Tam na tablicy wypisane są jeszcze inne niż w menu i barze na górze potrawy. Nieważne. Zamawiam obiad (drogo), wracam na górę.
Uff, w końcu mogę usiąść. Zabieram się za piwo. Piwna oferta to: jasne, pszeniczne, koźlak. Smak równie imponujący co wybór, czyli wcale. Piwa nie były złe, ale w żaden sposób nie potrafiły zainteresować smakiem. Cóż, z drugiej strony ciężko tego oczekiwać po koźlaku czy pszeniczce. Dużo tego nie było, wypiłem szybko, zjadłem, poszedłem. Raczej nie wrócę.
W lodówce stoi też kilka piwek z Kaszubskiej Korony, jeśli kogoś by to interesowało.
Kiepska obsługa, piwo przeciętne idące w kierunku słabego - to nie brzmi dobrze. Chociaż może gdybym trafił na jakieś ciekawsze... sami pisaliście tu o American Wheacie, Porterze i Amber Ale. Gdyby przenieść ten browar w inne miejsce, nie byłoby żadnych powodów do jego odwiedzin. Ale, jak już pisałem na początku:
To browar z widokiem na morze. To przyćmiewa wszystko, jest to zdecydowanie jeden z najlepiej położonych mikrusów w Polsce, i jest to argument który sprawia że nie żałuję wizyty tam. Po prostu bardzo dobrze mi się siedziało.
Comment
-
-
W sobotę 20.08.16 upalnie, pogoda ładna, więc nie zdziwiłem się że zastałem tłumy. Zajęte praktycznie wszystko tak wewnątrz jak i na zewnątrz + sporo rezerwacji. Na tarasie samoobsługa - kolejka do bufetu na pół godziny stania. Z piw dostępny Pils, Pszeniczne (po 9 zł) i American Wheat ale te aż za 12 oczywiście za 0,4 l. Na tarasie piwa nie są nalewane do szkła, a do plastikowych szklanek z firmowym logo do złudzenia szkło przypominających. Dopiero gdy ujmiemy je w dłoń wiemy, że to plastik. Mają pojemność 0,5 l, ceny te same co na dole ale barmani nalewają trochę poniżej cechy, co chociaż ilością lekko rekompensuje długi czas oczekiwania.
Comment
-
-
Długo zastanawiałem się czy cokolwiek pisać, ale niech tam. Jeżdżę zawodowo po Gdyni, w okolice browaru też . Przez ostatnie 2,3 miesiące kilka osób wyraziło niepochlebne opinie . Jedna osoba na temat smaku piwa,ze trzy w temacie żarełko i z wiarygodnego źródła , nie od pasażera, dopisany drink do rachunku i tłumaczenie kierownika sali (?),że dał większą porcję alkoholu, było jeszcze jedno podobne zdarzenie przekazane z tego samego źródła. Jedna negatywna opinia nie do powtórzenia, bo chyba to był zwolniony pracownik.Na obsługę, było też sporo uwag. Na miejscu właścicieli (może są na Forum i czytają ,i takie wpisy)podesłałbym ,,tajemniczych klientów" Wpis nie ma na celu dyskredytowanie miejsca a wręcz odwrotnie. Chciałbym z czystym sumieniem polecać pasażerom ,,nasz browar"
Comment
-
-
Lokal przy samej plaży (nie chcę myśleć ile jest tu ludzi w lato, bo w listopadzie, przy paskudnej pogodzie było pełno). Piwa bardzo dobre, wszystkie nam smakowały, a ciemne zrobiło furorę, pszeniczne - świetna klasyka, marcowe - bardzo dobre.
Świetna obsługa, kelner się na wszystkim znał, przychodził w odpowiednim momencie. Lokal z zewnątrz wygląda jak modny klub co wzbudziło moje obawy, na szczęście w środku jest trochę drewna, spore szynkwasy i duża przestrzeń tworzą (mimo, że nadal bardziej restauracyjne niż piwne) całkiem dobre miejsce na piwo. jest tez gwar i nie jest tak przerazliwie jasno jak to bywa w dzisiejszych lokalach.
ps. niedaleko Muzeum Marynarki - warto zobaczyćLast edited by Warzywo; 2016-11-18, 14:15.
Comment
-
-
Porter bałtycki
Pojawił się porter bałtycki warzony w kooperacji z Browarem Spółdzielczym i Browarem Okrętowym w zawrotnej cenie 20 zł za 0,4L.
w Hopkinsie kosztuje on 15 zł za 0,5L, w gdańskim Lofcie 13 zł za 0,5L...Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...
Comment
-
-
Browar Port Gdynia pokazał dziś bezczelność !
Skasował niewygodne komentarze moje i mojego kolegi Karola Klonowskiego.
Swojego portera sprzedają za 20 zł za 0,4L podczas gdy w pubie Hopkins kosztuje on 15 zł za 0,5L, a w pubie Loft 13 zł za 0,5L !
Nie dość że przegięli z pazernością, to po udowodnieniu im że chamsko zdzierają że swoich klientów (z których żyją), nie mając argumentów skasowali wszystkie posty.
Zablokowali mnie też na FB mimo że nie napisałem nic niegrzecznego czy niezgodnego z prawdą.
"Janusze" biznesu bez kultury...
Postaram się nagłośnić temat, zobaczymy co na to ich klienci.Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...
Comment
-
-
Postaram się nagłośnić temat, zobaczymy co na to ich klienci.
edit: już na Piwnym Pomorzu.Last edited by Pendragon; 2017-01-26, 17:53.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antylop Wyświetlenie odpowiedziPojawił się porter bałtycki warzony w kooperacji z Browarem Spółdzielczym i Browarem Okrętowym w zawrotnej cenie 20 zł za 0,4L.
w Hopkinsie kosztuje on 15 zł za 0,5L, w gdańskim Lofcie 13 zł za 0,5L...
Comment
-
-
Skandaliczne zachowanie browaru! Jak tak można traktować klienta, który tym bardziej dba o to żeby także inni wiedzieli o dobrym piwie.
To już nie pierwszy raz kiedy kasują czyjeś opinie, widać właściciele mają gdzieś konsumenta, ważne, że przyjedzie zagranica i zostawi kaskę...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika canigggia Wyświetlenie odpowiedziKlątwa Porteru Jubileuszowego z Cieszyna ogarnęła Gdynię, jak widaćCzy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedziCieszcie się, że w ogóle w tak atrakcyjnej lokalizacji pozwalamy wam siedzieć i żłopać piwo.Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha...
Comment
-
Comment